 |
Jeśli już zdecydujesz się odejść od faceta, to trzymaj się od niego z daleka, nawet jeżeli serce miałoby Ci pękać z bólu.
|
|
 |
Chciałabym tylko być z kimś, komu na mój widok żołądek wywracałby się do góry nogami, a kolana zaczynałyby odmawiać posłuszeństwa. Kogoś, kto uśmiechałby się pod nosem do swoich myśli o mnie i komu przed każdym spotkaniem drżałyby dłonie. Chciałabym tylko, zawrócić komuś w głowie, zupełnie nieświadomie zrobić coś takiego, że nie mógłby przestać o mnie myśleć, być dla kogoś tą najważniejszą, jedną, niezastąpioną i idealną, tą, którą kocha się bezwarunkowo i robi się rzeźnie każdemu, kto próbuje jej zaszkodzić. Chciałabym zobaczyć miłość, zobaczyć, a nie tylko słuchać o niej.
|
|
 |
Jak osoby, które się kochają mogą się rozstać. Jak miłość może przerodzić się w nienawiść. Jak można zapomnieć o tych wszystkich wspólnych planach, wspomnieniach, cudownie spędzonych chwilach, wspólnych rozmów czy zdjęć. Przecież tak bardzo się kochaliście, potrzebowaliście się, a teraz? Teraz mówisz że jest dla ciebie nikim? Dziecinada.
|
|
 |
Nic nie jest takie, jakie mogło się wydawać
Czy to już koniec?
Jeszcze jedna szansa...
To tylko życie
Nie zatrzyma go pauza.
|
|
 |
|
Wziął ją w ramiona i złożył na jej ustach pocałunek, który mówił wszystko o długich dniach i nocach, kiedy za nią tęsknił.
|
|
 |
|
Spójrz w jej zapłakane oczy, przytul i nie pozwól więcej cierpieć.
|
|
 |
|
Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko Ciebie. [Onar]
|
|
 |
boli mnie to. męczy i rani każdego ranka na nowo. atakuje moje myśli, moje serce, towarzyszy przy wszystkich czynnościach. szukam odpowiedzi w misce płatków z rana, w popołudniowej kawie, w płatkach śniegu i kroplach deszczu. i nie wiem już, czy to jeszcze miłość, czy już tylko przyzwyczajenie.
|
|
 |
Wiem że dzisiaj ze mną jesteś i doceniam wszystko
Lecz mam powód żeby myśleć, że nie będziesz jutro
Jak się człowiek raz zawiedzie to żyje pod presją
Zresztą sama powiedz, będziesz ze mną, kotku?
|
|
 |
|
On jest dla mnie więcej niż wszystkim.
|
|
 |
Dzisiaj mijają dwa lata odkąd się poznaliśmy. To śmieszne, że cały czas pamiętam datę naszej pierwszej rozmowy. Czy tak będzie już każdego października?/strikingly
|
|
 |
Po tylu próbach zrozumienia ludzi, doszłam do wniosku, że i tak Wy wszyscy odejdziecie... Nie jestem żadnym powodem, byście zostali./niekoffana
|
|
|
|