głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika iwantyouu

biegła potykając się o wyrastające kamienie  w końcu upadła. rzuciła się szlochem na całą okolicę. wtedy podbiegł do niej On przytulając Ją z całej siły   powtarzał Jej ' jestem '  po czym pocałował czule w czoło. ' nie chcę żebyś był  nie chcę znów cierpieć   odejdź ' krzyczała   a On podnosząc jej usta w górę pocałował je namiętnie ' kocham Cię  pamiętaj ' powiedział  za plecami mając skrzyżowane palce  a zmierzał właśnie do kumpli aby odebrać swoją nagrodę za wygrany zakład.   yezoo

yezoo dodano: 30 maja 2011

biegła potykając się o wyrastające kamienie, w końcu upadła. rzuciła się szlochem na całą okolicę. wtedy podbiegł do niej On przytulając Ją z całej siły , powtarzał Jej ' jestem ', po czym pocałował czule w czoło. ' nie chcę żebyś był, nie chcę znów cierpieć , odejdź ' krzyczała , a On podnosząc jej usta w górę pocałował je namiętnie ' kocham Cię, pamiętaj ' powiedział, za plecami mając skrzyżowane palce, a zmierzał właśnie do kumpli aby odebrać swoją nagrodę za wygrany zakład. / yezoo

była zamknięta w sobie . nie chodziła do szkoły   nie utrzymywała kontaktu z ludźmi   coraz częściej nie wychodziła z pokoju. wkręciła się w wirtualny świat. rozmowy z osobami  których nie znała  wspólne odnajdywanie pasji  aż w końcu wciągnięcie się w świat gry. w swojej postaci odnalazła siebie  zagubioną i osamotnioną dziewczynę  bez okna na świat  bez serca dla innych. liczyła się ze zdaniem znajomych z internetu  słuchała tego co mówią  była im posłuszna i oddana. w końcu nie wytrzymała presji i nacisku ze strony rodziców. otworzyła okno wpuszczając do pokoju garść świeżego powietrze  a łykając po raz ostatni samotną chwilę skoczyła nie patrząc w dół   przecież tak jej radzili znajomi  tak bardzo im uwierzyła.   yezoo

yezoo dodano: 30 maja 2011

była zamknięta w sobie . nie chodziła do szkoły , nie utrzymywała kontaktu z ludźmi , coraz częściej nie wychodziła z pokoju. wkręciła się w wirtualny świat. rozmowy z osobami, których nie znała, wspólne odnajdywanie pasji, aż w końcu wciągnięcie się w świat gry. w swojej postaci odnalazła siebie, zagubioną i osamotnioną dziewczynę, bez okna na świat, bez serca dla innych. liczyła się ze zdaniem znajomych z internetu, słuchała tego co mówią, była im posłuszna i oddana. w końcu nie wytrzymała presji i nacisku ze strony rodziców. otworzyła okno wpuszczając do pokoju garść świeżego powietrze, a łykając po raz ostatni samotną chwilę skoczyła nie patrząc w dół - przecież tak jej radzili znajomi, tak bardzo im uwierzyła. / yezoo

nie lubiła grać w karty  pasjonowała się tylko przyglądać grze. podczas tej nocnej wycieczki chłopacy kontynuowali pokera rozbieranego. siedziała obok jednego z nich podpowiadając mu co dalej. co chwilę wybuchali głośnym śmiechem  gdy kolejny z nich musiał ściągać koszulkę lub spodnie. wtedy obok przechodził On. podbiegł do niej siłą wyciągając Ją na korytarz.   co ty wyprawiasz ? nie toleruję takich wybryków ! jesteś dla mnie  nie dla innych   rzucił po czym z trzaskiem w drzwiach sam wszedł do środka. oparta o lodowatą ścianę szukała sposobu by złagodzić ich sytuację. był zazdrosny  chorobliwie zazdrosny  mimo to kochała Go   za wszystko .   yezoo

yezoo dodano: 30 maja 2011

nie lubiła grać w karty, pasjonowała się tylko przyglądać grze. podczas tej nocnej wycieczki chłopacy kontynuowali pokera rozbieranego. siedziała obok jednego z nich podpowiadając mu co dalej. co chwilę wybuchali głośnym śmiechem, gdy kolejny z nich musiał ściągać koszulkę lub spodnie. wtedy obok przechodził On. podbiegł do niej siłą wyciągając Ją na korytarz. - co ty wyprawiasz ? nie toleruję takich wybryków ! jesteś dla mnie, nie dla innych - rzucił po czym z trzaskiem w drzwiach sam wszedł do środka. oparta o lodowatą ścianę szukała sposobu by złagodzić ich sytuację. był zazdrosny, chorobliwie zazdrosny, mimo to kochała Go - za wszystko . / yezoo

nienawidził Jej  i Ona dobrze o tym wiedziała  dlatego starała się unikać wszelkich spotkań z Nim. omijała miejsca  w których mógł przebywać   parki  kluby  boiska. pewnego razu dostała zaproszenie na osiemnastkę dawnego kumpla. nie było żadnych powodów dla których miałaby nie iść. tego dnia wyprostowała idealnie włosy  narzuciła małą czarną i wysokie szpilki po czym w szybkim tempie wyszła na imprezę. wchodząc już obok didżeja ujrzała Jego sylwetkę   Jego styl  ruch. chciała już wyjść   gdy zatrzymał ją solenizant   będzie dobrze. zapomnij o Nim. przyszłaś tu dla mnie. pamiętaj mała.   po czym wręczyła mu prezent zajmując miejsce przy stole. wtedy do klubu weszła blondi w zbyt krótkiej różowej mini. podeszła do Niego całując go namiętnie i dając we znaki  że jest tylko Jej. przytulił Ją po czym puścił kawałek z tekstem ' dla najpiękniejszej kobiety świata ' i wskoczył z nią na parkiet. nie wytrzymała. myślała  że da radę. że to już przeszłość . ale nawet kapselek  ‘ on kocha ‘ kłamał.   yezoo

yezoo dodano: 30 maja 2011

nienawidził Jej, i Ona dobrze o tym wiedziała, dlatego starała się unikać wszelkich spotkań z Nim. omijała miejsca, w których mógł przebywać - parki, kluby, boiska. pewnego razu dostała zaproszenie na osiemnastkę dawnego kumpla. nie było żadnych powodów dla których miałaby nie iść. tego dnia wyprostowała idealnie włosy, narzuciła małą czarną i wysokie szpilki,po czym w szybkim tempie wyszła na imprezę. wchodząc już obok didżeja ujrzała Jego sylwetkę , Jego styl, ruch. chciała już wyjść , gdy zatrzymał ją solenizant - będzie dobrze. zapomnij o Nim. przyszłaś tu dla mnie. pamiętaj mała. - po czym wręczyła mu prezent zajmując miejsce przy stole. wtedy do klubu weszła blondi w zbyt krótkiej różowej mini. podeszła do Niego całując go namiętnie i dając we znaki, że jest tylko Jej. przytulił Ją po czym puścił kawałek z tekstem ' dla najpiękniejszej kobiety świata ' i wskoczył z nią na parkiet. nie wytrzymała. myślała, że da radę. że to już przeszłość . ale nawet kapselek ‘ on kocha ‘ kłamał. / yezoo

wracała zmęczona ze szkoły śpiesząc na autobus. kilka metrów przed nią szedł On ze swoimi kumplami. znów ujrzała te pomarańczowe najki  szerokie spodnie  niebieski t shirt  znów powróciła do wspomnień. ale nie dała się. powstrzymała łzy zaciskając w ręce kapselek od Tymbarka z napisem ' to już przeszłość' .   yezoo

yezoo dodano: 30 maja 2011

wracała zmęczona ze szkoły śpiesząc na autobus. kilka metrów przed nią szedł On ze swoimi kumplami. znów ujrzała te pomarańczowe najki, szerokie spodnie, niebieski t-shirt, znów powróciła do wspomnień. ale nie dała się. powstrzymała łzy zaciskając w ręce kapselek od Tymbarka z napisem ' to już przeszłość' . / yezoo

szła przez miasto w dłoni trzymając krwistą różę. omijała wesołe dzieci ze stokrotkami . rodziców zmierzających ze swoimi pociechami do wesołego miasteczka . babcie odbierające wnuków z przedszkola. bała się tego miejsca  tak strasznie nie lubiła tam chodzić  ale wiedziała że musi   że powinna   że po prostu chce . podeszła bliżej siadając na ławce. ' nie rozumiem dlaczego to zrobiłaś. przecież było nam razem dobrze   spędziłyśmy ze sobą tyle lat  tysiące wspólnych chwil  szczęśliwych chwil. to dzięki Tobie żyję  dzięki tobie tutaj mogę teraz być. nie ma już nikogo takiego  nie mam kogo do kogo mogę podejść i wtulić mu się w piersi rozpaczając jak źle mi dzisiaj było w szkole  nie ma kogoś z kim mogę się użerać o słoną zupę  kogoś kto będzie kontrolował moje oceny   a ja pragnę kogoś takiego mieć  dlatego idę do Ciebie  mamo '  powiedziała po czym kładąc róże na pomnik wbiła sobie nóż w serce.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

szła przez miasto w dłoni trzymając krwistą różę. omijała wesołe dzieci ze stokrotkami . rodziców zmierzających ze swoimi pociechami do wesołego miasteczka . babcie odbierające wnuków z przedszkola. bała się tego miejsca, tak strasznie nie lubiła tam chodzić, ale wiedziała że musi , że powinna , że po prostu chce . podeszła bliżej siadając na ławce. ' nie rozumiem dlaczego to zrobiłaś. przecież było nam razem dobrze , spędziłyśmy ze sobą tyle lat, tysiące wspólnych chwil, szczęśliwych chwil. to dzięki Tobie żyję, dzięki tobie tutaj mogę teraz być. nie ma już nikogo takiego, nie mam kogo do kogo mogę podejść i wtulić mu się w piersi rozpaczając jak źle mi dzisiaj było w szkole, nie ma kogoś z kim mogę się użerać o słoną zupę, kogoś kto będzie kontrolował moje oceny - a ja pragnę kogoś takiego mieć, dlatego idę do Ciebie, mamo ' -powiedziała po czym kładąc róże na pomnik wbiła sobie nóż w serce. / yezoo

wstała wcześnie rano parząc sobie kawę . z gorącym kubkiem wyszła na balkon przecierając oczy. na ulicy ujrzała grupkę dwunastolatków chowających się za murkiem  którzy już pociągali za fajkę. płot obok grupka czternastolatków zapijająca browar . na ławce naprzeciw dwie trzynastoletnie dziewczyny w krótkich różowych spódniczkach  blond włosach i gumą balonową w ustach. nieopodal młodych typków zaczepiających starsze kobiety   wydzierających im z rąk torebki  wyśmiewających się z ich starości  czy braku możliwości pomocy. chciała wybiec  tak cholernie chciała pomóc tej starszej pani. ale wtedy znów ujrzała ten sam obraz jak dwa lata temu  gdy to przejeżdżała nocą z bratem przez ciemne miasto  a w jej oczy wbił się obraz pary gangsterów ulicznych wyrywających starszej kobiecie torebkę. wybiegła z auta nie postrzegając nawet  że samochód zostawiła na torach. w chwili  gdy zdobyła rzecz materialną babci   straciła brata pod przejeżdżającym w tamtej chwili pociągiem.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

wstała wcześnie rano parząc sobie kawę . z gorącym kubkiem wyszła na balkon przecierając oczy. na ulicy ujrzała grupkę dwunastolatków chowających się za murkiem, którzy już pociągali za fajkę. płot obok grupka czternastolatków zapijająca browar . na ławce naprzeciw dwie trzynastoletnie dziewczyny w krótkich różowych spódniczkach, blond włosach i gumą balonową w ustach. nieopodal młodych typków zaczepiających starsze kobiety , wydzierających im z rąk torebki, wyśmiewających się z ich starości, czy braku możliwości pomocy. chciała wybiec, tak cholernie chciała pomóc tej starszej pani. ale wtedy znów ujrzała ten sam obraz jak dwa lata temu, gdy to przejeżdżała nocą z bratem przez ciemne miasto, a w jej oczy wbił się obraz pary gangsterów ulicznych wyrywających starszej kobiecie torebkę. wybiegła z auta nie postrzegając nawet, że samochód zostawiła na torach. w chwili, gdy zdobyła rzecz materialną babci , straciła brata pod przejeżdżającym w tamtej chwili pociągiem. / yezoo

stała na pobliskiej stacji pkp. z daleka słyszała już nadjeżdżający pociąg i ludzi podrywających się ze swoich miejsc. na jej białej bluzce co chwila widniały czarne smugi łez. ruszyła pociągając za sobą walizkę  w którą zapakowała wspomnienia i dawną miłość. wsiadła  nie wiedząc dokąd jedzie   nie mając biletu  nie mając nawet dawnego szczęścia. los ciągle spłatał jej figle. na poznańskiej stacji wyleciała z hukiem i wulgaryzmem z ust konduktora . wpadła na słup z ogłoszeniami. w jej oczy wbiła się od razu jedna kartka. dziewczyna z długimi czarnymi włosami  piwnymi oczami i szerokim uśmiechem na twarzy. zobaczyła w tym zdjęciu siebie   dawną siebie. a gdy ujrzała u góry napis ' zaginęła ' nie powstrzymało Jej nic aby skontaktować się z rodzicami. przecież tylko ich miała   tylko ich kochała   a mimo to potrafiła wyrządzić im krzywdę niezapowiedzianie wyjeżdżając.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

stała na pobliskiej stacji pkp. z daleka słyszała już nadjeżdżający pociąg i ludzi podrywających się ze swoich miejsc. na jej białej bluzce co chwila widniały czarne smugi łez. ruszyła pociągając za sobą walizkę, w którą zapakowała wspomnienia i dawną miłość. wsiadła, nie wiedząc dokąd jedzie , nie mając biletu, nie mając nawet dawnego szczęścia. los ciągle spłatał jej figle. na poznańskiej stacji wyleciała z hukiem i wulgaryzmem z ust konduktora . wpadła na słup z ogłoszeniami. w jej oczy wbiła się od razu jedna kartka. dziewczyna z długimi czarnymi włosami, piwnymi oczami i szerokim uśmiechem na twarzy. zobaczyła w tym zdjęciu siebie , dawną siebie. a gdy ujrzała u góry napis ' zaginęła ' nie powstrzymało Jej nic aby skontaktować się z rodzicami. przecież tylko ich miała , tylko ich kochała , a mimo to potrafiła wyrządzić im krzywdę niezapowiedzianie wyjeżdżając. / yezoo

' pozwól   że opowiem ci o znajomości  która trwa choć nie jest pewna swojej przyszłości. '

yezoo dodano: 29 maja 2011

' pozwól , że opowiem ci o znajomości, która trwa choć nie jest pewna swojej przyszłości. '

wewnętrznie to mnie rozpierdala  gdy słyszę dzwonek do drzwi a właśnie spodziewałam się jego przyjścia. a co później się dzieje w pokoju .. zostawmy to Bogu.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

wewnętrznie to mnie rozpierdala, gdy słyszę dzwonek do drzwi a właśnie spodziewałam się jego przyjścia. a co później się dzieje w pokoju .. zostawmy to Bogu. / yezoo

jego głos sprawiał  że drżała we mnie krew. jego dłoń powodowała zmianę tonacji głosu. jego usta doprowadzały moje nogi do stanu ' jak z waty ' . cały on pokazywał mi jak zapomnieć o sobie   był tylko on   nic poza nim . było za dużo Jego.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

jego głos sprawiał, że drżała we mnie krew. jego dłoń powodowała zmianę tonacji głosu. jego usta doprowadzały moje nogi do stanu ' jak z waty ' . cały on pokazywał mi jak zapomnieć o sobie , był tylko on , nic poza nim . było za dużo Jego. / yezoo

gdy próbowałam złapać go za rękę chował ją do kieszeni. gdy próbowałam się do niego przytulić odsuwał się na bok. kiedy chciałam usiąść mu na kolanach niby przypadkowo rozchylał nogi. w chwili gdy byliśmy sam na sam   cały nasz świat wirował namiętnością a wszystko zmierzało do jednego   nie stawiał oporu.   yezoo

yezoo dodano: 29 maja 2011

gdy próbowałam złapać go za rękę chował ją do kieszeni. gdy próbowałam się do niego przytulić odsuwał się na bok. kiedy chciałam usiąść mu na kolanach niby przypadkowo rozchylał nogi. w chwili gdy byliśmy sam na sam , cały nasz świat wirował namiętnością a wszystko zmierzało do jednego - nie stawiał oporu. / yezoo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć