 |
zmiany są dobre...leczą to co było nieudane
|
|
 |
'Trzymamy się kurczowo tego co było, zamiast pozwolić temu być, takim jakim jest. Trzymamy się dawnych wspomnień, zamiast tworzyć nowe. To, jak upieramy się wierzyć, pomimo tego, co mówią nam naukowcy, że w życiu nic nie jest wieczne. Zmiana jest stała. To, jak ją odczujemy, zależy od nas. Może wyglądać jak śmierć. Może być drugą szansą na życie. Jeżeli rozluźnimy palce, otworzymy pięści, damy się ponieść temu co trwa, to może przypominać czystą adrenalinę.'
|
|
 |
Największe zmiany w życiu zachodzą w ciągu jednej chwili.
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś kto zna Cię tak dobrze, że zauważa każdą najmniejszą zmianie i wie co to może oznaczać.
|
|
 |
On szuka stanu w jakim jesteś Ty więc nie ingeruj w jego sny.
|
|
 |
Nie bujaj w obłokach, kieruj się realiami jakie stwarza Ci świat.
|
|
 |
W życiu jest jak u mnie z tym remontem: niby chcemy, żeby coś się zmieniło, niby kręcimy się w kółko, nie wiemy co począć, ale jak przychodzi czas na zmiany, to pierwsze pojawia sie przerażenie i chęć wycofania się..... instrynkt ucieczki...dlatego tak niewielu z nas ma odwagę na prawdziwe , konstruktywne dzialania, na burzenie, niszczenie i budowanie od nowa.... ciągle mamy początek roku, ciągle jest dobry czas,zeby zaczynac...cos nowego
|
|
 |
Zmiany w naszym życiu powinny iść seriami, kiedy jeszcze jesteśmy gotowi podejmować radykalne i odważne decyzje. Kiedy jeszcze nie ostygliśmy po wcześneijszej zmianie, tak jest łatwiej, kiedy chce się coś zmienić.
|
|
 |
szczęście to chwilowa iluzja
|
|
 |
Ludzkie życie może się zmienić w sekundę. W jej ułamek. Czasem to nawet nie mrugnięcie oka, lecz ta niedostrzegalna chwila tuż przed nim, drgnienie rzęsy na powiece pięknej kobiety.
Smutno, że zmiany są te szokiem i wiele dobrego nie przynoszą. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do radykalnych zwrotów akcji w swoim życiu. I nigdy się nie przyzwyczaimy.
|
|
 |
Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie byłeś wart tego całego zamieszania. Jesteś emocjonalnym dnem, przykro mi./esperer
|
|
|
|