głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika itsme

  niezależnie od innych. Niezależnie od wszystkich przeciwieństw świata. Niezależnie od dzielących nas różnic. Jesteśmy wspólnie  tylko dla siebie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 12 października 2012

` niezależnie od innych. Niezależnie od wszystkich przeciwieństw świata. Niezależnie od dzielących nas różnic. Jesteśmy wspólnie, tylko dla siebie. / abstractiions.

  czasami mam wrażenie  że zamiast normalnego egzystowania  czekamy w kolejce na śmierć. Fajki i wódka zabijają w nas myśli przez które to wszystko staje się tak cholernie źle  a my tak bezsilni. Kolejna kreska wciągnięta z lusterka jak i ta  którą właśnie oglądasz na ręce   są oznakami kończących się granic cierpienia. W tym wszystkim jest się samym. W końcu to życie  niczego innego nie mogliśmy oczekiwać.  abstractiions.

abstractiions dodano: 12 października 2012

` czasami mam wrażenie, że zamiast normalnego egzystowania, czekamy w kolejce na śmierć. Fajki i wódka zabijają w nas myśli przez które to wszystko staje się tak cholernie źle, a my tak bezsilni. Kolejna kreska wciągnięta z lusterka jak i ta, którą właśnie oglądasz na ręce - są oznakami kończących się granic cierpienia. W tym wszystkim jest się samym. W końcu to życie, niczego innego nie mogliśmy oczekiwać. /abstractiions.

  nie mam pojęcia jak to osiągnąłeś. Nie mam pojęcia jakim cudem po tak cholernie ciężkich przeżyciach  na mojej Twarzy zagospodarowałeś uśmiech. Kiedyś liczył się tylko facet  któremu było obojętne czy jestem czy mnie nie ma  a ja nie wyobrażałam sobie świata oddzielnie. Dziś mimo  iż kiedyś było to dla mnie niewyobrażalne   zapomniałam o nim. Jestem szczęśliwa  uśmiecham się  radzę sobie dzięki Tobie  kochanie. Uczyniłeś mnie szczęśliwą i kurwa  dałeś nadzieję na lepsze życie. Te przy Tobie i nigdy oddzielnie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 12 października 2012

` nie mam pojęcia jak to osiągnąłeś. Nie mam pojęcia jakim cudem po tak cholernie ciężkich przeżyciach, na mojej Twarzy zagospodarowałeś uśmiech. Kiedyś liczył się tylko facet, któremu było obojętne czy jestem czy mnie nie ma, a ja nie wyobrażałam sobie świata oddzielnie. Dziś mimo, iż kiedyś było to dla mnie niewyobrażalne - zapomniałam o nim. Jestem szczęśliwa, uśmiecham się, radzę sobie dzięki Tobie, kochanie. Uczyniłeś mnie szczęśliwą i kurwa, dałeś nadzieję na lepsze życie. Te przy Tobie i nigdy oddzielnie. / abstractiions.

paląc każdego papierosa  przypominają mi się Twoje słowa  jak łatwo przez to świństwo mogę mieć raka. przypalając obiad  wspominam czasy  gdy uczyłaś mnie gotować tak smacznie  jak Ty. przeklinając ludzi w samochodzie  pamiętam jak uspokajałaś mnie mówiąc  że sama tak będę zaczynać. wychodząc późnymi wieczorami przypominam sobie setki pytań dokąd idę. każda moja nieobecność w domu  nieodebrane połączenia  czy telefon od wychowawcy  zawsze przyprawiały Cię o zawrót głowy. i wiesz co? chciałabym żeby to ciągle trwało. nie po to  by denerwować Cię swoim zachowaniem  czy upartością. po prostu chciałabym cofnąć się do czasów  w których tak bardzo Ci na mnie zależało. do czasów  w których wiedziałaś  co to jest troska  mamo.   yezoo

yezoo dodano: 12 października 2012

paląc każdego papierosa, przypominają mi się Twoje słowa, jak łatwo przez to świństwo mogę mieć raka. przypalając obiad, wspominam czasy, gdy uczyłaś mnie gotować tak smacznie, jak Ty. przeklinając ludzi w samochodzie, pamiętam jak uspokajałaś mnie mówiąc, że sama tak będę zaczynać. wychodząc późnymi wieczorami przypominam sobie setki pytań dokąd idę. każda moja nieobecność w domu, nieodebrane połączenia, czy telefon od wychowawcy, zawsze przyprawiały Cię o zawrót głowy. i wiesz co? chciałabym żeby to ciągle trwało. nie po to, by denerwować Cię swoim zachowaniem, czy upartością. po prostu chciałabym cofnąć się do czasów, w których tak bardzo Ci na mnie zależało. do czasów, w których wiedziałaś, co to jest troska, mamo. [ yezoo ]

  chyba coś się niszczy  coś wypala. Chyba za często myślę  niech spierdala .   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` chyba coś się niszczy, coś wypala. Chyba za często myślę "niech spierdala". / abstractiions.

