 |
' Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. '
|
|
 |
Zbyt wielkie oczekiwania.
Zbyt małe chęci .
Za mało czegoś co nazywamy pożądaniem.
Wiesz co to jest cisza ?
Cisza to jest taka biała mgła
takie nic...
Nic, w którym grają cichutkie skrzypce.
Lecz nie wiadomo kto gra i gdzie
|
|
 |
pamiętam to było rok temu, miałam wszystko. kochającego chłopaka, super "przyjaciółki", byłam szczęśliwa. nagle pstryk, chłopaka nie mam, koleżanki nie chcą się ze mną kolegować, co się stało? nie wiem..dlaczego człowiek nie docenia tego co ma? dlaczego pozwalamy od tak odejść osobom, które dla nas coś znaczą? czy nie potrafimy czasami schować tej pieprzonej dumy do kieszeni? dziś jest 8luty, jestem najsamotniejszą dziewczyną na świecie..czasami dochodzę do wniosku, że to po prostu kara..tylko za co? za to, że za mocno kochałam i wierzyłam, że szczęście trwa zawsze? ...
|
|
 |
do reszty mnie pojebało, nigdy więcej nie powiem nigdy więcej tyle razy sobie tak mówiłam,
ciągle jest to samo,chciałabym od tego odpocząć, a nie mogę
potrzebuję snuuuuu tak bardzo bardzo,
w sumie to chyba umieram ostatnio zaczęłam robić znowu te wszystkie złe rzeczy z ludźmi
aobiecałamsobieżejużwreszcieskończęodpierdalać i to wcale nie było żadne postanowienie
nie nie nie; widocznie tak już mam po prostu jestem najgorsza
|
|
 |
im gorsi jesteśmy, tym bardziej nas kochają - kochasz mnie teraz bardziej?
|
|
 |
nigdy nie chciałam cię oszukać, to było tylko jedno, niewinne kłamstewko
codziennie przed snem układam w głowie scenariusze
wiem dokładnie co chciałabym powiedzieć a gdy już mam okazję,
nie przechodzi mi to przez gardło, choć czasem nawet zaczynam;
wszystko bezsensownie, przecież tak to już jest - lepiej nie mówmy nic.
wystarczyłoby jedynie trwać. co zrobić kiedy nawet to nie pozostało?
|
|
 |
nikomu jeszcze nie zaszkodziło żyć przez chwilę w tej uroczej naiwności, co?
|
|
 |
Upadam każdego dnia, być może tylko po to, aby zobaczyć, czy pomożesz mi wstać. Tak trudno zrozumieć, że to ja sama powinnam być silna na tyle aby unieść ciężar nowego dnia.
|
|
 |
'Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy! '
|
|
 |
I czemu siedzę z podpuchniętymi oczami? Dlaczego znów ktoś mnie okłamał, dlaczego znów ktoś zdradził... Czemu chciałam sie starać i to robiłam dlaczego kroczkami walczyłam o to by było dobrze... Mam dość tego wszystkiego co się wydarzyło. Nie zasługuje na szczęście, los po raz kolejny mi to pokazał. Tylko po co to wszystko ... ?!
|
|
 |
bo czasami trzeba choć raz dojść do słowa rozumowi, odstawiając serce na dalszy plan...
|
|
|
|