 |
weź was jest trzy, nas jest trzech i w ten. /sokół
|
|
 |
to wszystko dzieje się naprawdę./sokół
|
|
 |
jeszcze pecha w tej historii nie ma./sokół
|
|
 |
siema skarbie bardzo tańczysz ładnie nie za bardzo łapie krok, wiec może zatańczysz dla mnie coś./sokół
|
|
 |
Synu, to jest kurwa rap, kochasz go?! Pokaż to!
|
|
 |
Niedorozwinięta jestem - mam tylko jedną twarz dla ludzi.
|
|
 |
demoluje życie dzień w dzień wokół cienie z przeszłości
nie cofniesz wahadła choćbyś zsiniał ze złości
|
|
 |
czy przez honor i dumę ? pierdole jedno i drugie
pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem
|
|
 |
Moja pamięć krzyczy wtedy mogłeś więcej
chwyta mnie za ramię i bierze wstecz gdzieś
robi to za często ja za często tego nie chcę
i wiesz co ? to moje przekleństwo
|
|
 |
Dałem z siebie setkę czy pół, kładąc karty na stół
kładąc żarty na bok, wytrzymując ich wzrok
|
|
 |
mogłam to zmienić, ona pewnie mogła to docenić
|
|
 |
Wybijamy Twoim łbem rytm o parkiet. / Słoń
|
|
|
|