|
"Mała, odłóż ten telefon. Wszystko w porządku z zasięgiem, bateria też jest naładowana a serwery działają tak samo dobrze, jak zawsze. Jeżeli on nie odpisuje, jeżeli nie dzwoni, jeżeli nie zjawia się obok - to dlatego, że nie chce." // list do małej
|
|
|
"Z Tobą mogę mowić swobodniej niż z kimkolwiek, bo nikt nie był przy mnie w ten sposób, jak Ty jesteś, z całą wiedzą o mnie, z taką świadomością, wbrew wszystkiemu, pomimo wszystko."
|
|
|
Łatwo powiedzieć “kocham”. Ale trudno jest być z kimś blisko. Trudno powiedzieć “tak, to Ciebie chcę każdego kolejnego dnia”. Trudno znosić kłótnie. Trudno poświęcać swój czas. Trudno otwierać się przed drugą osobą. Trudno złapać za rękę i powiedzieć “chodź, razem damy radę”. Bo to właśnie o to chodzi. O to RAZEM. Musisz być z drugą osobą blisko. Razem. Musisz wiedzieć, ze nie zaśniesz, dopóki nie będziesz miał pewności, że ona wróciła do domu; ze jest bezpieczna. Musisz umieć coś poświęcić. Czasem niewiele, a czasem sporo. To trudne. Trudno rezygnować z czegoś z dnia na dzień. Ale jeśli trafisz na właściwą osobę, będziesz wiedział. Że warto zrezygnować ze wszystkiego. Warto być razem. Bo w życiu pojawia się taki moment, kiedy przestają Cię bawić męskie wyjścia na piwo i zakupy z przyjaciółkami. Chcesz spokoju. Chcesz odpocząć. Trudno znaleźć kogoś, z kim będziesz mógł odpocząć. Nie mówić nic. Złapać za rękę. Zamknąć oczy. I pomyśleć “mam wszystko
|
|
|
W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca. Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję.
|
|
|
"Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło..."
|
|
|
"Największe kłamstwa kobiet:
Nr 13 - Nieważne..."
|
|
|
Przez pół nocy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, czy zdołam przejść resztę życia, nie całując twoich ust.
|
|
|
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej?
Chyba dałam radę. Chyba dałem radę.
Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem.
To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność.
I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne.
Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
|
|
|
Łatwo stracić kontrole nad własnym życiem.
|
|
|
Nie należy oceniać po tym jak wygląda ważne co ma w głowie i w sercu.
|
|
|
Pamiętam jak wyglądało moje życie kiedyś, a jak wygląda dziś. Zmieniło się..wszystko.
|
|
|
Dość już starań, niech będzie co ma być..
|
|
|
|