głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika islands

You and I get so  damn dysfunctional.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

You and I get so, damn dysfunctional.

You and I go hard  at each other like we going to war.   Jesteśmy dla siebie tak ostrzy jakbyśmy szli na wojnę.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

You and I go hard, at each other like we going to war. / Jesteśmy dla siebie tak ostrzy jakbyśmy szli na wojnę.

You and I go rough  we keep throwing things and slammin' the door.   Jesteśmy dla siebie tak szorstcy  wciąż rzucamy przedmiotami i trzaskamy drzwiami.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

You and I go rough, we keep throwing things and slammin' the door. / Jesteśmy dla siebie tak szorstcy, wciąż rzucamy przedmiotami i trzaskamy drzwiami.

If I fall for you  i'll never be the same.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

If I fall for you, i'll never be the same.

Zimnym zachłysnąć się majem  siedzieć i patrzeć na nasze tramwaje.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Zimnym zachłysnąć się majem, siedzieć i patrzeć na nasze tramwaje.

Złączyć się jednym przyjemnym dreszczem  pochodzić razem nocą po mieście.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Złączyć się jednym przyjemnym dreszczem, pochodzić razem nocą po mieście.

Siedzę na ławce patrzę na słońce    chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę.  Chyba już nigdy nie będzie lepiej    nie będzie dobrze wiec się nie spieszę.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Siedzę na ławce patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę. Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze wiec się nie spieszę.

Zobaczyć razem niebo po burzy    skoczyć w kałuże  żyć jak najdłużej.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Zobaczyć razem niebo po burzy, skoczyć w kałuże, żyć jak najdłużej.

Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą  póki żyjemy i mam Cię obok.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok.

Podążasz za grupą  pomyśl kim dla nich jesteś.

marzenuh dodano: 28 marca 2013

Podążasz za grupą, pomyśl kim dla nich jesteś.
Autor cytatu: ksanaa

Okazuje się  że można funkcjonować z sercem rozdartym na strzępy. Krew nadal krąży w żyłach  powietrze przepływa przez płuca  synapsy przewodzą impulsy. Ale umiera pasja  ruchy stają się mechaniczne  a głos bezbarwny   zdradzający nieogarnioną wewnętrzną pustkę.   Jodi Picoult

choohe dodano: 28 marca 2013

Okazuje się, że można funkcjonować z sercem rozdartym na strzępy. Krew nadal krąży w żyłach, powietrze przepływa przez płuca, synapsy przewodzą impulsy. Ale umiera pasja; ruchy stają się mechaniczne, a głos bezbarwny - zdradzający nieogarnioną wewnętrzną pustkę. | Jodi Picoult
Autor cytatu: yezoo

Chciałabyś dowodu na to  że Cię kocham? Dobrze  posłuchaj. Gdy płakałaś  bo rozdzierali Ci serce  całowałem je i masowałem by mniej bolało. Gdy odnosiłaś swoje małe sukcesy nie bagatelizowałem ich  a kupowałem największą z porcji lodów by zjeść je z Tobą powtarzając Ci  że jesteś piękna. Jak coś Ci się nie udawało biegłem by dać Ci swoje ramie i napawać Twoje wnętrze wiarą w siebie. Przytulałem tak mocno  że czułem każde Twoje żebro i scaływałem z twarzy strach po kolejnym koszmarze. Każde Twoje zwątpienie zamieniałem w szczere jak nic innego   jesteś najlepsza. Mogłem obserwować mimikę twarzy i odtworzyć na kartce papieru każde dzieło Twojej twarzy. Trwałem  jak rycerz przy księżniczce. Ale odszedłem. Wybacz  kochana. Ale nie mogłem dłużej patrzec na skropione rany na Twoich policzkach  które sam zadawałem.Nie mogłem dłużej pozwolić by moja niedoskonałość sprawiała Ci po raz kolejny ból.Zawsze chciałem tylko Twojego szczęścia ja nim nie jestem.Na koniec proszę Cię uśmiechaj się więcej

skejter dodano: 28 marca 2013

Chciałabyś dowodu na to, że Cię kocham? Dobrze, posłuchaj. Gdy płakałaś, bo rozdzierali Ci serce, całowałem je i masowałem by mniej bolało. Gdy odnosiłaś swoje małe sukcesy nie bagatelizowałem ich, a kupowałem największą z porcji lodów by zjeść je z Tobą powtarzając Ci, że jesteś piękna. Jak coś Ci się nie udawało biegłem by dać Ci swoje ramie i napawać Twoje wnętrze wiarą w siebie. Przytulałem tak mocno, że czułem każde Twoje żebro i scaływałem z twarzy strach po kolejnym koszmarze. Każde Twoje zwątpienie zamieniałem w szczere jak nic innego - jesteś najlepsza. Mogłem obserwować mimikę twarzy i odtworzyć na kartce papieru każde dzieło Twojej twarzy. Trwałem, jak rycerz przy księżniczce. Ale odszedłem. Wybacz, kochana. Ale nie mogłem dłużej patrzec na skropione rany na Twoich policzkach, które sam zadawałem.Nie mogłem dłużej pozwolić by moja niedoskonałość sprawiała Ci po raz kolejny ból.Zawsze chciałem tylko Twojego szczęścia,ja nim nie jestem.Na koniec proszę Cię,uśmiechaj się więcej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć