 |
-Co byś zrobiła gdyby jutro czar prysnął? -Nie wybiegam myślą tak daleko w przyszłość.
|
|
 |
malarz dnia zdjął z palety cały błękit i rozprowadził go po niebie krętym ruchem ręki.
|
|
 |
- Ona ma trzy serca. - Jak trzy serca.? - Swoje, od urodzenia. Moje, od dziesięciu miesięcy. I... - I.? - I Nasze wspólne, to na złotym łańcuszku.
|
|
 |
zjawił się ktoś kto pokochał mnie taką jaką jestem . zaakceptował moje wady i nawyki . zjawił się ktoś kto powiedział że jestem najpiękniejszym cudem świata . powiedział że mnie kocha ponad wszystko . zjawił się ktoś kto stwierdził że nie może żyć beze mnie. stwierdził że jestem idealna . zjawił się ktoś kogo pokochałam całym sercem .
|
|
 |
obsceniczne akty miłosne na ulicach.
|
|
 |
ostatni papieros z dedykacją dla niego.
|
|
 |
to te włosy i oczy zielone, to ten uśmiech tysiącwatowy. to ta jego bystrość i poczucie humoru. to on. tylko on.
|
|
 |
i tylko te słowa.jego słowa.
|
|
 |
Tak łatwo mógł mnie zdobyć. Nawet nie wie jak był blisko. Cholernie blisko
|
|
 |
Myślę ile jeszcze masz kredytu w moim sercu
|
|
 |
`wiesz kiedy docenisz, że straciłeś? kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że JUŻ nie odbiorę.`
|
|
 |
`kiedyś zrozumiesz ile byłam warta, może kiedyś do Ciebie dotrze, że jeszcze było o co walczyć.`
|
|
|
|