głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika itsme

  kiedyś szukałam szczęścia. Dziś szukam jego  gdy tylko na moment odejdzie. Dziś on jest tym szczęściem.   abstractiions.

abstractiions dodano: 26 października 2012

` kiedyś szukałam szczęścia. Dziś szukam jego, gdy tylko na moment odejdzie. Dziś on jest tym szczęściem. / abstractiions.

  otwarłeś mi oczy na pewne sprawy. Pokazałeś  że może być inaczej  że powinno tak być. Dziś jest lepiej bo jest z Tobą.   abstractiions.

abstractiions dodano: 26 października 2012

` otwarłeś mi oczy na pewne sprawy. Pokazałeś, że może być inaczej, że powinno tak być. Dziś jest lepiej bo jest z Tobą. / abstractiions.

  nie ma już tego uśmiechu co kiedyś. Nie czuję już tych samych perfum co wcześniej. Nie trzymam już tej ręki. Nie mam obok tej sylwetki. Nie słucham wieczorami bicia właśnie tego serca. Nie patrzę w te oczy. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Dzisiaj jest bez kłamstw  zmartwień  ćpania. Dzisiaj jest o wiele lepiej i z kimś innym. Dziś jest miłość zamiast fałszu.  abstractiions.

abstractiions dodano: 26 października 2012

` nie ma już tego uśmiechu co kiedyś. Nie czuję już tych samych perfum co wcześniej. Nie trzymam już tej ręki. Nie mam obok tej sylwetki. Nie słucham wieczorami bicia właśnie tego serca. Nie patrzę w te oczy. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Dzisiaj jest bez kłamstw, zmartwień, ćpania. Dzisiaj jest o wiele lepiej i z kimś innym. Dziś jest miłość zamiast fałszu./ abstractiions.

byłeś inny niż wszyscy faceci. romantyk z chamskim spojrzeniem. na widok Twojego uśmiechu  każdej pannie uginały się kolana. ale tylko ja miałam możliwość gładzenia Twojej skóry na policzku i wplątywania palców we włosy. to mi szeptałeś na ucho  jak bardzo cieszysz się  że jestem. to mnie pokochałeś i obiecałeś  że zawsze będziesz. to mnie zostawiłeś samą  ze zmarzniętymi palcami i załzawionymi oczami  na ustach pozostawiając przesączone kłamstwem 'kocham'.   yezoo

yezoo dodano: 26 października 2012

byłeś inny niż wszyscy faceci. romantyk z chamskim spojrzeniem. na widok Twojego uśmiechu, każdej pannie uginały się kolana. ale tylko ja miałam możliwość gładzenia Twojej skóry na policzku i wplątywania palców we włosy. to mi szeptałeś na ucho, jak bardzo cieszysz się, że jestem. to mnie pokochałeś i obiecałeś, że zawsze będziesz. to mnie zostawiłeś samą, ze zmarzniętymi palcami i załzawionymi oczami, na ustach pozostawiając przesączone kłamstwem 'kocham'. [ yezoo ]

kolejna nietypowa kłótnia. niezrozumienie siebie. ostra wymiana zdań. bez przemocy  a mimo to każdy cios w postaci słów boli niemiłosiernie. i nagle Ty wychodzisz. zostawiasz mnie samą. w powietrzu nadal wisi zapach naszej awantury. chciałabym cofnąć czas. przeprosić albo zrobić cokolwiek  by teraz móc znaleźć się w Twoich ramionach. ale jest już za późno na czyny  na wytłumaczenia  na miłość.   yezoo

yezoo dodano: 26 października 2012

kolejna nietypowa kłótnia. niezrozumienie siebie. ostra wymiana zdań. bez przemocy, a mimo to każdy cios w postaci słów boli niemiłosiernie. i nagle Ty wychodzisz. zostawiasz mnie samą. w powietrzu nadal wisi zapach naszej awantury. chciałabym cofnąć czas. przeprosić albo zrobić cokolwiek, by teraz móc znaleźć się w Twoich ramionach. ale jest już za późno na czyny, na wytłumaczenia, na miłość. [ yezoo ]

Nie zazdroszczę    teksty abstractiions dodał komentarz: Nie zazdroszczę ;) do wpisu 26 października 2012
  za dużo miłości na jedno serce dlatego rozdzieliliśmy ją między siebie  dzięki temu stając się jednością.   abstractiions.

abstractiions dodano: 25 października 2012

` za dużo miłości na jedno serce dlatego rozdzieliliśmy ją między siebie, dzięki temu stając się jednością. / abstractiions.

Milczę  jakby ktoś trzymał zimny nóż na moim gardle i choć chłód mnie przenika  to wszystko jest nieważne.   taki tam Pezet.

abstractiions dodano: 25 października 2012

Milczę, jakby ktoś trzymał zimny nóż na moim gardle i choć chłód mnie przenika, to wszystko jest nieważne. / taki tam Pezet.

  czasami chciałabym stąd wybiec. Trzasnąć drzwiami od świata i przenieść się zupełnie gdzieś indziej. W miejsce  gdzie nie będzie tego zła  złych ludzi  złych miejsc które łączą się w złe wspomnienia. Gdzieś gdzie nie będę pamiętać tego co się wydarzyło pomiędzy mną  a ludźmi na których jeszcze do niedawna na prawdę mi zależało i na prawdę byli dla mnie ważni. Cholernie boli to  że jeszcze kilka miesięcy temu żyłam dla nich  a dziś pragnę uciec w miejsca  gdzie będę pewna że na pewno ich nie spotkam. Patrząc na to i zagłębiając się w tok mojego myślenia nie wiem  czy żałować rozpadu połowy mojego świata czy może tego  iż oni byli moim światem.   abstractiions.

abstractiions dodano: 25 października 2012

` czasami chciałabym stąd wybiec. Trzasnąć drzwiami od świata i przenieść się zupełnie gdzieś indziej. W miejsce, gdzie nie będzie tego zła, złych ludzi, złych miejsc które łączą się w złe wspomnienia. Gdzieś gdzie nie będę pamiętać tego co się wydarzyło pomiędzy mną, a ludźmi na których jeszcze do niedawna na prawdę mi zależało i na prawdę byli dla mnie ważni. Cholernie boli to, że jeszcze kilka miesięcy temu żyłam dla nich, a dziś pragnę uciec w miejsca, gdzie będę pewna że na pewno ich nie spotkam. Patrząc na to i zagłębiając się w tok mojego myślenia nie wiem, czy żałować rozpadu połowy mojego świata czy może tego, iż oni byli moim światem. / abstractiions.

  od przypadkowych ludzi  z przypadkowych rozmów słyszę  że pogrąża się jeszcze bardziej. Mówią  ćpa już codziennie.  Jednak nigdy nikt nie stwierdził  że to przez moje odejście. Nikt nigdy nie odważył się powiedzieć  że to brak mnie jest powodem jego spadania w dół. Nikt tego nie wyznał  bo to nie byłaby prawda. Każdy z naszych wspólnych znajomych wie  że moje odejście było spowodowane właśnie narkotykami. Nie mogłam dużej patrzeć na to jak facet  któremu byłabym w stanie oddać serce   sam się zabija. Dziś mam chłopaka  który jest czysty i on zdaje sobie sprawę z tego  że po tym co przeszłam   umarłabym na widok skręconego blanta w jego ustach lub białej kreski na jego stole. Nie zniosłabym tego  nie po raz kolejny.  abstractiions.

abstractiions dodano: 25 października 2012

` od przypadkowych ludzi, z przypadkowych rozmów słyszę, że pogrąża się jeszcze bardziej. Mówią "ćpa już codziennie." Jednak nigdy nikt nie stwierdził, że to przez moje odejście. Nikt nigdy nie odważył się powiedzieć, że to brak mnie jest powodem jego spadania w dół. Nikt tego nie wyznał, bo to nie byłaby prawda. Każdy z naszych wspólnych znajomych wie, że moje odejście było spowodowane właśnie narkotykami. Nie mogłam dużej patrzeć na to jak facet, któremu byłabym w stanie oddać serce - sam się zabija. Dziś mam chłopaka, który jest czysty i on zdaje sobie sprawę z tego, że po tym co przeszłam - umarłabym na widok skręconego blanta w jego ustach lub białej kreski na jego stole. Nie zniosłabym tego, nie po raz kolejny./ abstractiions.

  nie rozumiem jak ludzie mogą mieć aż tak najebane w bani. Nie rozumiem jak ktoś może do tego stopnia wpierdalać się w czyjeś życie tym samym nie rozumiem dlaczego Ci ludzie nie mają życia własnego. Popełniając w życiu kilka błędów  można się na nich wiele nauczyć. Inni wiedząc o nich  uparcie wmawiają że nadal kroczy się tym samym  złym torem. Dalej nie rozumiem ich postępowania. Mogą mnie nienawidzić tak samo jak ja ich nienawidzę. Tylko dlaczego ja na ich życie mam wyjebane  a oni czekają tylko aż znów stanie się coś złego  a nawet jeśli się nie wydarzy   oni stworzą jakąś historię.   abstractiions.

abstractiions dodano: 25 października 2012

` nie rozumiem jak ludzie mogą mieć aż tak najebane w bani. Nie rozumiem jak ktoś może do tego stopnia wpierdalać się w czyjeś życie tym samym nie rozumiem dlaczego Ci ludzie nie mają życia własnego. Popełniając w życiu kilka błędów, można się na nich wiele nauczyć. Inni wiedząc o nich, uparcie wmawiają że nadal kroczy się tym samym, złym torem. Dalej nie rozumiem ich postępowania. Mogą mnie nienawidzić tak samo jak ja ich nienawidzę. Tylko dlaczego ja na ich życie mam wyjebane, a oni czekają tylko aż znów stanie się coś złego, a nawet jeśli się nie wydarzy - oni stworzą jakąś historię. / abstractiions.

  Kocham Go tak bardzo  że to aż boli.

yezoo dodano: 25 października 2012

" Kocham Go tak bardzo, że to aż boli. "

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć