 |
Właściwie rzeczy trudne zazwyczaj są tymi właściwymi.
|
|
 |
"Kochanie, otworzyłeś drzwi do mojego serca. Nie pozwól mi odejść już nigdy więcej"
|
|
 |
I chcesz oddychać ze mną wspólnie, u mnie
Nieważne z tego co będzie później, słusznie
Nie gadajmy o jutrze
|
|
 |
Lubię to kiedy wracam do miasta
Ulicami śmigamy w airmaxach
Luźno ubrani i trochę pijani
Mijamy ludzi, wiesz, klei się gadka
Oboje wiemy, ze twoja sąsiadka
Nie lubi jak wpadam i gasimy światła
Zamiast kwiatka przynoszę wino
I francuskie kino odpalasz jak blanta
|
|
 |
Chyba mnie znasz
Dziś o mnie wiesz więcej niż reszta
|
|
 |
Wiecie kiedy dowiedziałam się, że nie mam marzeń? Kiedy chcąc zasnąć nie potrafiłam sobie wyobrazić siebie szczęśliwą.
|
|
 |
Zakochuję się w Nim na nowo. Każdego dnia pokochuję Go jeszcze bardziej. Każdy dzień nieobecności Jego w moim życiu to nieustanna tęsknota i pragnienie wtulenia się w Jego ramiona. To czas, który pozwala mi zrozumieć jak bardzo chcę Jego obecności, jak bardzo tęsknię, jak bardzo kocham. Mijają miesiace i znów wraca, i wystarczy mi jedynie świadomość, że do naszego spotkania pozostało jedynie kilka dni, a więcej nie potrzebuję do szczęścia.
|
|
 |
Nigdy nie spodziewalam sie po sobie, ze moge miec w sobie tyle uczuc, ze moge kogos tak bardzo kochac i mowic o tym glosno, caly czas zapewnialam go o swojej milosci nie dostajac jasnych deklaracji z jego strony, mimo to cieszylam sie ze jest. W koncu doczekalam sie zapewnienia o jego milosci tak bardzo, ze czuje sie najbardziej kochana i szczesliwa dziewczyna na swiecie. Nigdy nie kochalam tak bardzo nikogo, ze kazda klotnia z nim sprawiaja ze nie tylko boli mnie serce ale cale cialo tak ze zwijam sie z bolu. Zalezy mi na nim tak bezgranicznie i czuje ze jemu sto razy bardziej.
|
|
 |
Dzisiaj czuję się dużo bardziej chujowo, ale nie mam ochoty dzielić się tą chujowością z innymi. Dlatego, że to jest potem wykorzystywane przeciwko mnie. Nie chcę funkcjonować jak tarcza strzelnicza. Nie chcę pokazywać, że dziesiątkę mam w okolicach serca. Wcale nie trzeba strzelać w głowę, żeby mnie zabić.
— Jan Jakub Kolski
|
|
 |
W psychologii jest takie pojęcie „błysk”. To jest moment, kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś, co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru.
— Jacek Walkiewicz
|
|
 |
Walcz do końca, nie poddawaj się. Upadaj, wstawaj lecz nigdy nie pozwól by coś zniszczyło wszystko co budowałeś. Walcz o marzenie, o miłość walcz o samego siebie. Nie pozwól by inni zniszczyli Ciebie, żyj tak jak chcesz.
|
|
 |
Kocham Go, naprawdę. Kocham go całym sercem i na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie nikogo innego. Po prostu nie umiem. Myśl o tym, że ten dotyk mógłby się okazać innej osoby, oczy patrzące na mnie z tak ogromną miłością nie byłyby Jego, a głos szepczący mi do ucha zupełnie innej barwy - przeraża mnie. Bo niby jak? Jak moje największe szczęście, mój najdroższy skarb miałby się znajdować w innej osobie? Przecież to niemożliwe, bo jak?
|
|
|
|