 |
|
"- Jeśli chcesz ją tylko obrazić, nazwij ją dziwką, kurwą, szmatą. Powiedz, że była i jest dla ciebie nikim, że mówiłeś: "Kocham Cię", po to, by ją przelecieć - patrzył na mnie przez literatkę pełną wódki i mówił, jakby recytował kodeks postępowania administracyjnego
- To wystarczy?
- Żeby ją obrazić i żeby cię nienawidziła? - zaśmiał się - W zupełności... One wszystkie w gruncie rzeczy uważają się za porządne kobiety, które idą do łóżka tylko z wielkiej miłości. Ale... - zawiesił głos i na jego twarzy pojawił się grymas - Ale, jeśli chcesz ją zabić - nie rób nic. Będzie płakała, krzyczała, groziła, używała tych wszystkich babskich gierek i sztuczek, aby cię sprowokować do czegokolwiek. Milcz. Jeżeli faktycznie była szmatą - przeżyje, a ty zapomnisz. Jeśli nie...zabijesz ją i to będzie zbrodnia doskonała. Dalej będzie chodziła, mówiła, jadła, spała, ale już nigdy nie będzie żyła....
- Boję się, że wtedy umrę razem z nią....
Trudno...taka jest cena wolności..."
|
|
 |
|
https://www.youtube.com/watch?v=Mqw3oQPhdoE
|
|
 |
|
'Różnica podstawowa między chłopem, a babą to głowa jak miłość jest jedna to kurwa skąd przyszła nowa?'
|
|
 |
|
„Należy odróżniać ludzi zdolnych od ludzi zdolnych do wszystkiego.” - Tadeusz Gicgier
|
|
 |
|
„Przynajmniej raz w życiu kobiecie należy się szczęśliwe małżeństwo.”
|
|
 |
|
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film Będę rycerzem, jeśli wcześniej się nie wkurwię i Nie wyląduję gdzieś na mieście w jakimś klubie z kimś Kto również lubi pić
|
|
 |
|
Ja chciałem... kurwa, co ja chciałem? no zapominam ciągle, Ty, ale wydaje mi się, że wiesz co? Że ja chciałem tylko patrzeć na jej paznokcie I jak zwykle przez chwile studiować ich odcień.
|
|
 |
|
Godziny w samotności zmieniają ludzi i ich serca.
|
|
 |
|
Za miesiąc święta. Zapewne będą toczyły się właśnie teraz potężne kminy, jak zwykle - pasterkowo. Będą kolędy, będzie choinka, prezenty i życzenia. Ja, na ten miesiąc przed świętami, powinnam ułożyć jakąś listę wymarzonych rzeczy, lecz ślęcząc nad pustą kartką nie wiem, co napisać. Wyjątkowo, Boże, dzisiaj nie proszę. Dziś dziękuję, bo tego, co mam, nawet sama nie potrafiłabym tak perfekcyjnie opracować. Co mi z kilku tytułów książek czy płyt, tak w gruncie rzeczy? To mimo swojej ceny, nie ma żadnej wartości. Życiowy paradoks, iż to, co najlepsze nie żąda banknotów z portfela.
|
|
 |
|
I może dla Ciebie to tak niewiele - rozłożenie rąk, sekundy czekania aż się przybliżę, zamknięcie mnie w uścisku. Powszechne zachowanie pospolicie zwane przytulaniem. Ja odnajduję pod tym całą serię ważnych szczegółów. Czuję Cię. Palce wędrujące po moim kręgosłupie, serce bijące nieopodal mojego, ciepły oddech na policzkach, wargach, czole - w zależności od chwili. Jestem najbliżej Twojego gorącego ciała i jestem Twoja, i podświadomie czuję jak chcesz mojej obecności i uchylasz mi drzwi do swojego świata.
|
|
 |
|
I nagle ta przerażająca świadomość, że jej nie zobaczysz. Już nigdy | kissmebabyx3
|
|
|
|