|
' Piję wino, palę skręty z kolegami. Wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami ' / Fisz
|
|
|
To ból sprawia, że dorastamy ♥
|
|
|
' Dziś staram się grać czysto, choć ocieram się o krawędź ' / Małolat
|
|
|
' Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać ' / Waldemar Kasta
|
|
|
Panie Boże, daj więcej zaufania do tych ludzi, prosze.
|
|
|
Kurwa ja tu czegoś nie rozumiem. Robisz to specjalnie czy jak ? Wiesz, że mi się podobasz, ale i tak do chuja gadasz przy mnie o tej jebanej lasce, która Ci się podoba. Nie pomyślałeś, że mnie to może boleć ? Pomyśl jak ty byś się czuł, gdyby ta twoja lasia przy tobie nawijała o jakimś chłopaku, chujowo co ? Tak bardzo chcę o Tobie zapomnieć, na przerwach Cię unikam, chodź to trudne, nie pisze już wgl. ale ty chyba chcesz mi na złość zrobić pisząc do mnie, zaczepiając na przerwach. Zrozum to naprawdę boli, jak nie chcesz, żebym cierpiała to mnie unikaj, błagam. CHCĘ ZAPOMNIEĆ !!!
|
|
|
|
a dziś ? dziś pokaże ci, że też potrafię się bawić . pójdę do twoich kolegów po czym upije się i będę się z ciebie śmiała razem z nimi .
|
|
|
|
Oczywiście, wiele razy chciałam o Tobie zapomnieć i zacząć nowe, odrębne życie. Próbowałam zająć głowę innymi zajęciami, a nawet innymi mężczyznami. Schowałam wszystkie nasze pamiątki. Starałam się o Tobie nie myśleć, urwałam nasz kontakt. Próbowałam Cię przekreślić, znienawidzić. Jednak nie potrafiłam. Nie umiałam wymazać Cię z życia. Chociaż bywały dni kiedy sądziłam, że Ty to przeszłość, to jednak później wracałam do punktu wyjścia. Tak naprawdę nic nie dawało mi szczęścia czy ukojenia. Spokojny sen wcale nie chciał przyjść. Ciągle na pierwszym miejscu byłeś Ty i nie potrafiłam oszukać serca, że jest inaczej. Miłość nie znika z dnia na dzień, nie przemija. Miłość trwa i nie pozwala przestać wierzyć, że jeszcze kiedyś wszystko może być dobrze. Więc ja wierzyłam i chyba nadal wierzę. / napisana
|
|
|
|
nic nie mówię, z boku stoję, myślę o czymś . szczerze? że masz piękny uśmiech i genialne oczy .
|
|
|
|
Zawsze cię kochałam, a gdy się kogoś kocha, to kocha się całego człowieka, takiego, jaki jest, a nie takiego, jakim by się go mieć chciało.
|
|
|
|