głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika izkabela

 Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz   że chcę to komuś powiedzieć . To musi być ktoś zupełnie obcy   kto nie może mnie zranić ..

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

`Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz , że chcę to komuś powiedzieć . To musi być ktoś zupełnie obcy , kto nie może mnie zranić ..

Opuszkiem wskazującego palca  przejechał linię jej delikatnej talii. Dotykał ją delikatnie  jak gdyby bał się  że skrzywdzi ją tym niewinnym gestem. Dostrajał ją wedle swoich wyostrzonych zmysłów  jakie wzbudziła w nim na sam widok.  Piękna    pomyślał  po czym chciał ją mieć  już teraz  by razem mogli unieść się w dzikiej ekstazie wśród tysiąca jęków. Była jego jedyną kochanką  powiernicą wszelkich sekretów  przyjaciółka z którą spędzał każdą wolną chwilę.    I tylko Ty mnie jeszcze nie zdradziłaś.   szepnął cicho  szarpiąc strunami swej gitary.

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

Opuszkiem wskazującego palca, przejechał linię jej delikatnej talii. Dotykał ją delikatnie, jak gdyby bał się, że skrzywdzi ją tym niewinnym gestem. Dostrajał ją wedle swoich wyostrzonych zmysłów, jakie wzbudziła w nim na sam widok. "Piękna" - pomyślał, po czym chciał ją mieć, już teraz, by razem mogli unieść się w dzikiej ekstazie wśród tysiąca jęków. Była jego jedyną kochanką, powiernicą wszelkich sekretów, przyjaciółka z którą spędzał każdą wolną chwilę. - I tylko Ty mnie jeszcze nie zdradziłaś. - szepnął cicho, szarpiąc strunami swej gitary.

On.Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru  czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia  jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie  każda chwila  każde słowo było dla niej najważniejsze najwspanialsze.. jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

On.Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze,najwspanialsze.. jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.

Idzie  Sama  Nikt nie zwraca na nią uwagi  Nikt nawet nie spojrzy  Ona  Siada w kącie  Zwija się w kłębek  Płacze  Ktoś do niej podchodzi  Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem  Odchodzi  Znowu podchodzi  Ona zrywa się na nogi  Patrzy na niego z przerażeniem  On na nią ze zdziwieniem   Płaczesz?    pyta   Oczywiście    ona odpowiada    Oczywiście    Cze...Czemu?    Jak to: czemu?    Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła  uśmiechałaś się do wszystkich...    Tak?    jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu     A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

Idzie Sama Nikt nie zwraca na nią uwagi Nikt nawet nie spojrzy Ona Siada w kącie Zwija się w kłębek Płacze Ktoś do niej podchodzi Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem Odchodzi Znowu podchodzi Ona zrywa się na nogi Patrzy na niego z przerażeniem On na nią ze zdziwieniem "Płaczesz?" - pyta "Oczywiście" - ona odpowiada - "Oczywiście" "Cze...Czemu?" "Jak to: czemu?" "Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła, uśmiechałaś się do wszystkich..." "Tak?" - jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu - "A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?

  Marta..    Co tam ?    Zobaczymy czy Bartek mnie zauważa ?    Jak chcesz to sprawdzić ?    Podejdę do niego gdy będzie miał słuchawki w uszach i spytam czy mnie kocha  jeśli nie usłyszy znaczy  że mnie nie zauważa  a jeśli odpowie TAK to znaczy  że .. No wiesz  p    Oki  p  Podeszła do niego gdy włożył słuchawki do uszu i było słuchać lecącą z nich muzykę    Kochasz mnie ?    Oczywiście  że tak !  Odpowiedział  wyjmując słuchawki z uszu    Jak mnie usłyszałeś ? Miałeś głośno muzykę pod głoszoną w mp3 .    Jak się kogoś kocha to się go słyszy nawet przy największym hałasie

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

- Marta.. - Co tam ? - Zobaczymy czy Bartek mnie zauważa ? - Jak chcesz to sprawdzić ? - Podejdę do niego gdy będzie miał słuchawki w uszach i spytam czy mnie kocha, jeśli nie usłyszy znaczy, że mnie nie zauważa, a jeśli odpowie TAK to znaczy, że .. No wiesz; p - Oki; p Podeszła do niego gdy włożył słuchawki do uszu i było słuchać lecącą z nich muzykę - Kochasz mnie ? - Oczywiście, że tak ! Odpowiedział, wyjmując słuchawki z uszu - Jak mnie usłyszałeś ? Miałeś głośno muzykę pod głoszoną w mp3 . - Jak się kogoś kocha to się go słyszy nawet przy największym hałasie; *

  Widziałam go ! widziałam !    Gdzie ?    Jechałam autobusem do szkoły i autobus zatrzymał się na tym przystanku gdzie on siedział    Pomachał ci ?    ..    ej .. co jest ?..    uśmiechnęłam się do niego i pomachałam  a on siedział z poważną miną .. nie poznałam go ..    jak to go 'nie poznałaś' ?    nie w tym sensie .. na tym przystanku nie był ten chłopak w którym się zabujałam w tym wyluzowanym  zabawnym  kochającym sport chłopakiem .. był taki inny ..    inny ? ..    Był taki.. pochmurny ..   ..    Ale wiesz ... W tych jego oczach.. w tych jego pięknych błękitnych oczach zobaczyłam tamtego luzaka z zabawnym charakterem .. ..Wiem.. wiem  że kiedyś go zobaczę.. zobaczę tego luzaka  z poczochranymi włosami  bez koszulki  biegającego na boisku i uśmiechniętego..    skąd ta pewność ?    skąd ? może stąd  że go tak dobrze znam  a może  że po prostu w to wierzę ...

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

- Widziałam go ! widziałam ! - Gdzie ? - Jechałam autobusem do szkoły i autobus zatrzymał się na tym przystanku gdzie on siedział - Pomachał ci ? - .. - ej .. co jest ?.. - uśmiechnęłam się do niego i pomachałam, a on siedział z poważną miną .. nie poznałam go .. - jak to go 'nie poznałaś' ? - nie w tym sensie .. na tym przystanku nie był ten chłopak w którym się zabujałam w tym wyluzowanym, zabawnym, kochającym sport chłopakiem .. był taki inny .. - inny ? .. - Był taki.. pochmurny .. -.. - Ale wiesz ... W tych jego oczach.. w tych jego pięknych błękitnych oczach zobaczyłam tamtego luzaka z zabawnym charakterem .. ..Wiem.. wiem, że kiedyś go zobaczę.. zobaczę tego luzaka, z poczochranymi włosami, bez koszulki, biegającego na boisku i uśmiechniętego.. - skąd ta pewność ? - skąd ? może stąd, że go tak dobrze znam, a może, że po prostu w to wierzę ...

 ..i nie myśl  że w przyszłości będzie tak jak w przeszłości..

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

`..i nie myśl, że w przyszłości będzie tak jak w przeszłości..`

Mam gdzieś te wszystkie plastikowe uczucia  sztuczne uśmiechy  udawanie szczęścia  tylko po to  aby oszukać własną podświadomość. Imitacja radości nigdy nie wyjdzie naturalnie.

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

Mam gdzieś te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy, udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. Imitacja radości nigdy nie wyjdzie naturalnie.

za jakiś czas wrócisz i będziesz błagał o przebaczenie  bo zrozumiesz  że straciłeś coś istotnego  coś bez czego nie możesz żyć.   wiesz co Ci wtedy powiem.? 'GOŃ SIĘ Z TĄ MIŁOŚCIĄ'!

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

za jakiś czas wrócisz i będziesz błagał o przebaczenie, bo zrozumiesz, że straciłeś coś istotnego, coś bez czego nie możesz żyć. - wiesz co Ci wtedy powiem.? 'GOŃ SIĘ Z TĄ MIŁOŚCIĄ'!;/

Jesteś  nareszcie jesteś. Tak długo wyczekiwałam  pytałam drzew i kwiatów  kiedy we mnie rozkwitniesz  rozrośniesz się i wypełnisz częścią siebie  nie miażdżąc mnie samej  jedynie dając nowe wytchnienie dla świata.  Jesteś  Już dobrze  już spokój  Przebudzenie

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

Jesteś, nareszcie jesteś. Tak długo wyczekiwałam, pytałam drzew i kwiatów, kiedy we mnie rozkwitniesz, rozrośniesz się i wypełnisz częścią siebie, nie miażdżąc mnie samej, jedynie dając nowe wytchnienie dla świata. Jesteś Już dobrze, już spokój Przebudzenie

Może w pewnym sensie jestem masochistką.. Uwielbiam czytać te stare wiadomości od Ciebie  w których nazywałeś mnie  Kochaniem    Twoją Kochaną Myszką    Skarbem    Księżniczką .. Jak bardzo chciałeś dostać buziaka ode mnie  a ja tak cholernie się tego obawiałam.. Uwielbiałam Cię denerwować  byłeś wtedy tak bardzo uroczy  kochałam  ba! nadal kocham ten wyraz twarzy.. Gdy po raz pierwszy znalazłam się w Twoich objęciach  wiedziałam  że więcej do szczęścia mi nie potrzeba.. Lecz los miał dla mnie inny plan  w którym Ciebie już nie ma. Może jeszcze kiedyś wrócisz.. i wiedz  że będę czekać...

monisiaa93 dodano: 15 listopada 2010

Może w pewnym sensie jestem masochistką.. Uwielbiam czytać te stare wiadomości od Ciebie, w których nazywałeś mnie "Kochaniem", "Twoją Kochaną Myszką", "Skarbem", "Księżniczką".. Jak bardzo chciałeś dostać buziaka ode mnie, a ja tak cholernie się tego obawiałam.. Uwielbiałam Cię denerwować, byłeś wtedy tak bardzo uroczy, kochałam, ba! nadal kocham ten wyraz twarzy.. Gdy po raz pierwszy znalazłam się w Twoich objęciach, wiedziałam, że więcej do szczęścia mi nie potrzeba.. Lecz los miał dla mnie inny plan, w którym Ciebie już nie ma. Może jeszcze kiedyś wrócisz.. i wiedz, że będę czekać...

Drogi Pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi  że będą mnie operować  i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach  ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł. Drogi Pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią  że wszystko wyszło zgodnie z planem  ale Jego jeszcze nie ma. Drogi Pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję. Drogi Pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi  ale nie było nikogo. weszłam do środka  drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie  wybacz  że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach  a wiem  że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije  ale jestem szczęśliwy  że mogę Ci je dać.    marmurovelove

monisiaa93 dodano: 11 listopada 2010

Drogi Pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi, że będą mnie operować, i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł. Drogi Pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią, że wszystko wyszło zgodnie z planem, ale Jego jeszcze nie ma. Drogi Pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję. Drogi Pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi, ale nie było nikogo. weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie, wybacz, że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach, a wiem, że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że mogę Ci je dać. // marmurovelove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć