 |
Trampki zamieniłam na szpilki. Kubek z serduszkami na kieliszek. Gumę do żucia na papierosy. Ciebie na bezsenne noce.
|
|
 |
Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku, podejdę ze swoim, uderzę w Twoje i wzniosę toast za frajerów!
|
|
 |
kochasz go . ? - nie wiem .. - jak to nie wiesz . ? - lubię jak patrzy i się uśmiecha , jak krzyczy , jak biega , jak stoi , jak śpi , jak pisze , jak rozmawia , jak się obraża , jak przeprasza ... - kochasz
|
|
 |
milion myśli, a umysł tylko jeden.
|
|
 |
a kiedy on zrozumiał. ona już się z niego wyleczyła .
|
|
 |
Nie jesteś już taki doskonały, frajerze.
|
|
 |
First you was in the sky, now you say you in orbit. [...] Whenever you need me, whenever you want me, you know you can call me, I'll be there shortly. - Wiz Khalifa
|
|
 |
Jeszcze tylko 14 dni. Żegnaj chuju 2011, witaj wspaniały 2012.
|
|
 |
Tyle nieprzespanych nocy, tyle myśli, tyle wylanych łez, których nie jesteś wart.
|
|
 |
Hej, śniłeś mi się, wiesz?
|
|
 |
daj mi tylko jeden dzień, jedną godzinę ,w której utonę w Twoich ramionach i wyszeptam Ci,że jeszcze nikt nie był nigdy tak ważny. później możesz odejść. z czasem pustka w sercu czymś się zapełni a ja w pamięci będę miała zawsze Twój zapach i to w jaki sposób mnie obejmowałeś.
|
|
 |
A spokój ma kształt twoich ramion których pewnie nigdy nie bede posiadac.
|
|
|
|