 |
I to nie jest wcale kwestia zerwanych łączy , że nie możemy się dogadać kiedy gniew się włączy .
|
|
 |
wszystko co było puścić z dymem, pierdolić ten cały sentyment
|
|
 |
I skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę. będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie, to jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie.
|
|
 |
'zapomnij' słowo, widniejące na liście tych najboleśniejszych. szczególnie, w stosunku do serca.
|
|
 |
samotność niszczy nawet tych najsilniejszych.
|
|
 |
wszystko się zmieniło. dziś już nie przyjaźnimy się z tymi osobami co mieliśmy się przyjaźnić na zawsze. kochamy zupełnie inne osoby niż kiedyś i wszystko jest inne. nie umiem powiedzieć czy lepsze, czy gorsze. po prostu inne.
|
|
 |
bo to słowa potrafią sprawić największy ból. nie tylko fizyczny.
|
|
 |
kilometry nie wyznaczają odległości serc.
|
|
 |
chyba mam trochę dość, trochę nie oddycham, trochę umieram, trochę tracę szczery uśmiech, trochę się zawiodłam.
|
|
 |
kazano mi odpuścić. ale ja nie wiem jak się odpuszcza.
|
|
 |
warto próbować, pomimo ran.
|
|
 |
najpiękniejsze wspomnienia - to one ranią najbardziej.
|
|
|
|