 |
|
-Kiedy się odwróciła wziął ja za rękę. -Co robisz?- zapytała -Biorę to co moje- odpowiedział i przytulił ją jak najmocniej potrafił
|
|
 |
|
Wystarczyło to, jak na nią patrzył, z jaką troską dotykał...
|
|
 |
|
Nienawidzę, gdy nie ma cię przy mnie 24h na dobę..na dodatek przez 7 dni w tygodniu..
|
|
 |
|
Są dwa powody dla których wstałam: mój budzik i Ty ;*
|
|
 |
|
pamiętasz.? jak słuchałaś jego kłamstw, znając prawdę.
|
|
 |
|
chodzi o to, aby pozwolić sobie zapomnieć, dać komuś odejść i mruczeć tylko: żałuj, jestem taka zaje.bista.
|
|
 |
|
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie : ' nie pozwolę Cię skrzywdzić ' .
|
|
 |
|
` Jej imię ? s z c z ę ś c i a r a ! A wiesz czemu .?! Bo ma Ciebie ` . < 3
|
|
 |
|
zdejmę jeansy, ale dalej patrz mi w oczy..
|
|
 |
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę bo chce zebys była szczęśliwa ale najpierw patrząc mi prosto w oczy powiedz, że nic nie znaczę. pozwolę jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoje powody...
|
|
 |
|
przecież miałeś wyleczyć to ranę w moim serduszku, a nie posypać ją solą.
|
|
 |
|
jak mała dziewczyna mam ochote tupnąć nogą i obrazić się na cały świat , tylko dlatego że mi z nim nie wychodzi .
|
|
|
|