głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika issley

Możesz próbować mnie zmieniać jednak zapamiętaj  że nigdy nie uda Ci się zrobić tego tak  jak zrobił to ktoś tuż przed Twoim przyjściem.   Endoftime.

endoftime dodano: 12 marca 2013

Możesz próbować mnie zmieniać jednak zapamiętaj, że nigdy nie uda Ci się zrobić tego tak, jak zrobił to ktoś tuż przed Twoim przyjściem. / Endoftime.

Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm  kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok  kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie  kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice  kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się  kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś  że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna  że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz?   Endoftime.

endoftime dodano: 12 marca 2013

Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm, kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok, kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie, kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice, kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się, kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś, że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna, że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz? / Endoftime.

Chce jego Calvina Kleina i sposobu w jaki na mnie patrzył  chcę znów poczuć jak zamienia mi krew w ogień i zapomnieć o wszystkim  chce z nim jeździć autobusami i zbierać z podłogi porozrzucany wszędzie Men's Health  chcę słuchać jak mówi  jak pyta czy zjadłabym coś co ostatnio ugotował  jak narzeka  upić się i zacząć całować się przy wszystkich popychając go coraz mocniej w stronę ściany  chcę żeby znów wyniósł mnie na rękach z pokoju w chwili gdy ktoś krzywo na nas spojrzy  chce jego oczu  chce wciąż go pytać jak można być nim i nie oszaleć od niesamowitości i widzieć jak wtedy się uśmiecha  chce czuć się tak jak wtedy  czuć  że docenia we mnie nawet najmniejsze rzeczy  że uważa  że jestem niesamowita i że nie może oderwać ode mnie wzroku  chce znowu czuć się tak bardzo we właściwym miejscu i tak bezpiecznie jak z nikim innym  widzieć jak patrzy na mnie gdy jestem potargana  nieogarnięta  smutna  chce tego uczucia pewności że choćby nawet wszystko się odwróciło to On by został.

niecalkiemludzka dodano: 12 marca 2013

Chce jego Calvina Kleina i sposobu w jaki na mnie patrzył, chcę znów poczuć jak zamienia mi krew w ogień i zapomnieć o wszystkim, chce z nim jeździć autobusami i zbierać z podłogi porozrzucany wszędzie Men's Health, chcę słuchać jak mówi, jak pyta czy zjadłabym coś co ostatnio ugotował, jak narzeka, upić się i zacząć całować się przy wszystkich popychając go coraz mocniej w stronę ściany, chcę żeby znów wyniósł mnie na rękach z pokoju w chwili gdy ktoś krzywo na nas spojrzy, chce jego oczu, chce wciąż go pytać jak można być nim i nie oszaleć od niesamowitości i widzieć jak wtedy się uśmiecha, chce czuć się tak jak wtedy, czuć, że docenia we mnie nawet najmniejsze rzeczy, że uważa, że jestem niesamowita i że nie może oderwać ode mnie wzroku, chce znowu czuć się tak bardzo we właściwym miejscu i tak bezpiecznie jak z nikim innym, widzieć jak patrzy na mnie gdy jestem potargana, nieogarnięta, smutna, chce tego uczucia pewności,że choćby nawet wszystko się odwróciło to On by został.

To nie my  to nie nasz wina  ależ skąd  to wina świata  ludzi  boga  w którego nawet nie wierzymy  to wina wszystkiego i wszystkich tylko nie nasza  że jesteśmy kurwa mać pojebana młodzieżą  która ma wyjebane  kompletnie nie wie co ze sobą zrobić  nie potrafi okazywać uczuć  ma najebane w głowie  zachowuje się jak pojeby  która nie umie kochać albo została skrzywdzona  dlatego wypycha dziury w sercu używkami  dlatego nie kontroluje już liczby osób z którą spała  dlatego nie może przestać pić czy ćpać  ale nie  to nie my  to nie nasz wina przecież  przecież tak już jest  to jest wina tego świata  tego całego zalewającego nas syfu  podprogowego ścierwa  propagowania stylu życia szmaty  dzikiej młodości  a potem napierdalania do końca życia w pracy  której nawet nie lubisz  tylko po to by mieć za co iść do baru w każdy weekend i zapomnieć na chwile  to nie my  to przez czasy w których żyjemy i przez osoby które nas opuściły  tak się teraz żyje  tak się teraz zapomina  oh tak  na pewno.

niecalkiemludzka dodano: 12 marca 2013

To nie my, to nie nasz wina, ależ skąd, to wina świata, ludzi, boga, w którego nawet nie wierzymy, to wina wszystkiego i wszystkich tylko nie nasza, że jesteśmy kurwa mać pojebana młodzieżą, która ma wyjebane, kompletnie nie wie co ze sobą zrobić, nie potrafi okazywać uczuć, ma najebane w głowie, zachowuje się jak pojeby, która nie umie kochać albo została skrzywdzona, dlatego wypycha dziury w sercu używkami, dlatego nie kontroluje już liczby osób z którą spała, dlatego nie może przestać pić czy ćpać, ale nie, to nie my, to nie nasz wina przecież, przecież tak już jest, to jest wina tego świata, tego całego zalewającego nas syfu, podprogowego ścierwa, propagowania stylu życia szmaty, dzikiej młodości, a potem napierdalania do końca życia w pracy, której nawet nie lubisz, tylko po to by mieć za co iść do baru w każdy weekend i zapomnieć na chwile, to nie my, to przez czasy w których żyjemy i przez osoby które nas opuściły, tak się teraz żyje, tak się teraz zapomina, oh tak, na pewno.

Ale proszę Cie  widzisz nikogo w życiu o nic nie prosiłam  żadnego z nich  wiec proszę Cie  wróć do mnie  już na zawsze  kiedyś  obiecaj  że nie zapomnisz  że będę wciąż tak samo ważna  a może ważniejsza niż na początku  niż teraz  obiecaj  że będziesz  że nie będę już musiała patrzeć na innych  udawać że coś mnie z nimi łączy  widzieć jakimi są skurwysynami  a i tak z nimi być  wiedząc  że Ty gdzieś tam jesteś  ale jeszcze nie mogę Cie mieć  wiec proszę  proszę  proszę  musisz  po prostu musisz  jak nie wrócisz to ja zapomnę jak się czuje  zapomnę jak się żyje  zapomnę wszystko.

niecalkiemludzka dodano: 12 marca 2013

Ale proszę Cie, widzisz nikogo w życiu o nic nie prosiłam, żadnego z nich, wiec proszę Cie, wróć do mnie, już na zawsze, kiedyś, obiecaj, że nie zapomnisz, że będę wciąż tak samo ważna, a może ważniejsza niż na początku, niż teraz, obiecaj, że będziesz, że nie będę już musiała patrzeć na innych, udawać że coś mnie z nimi łączy, widzieć jakimi są skurwysynami, a i tak z nimi być, wiedząc, że Ty gdzieś tam jesteś, ale jeszcze nie mogę Cie mieć, wiec proszę, proszę, proszę, musisz, po prostu musisz, jak nie wrócisz to ja zapomnę jak się czuje, zapomnę jak się żyje, zapomnę wszystko.

I wiesz chciałbym do Ciebie przyjść i wrócić.Chciałbym znów poczuć smak Twoich ust i dotknąć nagich pleców kurwa.Kiedyś bym Ci to pewnie powiedział pozwalając Ci wtulić się we mnie byś poczuła ciepło mojego ciała.Kiedyś pewnie też oddałbym Ci swoją bluzę byś tylko nie zmarzła ale dziś wiem że cały nasz związek to był tylko zmarnowany czas.Miałaś zawsze wszystko co chciałaś nigdy na Ciebie nie żałowałem niczego i chciałem się zmienić.Ty zostawiałaś mnie z dnia na dzień bo tak po prostu co..znudziłem Ci się?Teraz chcesz wrócić.Teraz to Ty chcesz walczyć o moją miłość.Może i zrobię Ci teraz przykrość i po tych słowach nie będziesz chciała mnie znać i widywać nigdy więcej ale pokochałem inną.Stanąłem dziś na pewnym gruncie i wiem czego chce.Definicja mojego szczęścia teraz jest jej imię.To Ona zmieniła moje życie na lepsze.W niej dziś mam wsparcie i jest kiedy potrzebuje jej najbardziej.Ona mnie nie zostawi w najtrudniejszych chwilach jak zrobiłaś to Ty.Kochałem Cie  przepraszam. niby inny

niby_inny dodano: 11 marca 2013

I wiesz chciałbym do Ciebie przyjść i wrócić.Chciałbym znów poczuć smak Twoich ust i dotknąć nagich pleców,kurwa.Kiedyś bym Ci to pewnie powiedział pozwalając Ci wtulić się we mnie byś poczuła ciepło mojego ciała.Kiedyś pewnie też oddałbym Ci swoją bluzę byś tylko nie zmarzła ale dziś wiem,że cały nasz związek to był tylko zmarnowany czas.Miałaś zawsze wszystko co chciałaś nigdy na Ciebie nie żałowałem niczego i chciałem się zmienić.Ty zostawiałaś mnie z dnia na dzień bo tak po prostu co..znudziłem Ci się?Teraz chcesz wrócić.Teraz to Ty chcesz walczyć o moją miłość.Może i zrobię Ci teraz przykrość i po tych słowach nie będziesz chciała mnie znać i widywać nigdy więcej ale pokochałem inną.Stanąłem dziś na pewnym gruncie i wiem czego chce.Definicja mojego szczęścia teraz jest jej imię.To Ona zmieniła moje życie-na lepsze.W niej dziś mam wsparcie i jest kiedy potrzebuje jej najbardziej.Ona mnie nie zostawi w najtrudniejszych chwilach jak zrobiłaś to Ty.Kochałem Cie, przepraszam.|niby_inny

Moja mama powiedziała kiedyś  ze seks to trzy minuty przyjemności. Postanowiłam wtedy  ze ze mną tak nie będzie. Chciałam więcej. I mam więcej.

samotnacisza dodano: 11 marca 2013

Moja mama powiedziała kiedyś, ze seks to trzy minuty przyjemności. Postanowiłam wtedy, ze ze mną tak nie będzie. Chciałam więcej. I mam więcej.

Postanowiłam zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.

samotnacisza dodano: 11 marca 2013

Postanowiłam zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.

Będę twoją pornostar na chwile  ale jego ukochaną na zawsze.

samotnacisza dodano: 11 marca 2013

Będę twoją pornostar na chwile, ale jego ukochaną na zawsze.

Jak nieszczęśliwym trzeba się czuć  by życie wydawało się gorsze od śmierci

samotnacisza dodano: 11 marca 2013

Jak nieszczęśliwym trzeba się czuć, by życie wydawało się gorsze od śmierci

I to uczucie   gdy jedyna osoba która może pomóc ma to kompletnie w dupie   bo świetnie bawi się z kimś innym.

samotnacisza dodano: 11 marca 2013

I to uczucie , gdy jedyna osoba która może pomóc ma to kompletnie w dupie , bo świetnie bawi się z kimś innym.

Jest poniedziałek   kolejny chujowy tydzień się rozpoczął. Biorę głęboki oddech i wchodzę za cmentarną bramę. Jest prawie pusto.. tylko nie liczni sprzątają jeszcze groby swoich bliskich. Zdejmuje kaptur i zaczynam iść prosto przed siebie  nie rozglądam się po bokach. Dochodzę do piątej alejki  a z daleka widzę szósty grób od lewej strony. Do moich oczu napływają łzy. Wpatruję się w tablicę z jego imieniem i nazwiskiem   uśmiech na jego mordeczce. Kurwa. Tak cholernie mi go brakuję.   Stary w Twoje urodziny będę świętował trochę inaczej niż zawsze.   znów mówię jak do siebie.   Wiesz kurwa dziś mija 9 miesięcy  a ja nadal się nie potrafię z tym pogodzić.   zakrywam twarz dłońmi.   Codziennie proszę Boga byś wrócił.. klękam i się modle. On mnie nie słucha i milczy.   znów wpatruję się w niemy obraz jego twarzy. Odczuwam chłód zimnego wiatru. na plecach. Szkoda tylko  że to nie jego dłoń.   Sebuś. wszystko mi się pierdoli  a Ciebie nie ma obok. Tęsknie.   niby inny

niby_inny dodano: 11 marca 2013

Jest poniedziałek - kolejny chujowy tydzień się rozpoczął. Biorę głęboki oddech i wchodzę za cmentarną bramę. Jest prawie pusto.. tylko nie liczni sprzątają jeszcze groby swoich bliskich. Zdejmuje kaptur i zaczynam iść prosto przed siebie, nie rozglądam się po bokach. Dochodzę do piątej alejki, a z daleka widzę szósty grób od lewej strony. Do moich oczu napływają łzy. Wpatruję się w tablicę z jego imieniem i nazwiskiem - uśmiech na jego mordeczce. Kurwa. Tak cholernie mi go brakuję. - Stary w Twoje urodziny będę świętował trochę inaczej niż zawsze. - znów mówię jak do siebie. - Wiesz kurwa dziś mija 9 miesięcy, a ja nadal się nie potrafię z tym pogodzić. - zakrywam twarz dłońmi. - Codziennie proszę Boga byś wrócił.. klękam i się modle. On mnie nie słucha i milczy. - znów wpatruję się w niemy obraz jego twarzy. Odczuwam chłód zimnego wiatru. na plecach. Szkoda tylko, że to nie jego dłoń. - Sebuś. wszystko mi się pierdoli, a Ciebie nie ma obok. Tęsknie. | niby_inny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć