 |
W obliczu prawdziwej miłości nie można się poddawać nawet jeśli obiekt naszych uczuć nas o to błaga
|
|
 |
Nie gniewam się na Ciebie, mam tylko dość tego codziennego rozczarowania.
|
|
 |
Za każdym razem wstaje rano ze świadomością, że to koniec, że już Cie nie kocham. Ale wystarczy że rzucę okiem w twoją strone, zobacze twój śliczny uśmiech i czarujące czekoladowe oczy, a moja miłość do Ciebie odradza się na nowo.
|
|
 |
Masz oczy, którym ufam i właśnie to mnie codziennie gubi.
|
|
 |
mam jasne cele. wytatuować dwa czarne kruki na łopatkach, zgwałcić Słonia, odciąć Tede'go od słońca, napić się wódki z Pihem, przybić 'piątkę' Chadzie, wyżalić się Ostremu, wyjarać blanta z Hemp Gru, podłożyć bombę wraz z Firmą pod komisariat, skoczyć na bungee z Pezetem śpiewając 'Spadam', pomilczeć przez minutę z Małpą, wybrać się na grubą bibe z Grubsonem, walczyć po jednej stronie z Fandango gang w wojnie, powiedzieć Mesajahowi jak bardzo go wielbię, poodpieralać z Jamalem, ruszyć w miasto z PTP, z Hifi Bandą powspominać to co było dawniej, doświadczyć życia na ulicy z Peją i w końcu, gdy już wszystkiego będę mieć dość… zamontować dwa subwoofery w trumnie i jednym strzałem rozjebać sobie łeb, po to by pobujać się w rytm bitu, w którym zaraz na żywo będzie można usłyszeć głos Magika. / znalezione.
|
|
 |
Powiedział, że jutro mnie przytuli, że dla niego to żaden problem. Myśle, że jednak wie ile dla mnie znaczy taki gest. Boje się.. Tego jak na to zareaguje, co powiem, czy cokolwiek powiem.. W głębi duszy mam nadzieje, że może uda mi sie wydukać coś sensownego, coś co go zaintryguje, co sprawi, że będzie chciał więcej. Mam nadzieje, że może jednak przytulając mnie zakocha sie w moim zapachu, zakocha sie we mnie. Ale tak naprawde jedyne czego chce to, żeby poczuł jak bije mi przy nim serce. Jak szaleje od samej jego bliskości, boje sie jak nigdy.
|
|
 |
nie chcę już tęsknić za tym, czego nie ma. / hifi banda
|
|
|
|