 |
Myślę by zadzwonić, wciskam pierwszą z cyfr
kilka lat życia mija, nim wybiorę drugą z nich...
Wszystko się przewija, mija jak sekundowy film.
Mija czas, mijam ja, życie mija w kilka chwil.
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości,
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości,
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany
te, w których nie było nienawiści i zdrady...
|
|
 |
Wiem, że jesteś sama, tak jak ja jestem sam.
Trzymam w ręku telefon, numer doskonale znam.
Numer sprzed lat, numer, który wiele słyszał,
obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza.
|
|
 |
pamiętam gorsze dni , dzisiaj wyszedłem na prosto i pierdolę tych , którzy życzą , by nie poszło mi . u mnie wszystko jak należy , tobie to nie leży . ty z jakiego jesteś crew ? aaa hejterzy /
|
|
 |
co ? nie pasuje coś , nie miło się zrobiło . ziom , minął czas , trochę się zmieniło . niuniu nie patrz na mnie tak , i nie pytaj gdzie jest miłość , nie wiem sam przez to parę osób mnie skreśliło /. pezet - czterdziesciprocent
|
|
 |
Nie ma tego złego, nie trać czasu na to! nie zamulaj się tym, czym zamulać się nie warto!
|
|
 |
Wszystko co masz
Wszystko co mógłbyś mieć
Wszystko co masz
Wszystko co mógłbyś chcieć
Pali się na stosie
|
|
 |
Słowa zawsze zwyciężają, lecz wiem, że i tak przegram
|
|
 |
Nie powinnam myśleć co by było gdyby został, ale aż dech zapiera kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w momencie kiedy odszedł tak na dobre. On był i jest dla mnie zbyt ważny by móc jednym gestem wygonić go z myśli i zacząć nowe, odrębne życie. Taka miłość jak moja do niego nie zdarza się często, więc tym trudniej jest zapomnieć, nie wracać do przeszłości. I nawet ten czas który mija nie oddala mnie od wspomnień, on tylko oddala mnie od dni kiedy byłam najszczęśliwsza na ziemi. Mam świadomość, że być może pogubiłam się w tym uczuciu, bo po tylu miesiącach powinnam inaczej patrzeć na życie, ale tracąc ukochaną osobę straciłam połowę siebie, którą ofiarowałam mu wraz ze swoją miłością. A tego nikt nie jest w stanie zrozumieć, nikt kto nie stracił swojej wielkiej, życiowej miłości. Więc ja sama gubię się w tych korytarzach, w których aż za bardzo polubiłam układanie sobie nierealnego planu na przyszłość. / napisana
|
|
 |
Stawaj do walki z oddziałami smutnych dni. Co w milczeniu maszerują kalendarzem Twoim w dal. [ Natalia Szroeder ]
|
|
 |
To jest to, to jest ta miłość. Tworzenie jedności z osobnych ciał oddzielonych jedynie przestrzenią światła. Bo tak na prawdę to nie kocha się za coś, lecz pomimo wszystko.
|
|
 |
Ktoś podchodzi. Rozglądam się. Chyba zwariowałam, bo nikogo tu nie ma. Alę czuję niepokój. Jakby ktoś rzeczywiście stał nade mną. Może to moje sumienie? Woła i straszy. Straszy i woła. ALE KURWA ILE MOŻNA... Rozglądam się. Nikogo tu nie ma...
|
|
 |
Talent ponoć mam, jak dla mnie ma go każdy niektórym brak odwagi, niektórym wyobraźni...
|
|
|
|