 |
Szkoda, że nie produkują Prince-Polo z
napisem 'skurwysyn'. miałabym dla Ciebie
idealny prezent na urodziny .
|
|
 |
ulubiony kolor: kolor Jego tęczówek.
ulubiony zapach: zapach Jego perfum.
ulubiona muzyka: Jego głos. < 3
|
|
 |
Chcę wyjechać uciec nie mając na bilet.
Chcę się schować gdzieś głęboko, w jakąś
dziurę, chuj wie gdzie, nikt nie będzie
kazał kochać, a tym bardziej nienawidzić,
Nie będę patrzeć na innych, oni nie będą
mnie widzieć!
|
|
 |
paląc kolejnego z kolei papierosa, myślę o
tym 'co by było gdyby'. myślenie w takich
kategoriach, jest śmiertelne. żal,
spowodowany nie wykorzystanymi
szansami, zabija Cię z większą prędkością,
niż dym nikotynowy buszujący w Twoich
płucach
|
|
 |
paląc kolejnego z kolei papierosa, myślę o
tym 'co by było gdyby'. myślenie w takich
kategoriach, jest śmiertelne. żal,
spowodowany nie wykorzystanymi
szansami, zabija Cię z większą prędkością,
niż dym nikotynowy buszujący w Twoich
płucach
|
|
 |
Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę.
Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z
domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram
sukienkę tył do przodu, maluję usta
tuszem do rzęs, nie potrafię skupić się na
normalnym funkcjonowaniu. Powinieneś
czuć się winny. Powodujesz paraliż moich
szarych komórek.
|
|
 |
papieros trzymany między dwoma palcami
prawej ręki nie dawał nic pożytecznego.
nic, a nic. a jednak paliła, dlaczego? nikt
tego nie wie. może chciała żeby po prostu
przyszedł do niej i powiedział 'rzuć to,
skarbie
|
|
 |
Mówią o mnie szalona dziewczyna, która
cieszy sie z byle czego i nie przejmuje się
niczym.A ja tylko gram.Nie chcę pokazać
tego jak bardzo się pogubiłam i tego jak
bardzo kocham chłopaka który ma mnie w
dupie...
|
|
 |
mówią, że jestem niedojrzała. żebym
głośno nie słuchała muzyki bo na starość
będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi,
bo w przyszłości będę chorować. mówią,
żeby się ciepło ubierać, bo jak będę
starsza to będę mieć problemy ze
zdrowiem. mówią, że nie powinnam
wieczorami wychodzić z domu, bo to
przecież nigdy nie wiadomo co czeka za
rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że
powinnam zostać w domu, bo zmoknę i
będę chora, bo nie warto w taką pogodę
iść na rower, na spacer, na boisko. ale ja
się pytam, po jaką cholere mam się tym
martwić.? jaką mam gwarancje że w ogóle
dożyje tych dni o których tak mówią.?
zresztą, po co na starość będzie mi dobry
słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy
będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć
chociaż co wspominać.? wolę czerpać
garściami póki jeszcze mogę. przestać
wreszcie tak bardzo martwić się o jebane
jutro.
|
|
 |
Gapiąc się na Twój opis, uświadomiłam
sobie, że zjebaliśmy wszystko co było
między nami.
|
|
 |
I wmawia sobie, że go nie kocha, że nie
chce go znać i że dobrze jej bez niego. Ale
oczy mówią zupełnie co innego.
|
|
 |
ochać człowieka takiego jak ty nie
jest łatwo . Stałeś się obojęty .
Przestałeś się odzywac . Zacząłeś
mieć na mnie wyjebane ,a ja do tej
pory nie mogę się pozbierać po tym
przeżyciu . To ciągle boli . Ja ciągle
cierpię i nie mogę się podnieść z
dna na które upadlam przez to że
się w tobie zakochałam .
Zakochalam się w tobie nez
wzajemności. To największy ból
kochać człowieka który cię nie
kocha i po prostu byłaś dla niego
pierwszą lepszą którą się zabawił i
porzucił jak stara zabawkę po to
aby teraz mieć nową
|
|
|
|