 |
będę sie bawić, będę pic, palić, aż upadnę, a ty będziesz patrzył się jaka jestem szczęśliwa. będziesz podziwiał mój stan psychiczny, po tym co mi zrobiłeś. ale to tylko złudzenia, przecież wiesz, że świetnie udaje.
|
|
 |
tak, chce umrzeć. nie martw się, przecież i tak wiem, że nic dla ciebie nie znaczę. nie mów, że ci zależy, bo doskonale wiem, że kłamiesz. kocham twoje kłamstwa, lecz jednak potrafią ranić. ranią moje uczucia, a moje myśli krążą wokół jednego słowa, czynu:"samobójstwo". nie martw się. będzie dobrze. przecież tylko chce umrzeć. to wszystko.
|
|
 |
za każdym razem, gdy mówisz, że odchodzisz umieram. moje serce po kawałku roztrzaskuje się. spadając kaleczy moje wnętrze. moja nadzieja odlatuje jak spłoszony ptak. myśli wirują jak w pralce. dosłownie czuje nicość, bo nie wiem co wtedy mam czuć. wiem, że powoli umieram. to dobrze. to nawet bardzo dobrze.
|
|
 |
cierpię, gdy dajesz mi do zrozumienia, że to koniec. że nic do mnie nie czujesz. że nie chcesz mnie. że nie kochasz. to boli..
|
|
 |
albo mnie całujesz, przytulasz, kochasz już zawsze, albo w ogóle. albo wracasz, albo nie. decyduj się.
|
|
 |
"zastanawiam się czy zapomnę kiedykolwiek smak Twoich zimnych ust i tej lekkiej woni papierosów lub alkoholu... przecież to będzie mi się kojarzyło z Tobą.. zawsze."
|
|
 |
Mówisz, że robię bałagan w twojej głowie,
Wszystko dlatego, że spałam z twoim przyjacielem.
Miłość rani. To dobrze, czy nie?
Nie mogę przestać, bo zbyt dobrze się bawię.
Błagasz na kolanach: "zostań ze mną",
Ale, szczerze, potrzebuję tylko być trochę szalona. /avril.
|
|
 |
Lubię kiedy łaskoczesz mnie po policzku swoim jednodniowym zarostem./nie moje.
|
|
 |
"I wiem, że zdradzasz
Dobre to czy złe, bez znaczenia
Jesteś tu ze mną
Usiądź
Teraz twoja pora na ból
Twoja pora by płakać"/ Cat Power - Don't explain
|
|
 |
mówimy, że nie potrzebujemy miłości. że nie teraz. że nie jest potrzebna. że nie kochamy. ale tak naprawdę, każdemu serce się smuci, gdy widzi zakochaną parę. każdy z nas potrzebuje choć trochę uczuć. nie zaprzeczajcie prawdzie. przecież to nie wstyd.
|
|
 |
Myślę co moglibyśmy przez ten czas zrobić
Jest tyle kin, tyle filmów, tyle miejsc nowych
Może moglibyśmy tam pobyć, albo zostać tu i poleżeć na podłodze
Może moglibyśmy pić razem kawę gdzieś
Wyjść razem lub nie robić nic razem
Może mogłoby być trochę inaczej
Może mogłoby być trochę jak dawniej
Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem
I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie
Ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie
I chyba znów przez to rozmijamy sie całkiem/Pezet
|
|
 |
`jak mogłam się upić. jak mogłam dopuścić do tego byś po pijaku mnie pocałował. po co. po co kurwa mnie całowałeś!? tak, wiem, że po pijaku chłopakom włącza się 'love' a dziewczynom wyłącza się nieśmiałość, ale mogłeś chociaż pomyśleć, że będę potem cierpieć. w końcu jesteś starszy, i podobno mądrzejszy.
|
|
|
|