 |
` "...Jego oczy patrzące na mnie z czułością, z pożądaniem, z troską,
pamiętam Jego dłonie, pamiętam Jego dotyk, chciałam zapamiętać wszystko,
i pamiętam wszystko..."
|
|
 |
` zapomnijmy o honorze, tej pieprzonej godności, która nie pozwala nam być razem. skończmy z obojętnym przechodzeniem obok siebie, udając, że się nie znamy. poniżę się. powiem, Ci, że nadal Cię kocham. nie jestem, jednak pewna, czy usłyszę odpowiedź. nie wiem, czy jest to możliwe z tak wybujałym ego, jak Twoje . .
|
|
 |
` KONIEC Z TYM GÓWNEM, TRZEBA ZASTOSOWAĆ DRASTYCZNE CIĘCIA
|
|
 |
` nie palę , tylko czasami muszę nakarmić ten cholerny ból w klatce piersiowej .
|
|
 |
mowisz, ze chcesz odejść. odejdź, ale zabierz mnie ze sobą.
|
|
 |
` Płakałam wiele razy, ale żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.
|
|
 |
co zostało dziś? generalnie nic. już po wszystkim, możesz sobie iść
|
|
 |
Podeszłam na boso w stronę okna.Odsłaniajac roletę oparłam sie rękami o parapet i zaczęłam przyglądałać się gwieździstemu niebu,które żyło swoim własnym życiem.Nie chcąc już hamować łez zaczęłam chuhać na szybę i drżącym palcem zaczęłam pisać Jego imię-2 lata to bardzo długo..-szepnęłam ocierając łzę.Zamknęłam oczy.Szybko znalazłam się mroźnym wieczorem nad wodospadem.Jedna Jego ręka obejmowała moje kruche ciało,a drugą ręką pokazywał mi coś na niebie-Spójrz na tę gwiazdę.Widzisz?-spytał zafascynowany niczym mały chłopiec.Uśmiechnęłam się widząc Jego minę.-A teraz pomyśl życzenie.Tylko cii,żeby się spełniło-dodał cmokając mój policzek.Chłod od posadzki przeniknął całe moje ciało.Otworzyłam oczy z uśmeichem na twarzy.Dokładnie pamiętam jakie życzenie pomyślałam tego dnia.-Byśmy byli razem,szczęsliwi już na zawsze.-Nie spełniło się.Kilka tygodni później przestałam się dla niego liczyć,poznał inną.Zaczęłam drżeć,a gęsia skórka wypełniła całe moje ciało..Tak.Kocham Go nadal..|| pz
|
|
 |
" Do kobiety trzeba się pofatygować. Potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz się, tylko troszeczkę, ale najlepiej prawie do końca. A potem czekasz, aż Ona się też troszeczkę przysunie, nieprawdaż? Teraz wasze wargi praktycznie się już stykają, a potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz. "
|
|
  |
dzisiaj tłusty czwartek, jutro tłusta magda .
|
|
 |
I choć tak bardzo tęsknie,choć tak bardzo mi go brakuje, nie wyobrażam sobie nas znów razem.. Nie potrafię poczuć znów Jego dłoni,ani zapachu, który niegdyś był lekarstwem na ukojenie moich nerwów. Ale pamiętam słowa,którymi zasypywał mnie każdego ranka i wieczorem kładąc się spać.Pamiętam i nie zapomne.. Kocham i nie przestane. Od ponad dwóch lat się z tym zmagam próbując zapomnieć,ale wspomnienia wciąż są. I niech będą, bo przecież dzieki niemu choć przez chwilę byłam szczęśliwa.. Dzięki niemu poczułam czym jest miłość.. || pozorna
|
|
 |
to nie test na bycie chujem, więc czego chcesz?
|
|
|
|