 |
- Teraz musisz mnie posłuchać, bo specjalnie chowam całe moje ego do kieszeni - zaczął, przybierając poważny wyraz twarzy. - Nie chcę, żebyś myślała, że jestem jakimś pierwszym lepszym skurwysynem, który myśli tylko o jednym. Okej, czasami faktycznie tak jest… - podrapał się po głowie, uśmiechając się kącikiem ust - jednak tutaj chodzi o coś innego. A, i daj znać, jak zabrzmię idiotycznie, będę wdzięczny. Więc… Kurwa, znaczy, przepraszam. Mam kilka złych nawyków i… Cholera jasna. Jak największy idiota świata połączony z pieprzniętym na głowę kretynem zakochałem się w kimś, w kim nie powinienem i tak, to akurat brzmi głupio, powinnaś mi powiedzieć. I… Jezu. To prawdopodobnie twoja wina i tego, że jesteś… sobą. Boże - dodał pod nosem, ukrywając twarz w dłoniach, jednak od razu spoglądając z powrotem na dziewczynę. - Brzmię jak dureń, chrzanić to. Zakochałem się. Jak dureń, ale to chyba już mówiłem. - Co takiego? - zdołała wydusić z siebie.
|
|
 |
Nie potrzebowała gwardii przyjaciółek –była raczej samotnikiem, chodzącym własnymi ścieżkami. Oczywiście, była lubiana, ale z nikim nie nawiązała bliższej więzi; nie potrzebowała jej. Do wszystkiego chciała dojść dzięki własnemu uporowi i na ogół jej się to udawało.
|
|
 |
W tym momencie nie wiem na czym stoje. Wiem że kocha mnie i mu mnie brakuje, ale nie chce dalej związku czemu? Codziennie się widzimy, całuejmy,leżymy razem w łóżku,oglądamy bezsensowne filmy i gotujemy obiady po czym idziemy się wykąpać. Ale co dalej? czemu już nie chwyci za rękę przy znajomych tak jak kiedyś to robił? czemu już nie możemy być określani jako " My " tylko " ja i ty " ? tak wiele pytań. Daje mu to wszystko bo mnie tego brakuje i jemu. Kochamy się. Ale co dalej? kiedy wychodze od niego albo on ode mnie, czuje złość,wkurwienie,ból,smutek,i pustkę jednocześnie. Nie wiem czemu mogę być szczęśliwa " Chwilami " A nie tak jak byłam z nim, ponad rok. Najszczęśliwszy czas jaki tylko mogłam przeżyć.
|
|
 |
Ty mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiej.
|
|
 |
Zbyt często zapominamy kim jesteśmy w sieci kłamstw"
|
|
 |
"Trzeba mieć odwagę by zamiast biec zacząć cofać
i mimo rozdartych serc wszystko zbudować od nowa"
|
|
 |
i czuję gorycz często, chyba przez to, że dorosłem / hucz
|
|
 |
chujowo jest na dole, a samotnie na szczycie
|
|
 |
"Błagam wróć, albo lepiej nie wracaj,
byś nie musiała już przeze mnie płakać"
|
|
 |
"Bez marzeń, bez szmalu, bez Ciebie, bez planów"
|
|
 |
''Wypiłam siedem kubków kawy, wypaliłam szesnaście papierosów i powiedziałam “kurwa” jakieś czterdzieści razy''
|
|
 |
Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tę pierwszą, nie zakochałbyś się w drugiej.
|
|
|
|