 |
Pokochaj swoje życie bo innego nie dostaniesz .
|
|
 |
-Niech mu ziemia lekką będzie . - A co już go pochowałaś? -Pochowałam go w swoim sercu .
|
|
 |
chociaż niebo przepełnione jest szarością nie spoczne dopóki nie znajdę chociaż jednego promienia przebywającego się słońca. uwierz nie poddaje się szybko.
|
|
 |
Uciekam , uciekam od jego bezwiednego i lodowatego spojrzenia. Obojętność zabija niczym lodowy szpikulec powoli wwierca się do serca. Uciekam, by uśwaidomić sobię , że jednak żyję nawet bez niego to nadal jest życie.
|
|
 |
BEZPIECZEŃSTWO = Bezsensowny Egoistyczny Zakaz Przytulania I Emocjonalnych Całusów Zawierających Epicką Nijakość Spowodowaną Tchórzostwem Wybranego Osobnika.
|
|
 |
wolne wakacje od mysli uwierz zakchani nie miewaja urlopu
|
|
 |
widze jak ludzie chodza po zatloczonych galeriach za reke a ja jak ta idiotka stoje po srodku czujac ze zaraz sie rozplacze
|
|
 |
nie ma to jak znalezc ksiazke z jego imieniem w tytule i myslec , ze to o nim . Odrazu chce sie miec ta ksiazke na wlasnosc
|
|
 |
Porzuciłam tą myśl, że o tobie zapomnę. Muszę się przyzwyczaić, że będziesz tylko częścią mojego krajobrazu jak góry, które jednak nigdy nie będą moją własnością.
|
|
 |
Zauroczył mnie jego uśmiech, ciemne oczy, to jak odgarniał ręką włosy, jak marszczył oczy przed słońcem, gdy się rozglądał czegoś szukając. Zauroczyło mnie to wszystko co go tworzyło. Każde jego uderzenie serca i każdy oddech.
|
|
 |
Cześć . Tylko tyle jestem w stanie przy nim wykrztusić.
|
|
 |
Odwagi - powiedział . A potem zwiał jak tchórz.
|
|
|
|