|
Ze spokojem zamknę oczy swe,wiem ,że zawsze staniesz obok mnie
|
|
|
Mam nadzieję,że kiedyś trafisz na taką,którą naprawdę pokochasz i będzie tego warta - bo w gruncie rzeczy nigdy nie potrafiłeś naprawiać siebie dla mnie.| longing_kills
|
|
|
|
Mimo dzisiejszego dnia, ja nigdy o Tobie nie zapomnę. Zawsze będę wspominać Cię tak jak na początku, kiedy chciałeś powiedzieć, że mnie kochasz i tak słodko się stresowałeś. Te kilka lat nauczyło mnie wielu rzeczy z tych dobrych, żeby nigdy nie odpuszczać i zawsze wierzyć do końca a z tych złych, że nie warto wchodzić dwa razy do tej samej rzeki i czasem trzeba coś zakończyć nawet jeśli to bardzo boli. Kochałam zawsze szczerze mimo dzisiejszych słów. Bądź szczęśliwy.
|
|
|
Gdy leże i rozmyślam o Tobie cały czas wiem, że Cie kocham, lecz wiem, że to co było kiedyś już się nie stanie i śmierć przerośnie całą miłość, którą do Ciebie czułam.
|
|
|
Byłam, na wyciągnięcie dłoni, na skinienie palca, na zawołanie byłam. Zawsze tylko dla Ciebie. Chciałam być Twoją przeszłością, teraźniejszością, a przyszłością chciałam się stać. Moja miłość zaczynała się i kończyła tylko na Tobie. Nie widziałam świata poza Tobą, bo Ty byłeś jedynym moim światem. Oddychałam Tobą rano i wieczorem. A moje szczęście nosiło Twoje imię. Wszystko na darmo. Ty nigdy nie byłeś mój. Nie istniałeś dla mnie nawet przez chwilę. Dla Ciebie byłam tylko kolejną naiwną marionetką. Zawsze byłam tylko niczym, ale nigdy wszystkim.
|
|
|
Wyjasnij mi tylko czemu ludzie przez pewien okres,cudny okres swojego zycia,sa w stanie za jedna osobe skoczyc w ogien,a w jednej chwili sypie sie caly pieprzony swiat.Jakie wtedy ma znaczenie tamto szczescie,ktore nioslo wtedy tyle nadziei i wywiera taka presje przez wspomnienia,ktore dusza serce.Powiedz mi,jak cofnac sie w czasie i ominac przeszkody,lub moment,w ktorym spojrzeli sobie w oczy i szybciej zabilo serce..Albo jak po prostu pod duzym wplywem alkoholu - dostac zgonu i obudzic sie nastepnego dnia,nic kompletnie nie pamietajac,niczego sie nie bojac.Jak pozbyc sie przyzwyczajenia,jak nie upadac z bolu,jak nie pragnac dotyku dloni,szeptu,spojrzenia,jak po prostu przestac sie zabijac i niszczyc.Prosze Cie,porozmawiaj ze mna o tym jak sprobowac na nowo zyc.| longing_kills
|
|
|
Nie mów, że mnie kochasz, miłość to pułapka, nie widzisz w mych oczach nic, to tylko maska...
|
|
|
Kiedyś o mnie zapomnisz.Tak jak zapomina się dokładnych słów bardzo starych piosenek.Zapomnisz i już nie będę w Tobie.Kiedy będziesz szedł ulicą zapomnisz wyszukiwać się mojej twarzy,kiedy będziesz przechodził obok wspólnych miejsc,ławek,w których śmialiśmy się i płakaliśmy,zapomnisz powrócić i czekać na mnie.Kiedyś zdasz sobie sprawę,że to już naprawdę koniec i może pomyślisz,że nie istniałam.Zapomnisz jak bolały nasze kłótnie,jak potrafiliśmy sobie wbijać noże,o tym jak muskałam wargami Twoją głowę,o tym,że jak najdelikatniej próbowałam dotykać Twoje ciało,bo bałam się,że Cię zranię.Zapomnisz,jak wymawia się moje imię,z jakim akcentem i bezpieczeństwem to robiłeś.Zapomnisz ile znaczyłam dla Ciebie i jak to w ogóle było,że nasze dłonie splątały się.Oddasz się komuś innemu i będziesz szczęśliwy,już nie będziesz szukał w niej części mnie,tych samych cech,tego tonu głosu i głośnego śmiechu.Zapomnisz,jak biło Ci serce na mój widok i jak się radowało.Zapomnisz o mnie.| longing_kills
|
|
|
'Jak mogłem wszystko spierdolić i zejść na złą drogę? Romantyk i kłamca, alkoholik i ćpun. Dziś moje życie jest tak analogowe..'
|
|
|
Nawet nie wiesz jak cierpię,to chyba jest chore,w dzień tylko płaczę a w nocy się boję...
|
|
|
Dzisiaj widzę nas,Boże,jesteśmy w tamtym życiu tacy idealni,nie wierzę,kurwa,nie mogę w to uwierzyć,widzę jak patrzysz na mnie,znów wracam do tamtych momentów,kurwa mać,żyję wciąż nimi,przestań,nie chcę Ciebie mieć w swojej głowie,chcę wypierdolić Cię z mojego serca,idź już sobie,nie wracaj już nigdy,Boże,moje biedne złamane serce,znów krwawię,słyszę w uszach nasz beztroski śmiech,nie chcę,nie chcę Ciebie pamiętać,choć to najlepsze co mnie spotkało,to najboleśniejsze,kurwa,zostaw mnie w spokoju,błagam Cię,nie umiem spokojnie oddychać,jest mi ciężko,przepraszam,kurwa,tak strasznie mi smutno,kurwa,znów udaje,że jest dobrze,nie potrafię,znów pękam,znów mnie niszczysz choć nie ma Ciebie,czuje Ciebie wewnątrz,nadal we mnie istniejesz,Boże,odejdź,zostaw mnie już | longing_kills
|
|
|
|