 |
Kochani..Musicie mi pomóc,bo sama nie wiem co mam zrobić..A raczej już zrobiłam największą głupotę świata..Jestem pół roku ze swoim chłopakiem,bardzo go kocham,ale wyjechał do szkoły 200km..Poszłam na imrezę,nie wiem jak mogłam się tak upić! Mam urywki z tamtego wieczoru,ale wiem,ze całowałam się dość namiętnie z innym..Mam wyrzuty,boję się spotkania,nie wiem co robić,jak się zachować..wiem,że w jakiś sposob to była zdrada,a on mi tego nie wybczy,nie ma szans..Żałuję bardzo..Ale boję się tego co może się zdarzyć..Nie chce go stracić,ale też oszukiwać..wiem,że brzmi to jak dziwna prośba,ale proszę.. Pomózcie mi.. Co byście zrobily na moim miejscu? Powiedzielibyście mu mimo konsekwencji? Błagam..
|
|
 |
Uwielbiam kiedy siedząc w moim pokoju zachowują się jak malutkie dzieci mimo że mają po te 20 parę lat. Uwielbiam kiedy z dzieciaków zamieniają się w poważnych chłopaków. Uwielbiam kiedy siedzimy i trzymając się za ręce obiecujemy sobie że to nigdy nie zginie. Uwielbiam kiedy wycierają każdą moją łzę, mimo moich sprzeciwów. Uwielbiam kiedy mówią mi że będą zawsze. Uwielbiam kiedy zabierają mi herbatę i przytulają mnie, wmawiając że jest mi zimno. Uwielbiam ich, bo co by się nie działo oni zawsze będę mimo że fizycznie daleko, to zawsze blisko mojego serca. / strawberry_lady
|
|
 |
14 miesięcy temu, dokładnie kilkadziesiąt minut po 8 Twoje serce przestało bić, czuć, kochać. Odszedłeś, a ja przez długi czas nie potrafiłam znaleźć sobie równie bezpiecznego miejsca co Twój dom, Twoje ramiona, Twój uśmiech. Wydawało mi się że pogodziłam się z Twoją śmiercią, że cząstka Ciebie we mnie się wypaliła, ale dzisiaj wróciłeś z podwójną siłą. Wracasz zawsze kiedy mówię 'kocham Cię' do kogoś zupełnie innego, napełniając mnie poczuciem winy. Wiem, że gdybyś tu był cieszyłbyś się z mojej każdej opowieści o nim, ale Ciebie nie ma, a ja nie potrafię wymazać Cię z głowy. / strawberry_lady
|
|
 |
Wciąż miewam motyle w brzuchu,gdy Jego usta zetkną się z moimi.Gdy Jego dłonie wędrują po moim ciele wewnątrz trzęsę się cała..Z zewnątrz promienieje z szerokim uśmiechem.. Mijają dni, tygodnie, miesiące, a moje ciało wciąż tak samo reaguje na Jego dotyk.. Z każdym dniem kocham Go na nowo. Z każdym dniem tęsknie coraz bardziej i nie wyobrażam sobie życia bez niego... Mrrrr Kochanie.. Wpadłam na dobre.. || pozorna
|
|
 |
W głowie pełno nie wypowiedzianych słów, pełno nie wypowiedzianych " kocham Cię " w Twoją stronę, pełno smutku w sercu za to że jestem cykorem i nie potrafię wyznać Ci miłości . A to dlatego bo wiem że społeczeństwo nas nie zaakceptuje.
|
|
 |
Najchętniej wybrałabym Twój numer, rozpłakała się i powiedziała że czekam. Rok temu, wsiadłbyś w samochód i stał w moich drzwiach z czekoladą i soczkiem w kartoniku wiedząc że w taki sposób wywołasz najprawdziwszy uśmiech. Teraz Cię nie ma. Już nigdy nie będzie. Nikt Cię nie zastąpi. Mój świat został pozbawiony jedynej osoby którą ZAWSZE mogłam nazwać przyjacielem. / strawberry_lady
|
|
 |
Nauczyłam się żyć bez jego uśmiechu i dobrego słowa. Nauczyłam się ufać na nowo. Nauczyłam się kochać i szanować innych. Zapominanie zajęło mi ponad rok, ale nauczyło mnie wielu rzeczy które przydadzą mi się w dalszym życiu, tym bez niego. / strawberry_lady
|
|
 |
Każdy ma w życiu moment zwątpienia, najważniejsze żeby znaleźć osoby które pomogą uwierzyć. / strawberry_lady
|
|
 |
Wspomnienia niczym bumerang..zawsze wracają..Czy tego chcę,czy nie one zawsze będą obecne w moim życiu..Może minąć miesiac,rok,czy pięć lat,ale powrócą w najmniej oczekiwanej chwili..Zaczynamy tęsknić za kimś,kto nie powinien w ogóle zapisać się w naszym sercu..bo zamiast skupić się na tym,który na to zasługuje zaczynamy zastanawiać się 'dlaczego?' jednak nigdy nie poznamy odpowiedzi na te pytanie...Trzeba pamiętać,że gdy my płakaliśmy,oni śmieli się i bawili w najlepsze.. Czas by i oni zaczeli płakać.. ;/ || pozorna..
|
|
 |
Czy Wam też nie chce się otworzyć Moblo w przeglądarce OPERY ? Na 3ch różnych komputerach wyświetla mi się, że jest wadliwe oprogramowanie tej sstrony.. Nie wiem o co chodzi.. || pozorna
|
|
|
|