 |
Chodź, pokażę Ci miasto z perspektywy chmur.
|
|
 |
Totalnie różni, a jednak tacy sami.
|
|
 |
koniec pierdolenia o tym, czego nie ma.
|
|
 |
Siemasz kwiatuszku, prezentujesz się konkretnie .
|
|
 |
bo martwię się, uwierz że częściej się martwię, częściej niż odpalam następną, fajkę świat znów jest podły co? podrzuca nam kamienie w kieszeń, gdy jesteśmy zbyt wysoko..
|
|
 |
niech happy endem skończy się cała ta afera.
|
|
 |
dla Ciebie wszystko zrobiłbym,
wpadłem po szyję,
wysyłam pocztą serce, które dla Ciebie bije.
|
|
 |
wakacje oficjalnie rozpoczęte !
|
|
 |
przyjaźń dla mnie to nie sterta i nie rzucam jej w kąt, nawet jeśli jesteś od dawna tysiące gwiazd stąd.
|
|
|
|