  w momencie naszego wspólnego startu wszystko wydawało się takie proste. Widzieliśmy tylko siebie podczas kiedy cała reszta nie istniała. Trzymaliśmy się za ręce twierdząc  że całe zło świata pokonamy wspólnie. Dziś albo ono nas rozdziela  albo po prostu zaczęliśmy walczyć przeciwko sobie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` w momencie naszego wspólnego startu wszystko wydawało się takie proste. Widzieliśmy tylko siebie podczas kiedy cała reszta nie istniała. Trzymaliśmy się za ręce twierdząc, że całe zło świata pokonamy wspólnie. Dziś albo ono nas rozdziela, albo po prostu zaczęliśmy walczyć przeciwko sobie. / abstractiions.

  nie rozumiem dlaczego. Nie rozumiem dlaczego mimo coraz większej ilości dni spędzonych razem  Ty coraz mniej mnie znasz. Nie rozumiem dlaczego coraz mniej Ci zależy na wszystkim co jest nasze. Nie rozumiem dlaczego wolisz milczeć kiedy ja domagam się rozmowy.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` nie rozumiem dlaczego. Nie rozumiem dlaczego mimo coraz większej ilości dni spędzonych razem, Ty coraz mniej mnie znasz. Nie rozumiem dlaczego coraz mniej Ci zależy na wszystkim co jest nasze. Nie rozumiem dlaczego wolisz milczeć kiedy ja domagam się rozmowy. / abstractiions.

  przecież to nie tak miało być. Przecież miałeś rozumieć mnie nawet bez moich zbędnych słów. A dzisiaj? Dzisiaj nawet po moim godzinnym objaśnianiu Ci moich emocji  nie wiesz nic. To wkurwia.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` przecież to nie tak miało być. Przecież miałeś rozumieć mnie nawet bez moich zbędnych słów. A dzisiaj? Dzisiaj nawet po moim godzinnym objaśnianiu Ci moich emocji, nie wiesz nic. To wkurwia. / abstractiions.

  ostatnio jakoś wszystko idzie nie tak jak powinno. Jakoś nie mam siły tego zmieniać  a co najgorsze   nie mam dla kogo.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` ostatnio jakoś wszystko idzie nie tak jak powinno. Jakoś nie mam siły tego zmieniać, a co najgorsze - nie mam dla kogo. / abstractiions.

  to co że mieliśmy być ze sobą na zawsze. Tak nieodwołalnie do końca. To co  że przyzwyczaiłam się do Ciebie maksymalnie. To co  przecież Ty zapomnisz  ja popłaczę. Każde z nas przeżyje to na swój sposób. Tylko Ty nadal będziesz żył  a ja umrę z powodu braku Ciebie obok.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` to co że mieliśmy być ze sobą na zawsze. Tak nieodwołalnie do końca. To co, że przyzwyczaiłam się do Ciebie maksymalnie. To co, przecież Ty zapomnisz, ja popłaczę. Każde z nas przeżyje to na swój sposób. Tylko Ty nadal będziesz żył, a ja umrę z powodu braku Ciebie obok. / abstractiions.

  niektóre rany goją się jakby wolniej. Niektóra kolacja smakuje o wiele lepiej. Niektórzy ludzie odchodzą jakby za szybko.   abstractiions.

abstractiions dodano: 11 października 2012

` niektóre rany goją się jakby wolniej. Niektóra kolacja smakuje o wiele lepiej. Niektórzy ludzie odchodzą jakby za szybko. / abstractiions.

Musisz wrócić  musisz wrócić  bo musisz być tutaj  rozumiesz ?! Musisz  bo się rozpadnę  bo niedługo rozpuszczę sobie soczewki od ciągłego płakania i żołądek też rozpuszczę tabletkami z wódką i kawą  musisz  bo to już jest coś więcej niż to  że Twój brak boli  to jest agonia  choroba psychiczna  chęć zawiązania naszych żył na supeł  to fakt  że bez Ciebie jestem niekompletna  to jak dziura po kuli  awaria systemu  ciągłe rozgrzebywanie czegoś co chciałoby już zostać zapomniane  zakopane  chociaż na chwilę  to jest przerażająca prawda  że wciągnęłam się tak bardzo  że bez Ciebie po prostu jestem w stanie  nie mam siły  nie jestem zdolna do niczego.   niecalkiemludzka

definicjamiloscii dodano: 11 października 2012

Musisz wrócić, musisz wrócić, bo musisz być tutaj, rozumiesz ?! Musisz, bo się rozpadnę, bo niedługo rozpuszczę sobie soczewki od ciągłego płakania i żołądek też rozpuszczę tabletkami z wódką i kawą; musisz, bo to już jest coś więcej niż to, że Twój brak boli, to jest agonia, choroba psychiczna, chęć zawiązania naszych żył na supeł, to fakt, że bez Ciebie jestem niekompletna, to jak dziura po kuli, awaria systemu, ciągłe rozgrzebywanie czegoś co chciałoby już zostać zapomniane, zakopane, chociaż na chwilę, to jest przerażająca prawda, że wciągnęłam się tak bardzo, że bez Ciebie po prostu jestem w stanie, nie mam siły, nie jestem zdolna do niczego. / niecalkiemludzka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć