 |
`Ja wole zostać sam, niż zostać kurwą!`
|
|
 |
`Z czasem nie męczą Cię już myśli, że jesteś słaby
i bierzesz to garściami i zapominasz ból,
a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół..`
|
|
 |
`Może dziś przestanę się okłamywać, w brodę pluć?
że nie potrzebuje nic od Ciebie, choć chcę Cię tu,
z Tobą żyć, pozostaje mi tylko liczyć na cud..`
|
|
 |
`Nie liczę już na Ciebie, bo ode mnie odejdziesz,
później czy wcześniej zostawisz z ciepłym sercem..`
|
|
 |
`Ja upadam by wstawać, wstaję by walczyć.
A walczę by stawać zawsze obok wygranych.`
|
|
 |
`Ja żyje obok Ciebie i żyłam cały czas,
chociaż nie pamiętam kiedy byłeś tu ostatni raz.
Czas - totalnie zamyka nam rozdziały,
łzy powysychały, zastygły rany,
co było między nami - zapominamy..`
|
|
 |
`Chociaż daleko jestem to daje słowo:
Myślami pamiętaj, zawsze gdzieś obok.`
|
|
 |
`We dwoje sami, mamy ten czas,
dla jednych tylko tyle, dla nas aż tyle..`
|
|
 |
Ludzie mają to do siebie, że zawsze kiedy dzieje się coś złego wspominają. Myślą uśmiechając się do przeszłości, oglądają zdjęcia, słuchają piosenek, które choć w jakimś stopniu związane są z sytuacją, czy osobą za jaką tęsknią. Nie chcą, nie umieją wyrzucic z pamięci najboleśniejszych chwil, bo to z nimi związane bylo największe szczeście, najszczerszy usmiech, najgłosniejszy płacz, którego nic prócz czasu nie potrafiło ukoić, a i ten tego nigdy do końca nie uczynił.. nie był i nie będzie w stanie wymazać chwil, kiedy tak poprostu budzilismy się i bylismy szczesliwi, bez zadnego 'ale'
|
|
 |
mógł mówić mi 'wypierdalaj', a ja i tak stałam obok Niego. mógł wywalać mnie za drzwi, a ja i tak po chwili wracałam. mógł mówić mi ,że jestem mu kompletnie niepotrzebna, i , że mnie nienawidzi - a ja i tak byłam, nie ruszając się ani na krok. mógł potrząsać mną i szarpać. nic nie było w stanie mnie od Niego odciągnąć, bo nic nie jest na tyle mocnym argumentem, by odwrócić się od przyjaciela
|
|
 |
jestem damską wersją aroganckiego skurwiela - olewam miłość, zdecydowanie wolę melanż
|
|
 |
Może kiedyś wszystko Ci opowiem. Któregoś dnia dowiesz się co czułam, jak sobie radziłam i co robiłam żeby zapomnieć. Przyjdzie czas tej prawdy i siadając przy kubku herbaty po prostu Ci się wygadam, ale na końcu dowiesz się, że nie chcę już żebyś wracał, bo teraz jestem szczęśliwa
|
|
|
|