 |
|
Życie jest proste, albo masz wyjebane, albo masz przejebane.
|
|
 |
|
Lepiej żyć krótko i bojowo, niż długo i chujowo.
|
|
 |
|
Może i jesteś ładna. No baa. Jesteś ładna, ale nas brzydkich jest kurwa więcej!
|
|
 |
|
- Fajne masz cycki.
- A... dzięki. Po tacie.
|
|
 |
|
a w grze 'zagrajmy w zapamiętywanie' od razu byś przegrał, bo szybko zapominasz. / veriolla
|
|
 |
|
Codziennie powtarzamy wciąż te same brednie,
Wiesz trzeba, to życie kopnąć w dupę, codziennie
Powtarzamy, że już więcej tak nie będzie,
Aż, któryś krzyknie zdrowie lejąc kolejną lufę,
Wiesz, że krew nam przyśpiesza, a powieki nie chcą opaść,
Powiedz kumplom, że tak czasem jest po prochach,
Wielu z nas tu bez pracy zapierdala w drogich skokach
Albo chlejmy znów do rana, gdy otworzą nowy lokal,
Rano piszę znów na projekt, albo pije znów za rogiem,
Matek dzwoni i się wkurwia, bo nie piszę znów za dobrze,
Wiem w ten sposób nie zabije kurwa wspomnień,
Ale może choć na chwilę zapomnieć się uda o niej
Przybijam piątki, jak każdy na projektach,
O tym gada i to nie, żebym się woził po układach,
Kurwa, sam do czegoś dojdę, ale boje sie jutra
I znów kac, albo zjazd, albo skończy się gotówka,
Albo skoczę z okna, bo psychicznie znowu paranoja,
Nie jest tak jak być powinno i to nie już dla nas pora
I to juz norma i nie powinniem pisać,
Życie to nic więcej, niż egoizm, hajs i hipokryzje. / Bonson ♥
|
|
 |
|
A gdyby tak namalować świat kolorami,
schować pomiędzy słowami,tak tylko pomiędzy nami
za oceanami fraz,upić marzeniami,zgubić czas
tańcząc ze wskazówkami śmiać mu się w twarz
i pragnieniami sięgnąć gwiazd i dotknąć nieba
nie bać się i zabić strach,topić w blasku spojrzenia.
|
|
 |
|
a gdybyśmy uciekli gdzie nikt nigdy nie był
zaczęli od początku już nie patrząc na potrzeby
by przebić ten mur chmur,przebyć niebyt niemych
bzdur,przeżyć moc,przeżyć tak aby przeżyć
tu,wierzyć w cud przeciąć łańcuch i więzy,
zwyciężyć ból,mieć dom swój na krańcu tęczy
tam gdzie księżyc jest jedyną latarnią
|
|
 |
|
Skoro w nocy nie powinno się jeść , to po co niby w lodówce jest światło?
|
|
 |
|
pamiętam jako 12 latek włóczył się po osiedlu ze starszymi kolesiami, a piątkowego
popołudnia już był nieźle wprawiony. pamiętam 3 lata spędzone z nim w ostatniej
ławce na polskim. pamiętam, że to on dał mi pierwszy raz skosztować wódkę na
ławce w parku, to z nim przywitałam tam cudowny wschód słońca. zawsze dzielił
ze mną szluga na pół czy puszkę piwa.pamiętam gdy rzucał w moje okna szyszkami
i darł się że mnie kocha,kocha jak siostrę. kiedy chciał wciągnąć, za każdym razem
wyganiał mnie z pokoju. pamiętam rozwalony domofon, wybitą szybę w radiowozie,
ukradzionego kubusia z biedry, którego butelkę mam do teraz. pamiętam gdy
powiedział że wyjeżdża, moje i jego łzy w oczach. telefon od jego mamy,że mieli
wypadek. pamiętam znikającą trumnę w ziemi i dzień w którym straciłam przyjaciela
|
|
 |
|
Różowo w oczach, niebiesko w mózgu, power kurwa total.
|
|
 |
|
nossa nossa idę na papierosa
|
|
|
|