 |
Jeszcze kiedyś będziemy jak Ona i On.
Uda nam się, naprawić każdy błąd.
Jeszcze kiedyś znajdziemy to, czego wciąż nam brak.
|
|
 |
Wczoraj głęboka czerń, dzisiaj biel.
|
|
 |
A komplementów brak – to dla niej wielki ból.
|
|
 |
Obiecałeś do końca walczyć o mnie, jest 180 stopni odwrotnie.
|
|
 |
Gdzie schować się, kiedy pustka głośno gra ?
|
|
 |
Tak szybko kręci świat. Niewiele tego, co trwałe.
|
|
 |
I w ciemno wierzysz jej, szedłbyś za nią w ogień.
|
|
 |
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię,
Ty nie musisz grać – zawsze mówisz brednie.
|
|
 |
Tyle złych spraw niszczy nas, coraz szybciej płynie czas.
|
|
 |
nów powiemy sobie trudne słowa.
Jak mam wstać i zebrać myśli ?
I jaka tak naprawdę jest ? Tak niewiele o niej wiesz…
|
|
 |
- Twoja nowa dziewczyna jest śliczna. ( założę się, że skradła ci serce ) - Taak, to prawda. ( ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam ) - Słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. ( moje zupełne przeciwieństwo.. ) - Z całą pewnością jest. ( ale to nic w porównaniu do ciebie ) - Pewnie wiesz o niej wszystko. ( tak jak wiedziałeś wszystko o mnie ) - Tylko rzeczy, które się liczą. ( nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie ) - To mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. ( bo my nigdy nie byliśmy ) - Też mam taką nadzieję. ( co się stało z Tobą i mną ? Z nami ? ) - Muszę już iść ( ..zanim zacznę płakać ) - Taa, ja też. ( mam nadzieję, że nie płaczesz ) - Pa. ( wciąż cię kocham ) - Na razie. ( ja nigdy nie przestałem ) / malinowa16
|
|
 |
Powietrze ma chemiczny smak.
Leczę strach oddechem z Twoich ust,
Zaciągam się kolejny raz.
I trzymam tak w płucach zapach Twój,
I boję się każdego dnia,
Że pęknie nam pod nogami lód.
|
|
|
|