 |
|
nie, mnie uczucie do Niego nie boli. to uczucie mnie wewnętrznie rozpierdala.
|
|
|
|
dni z Tobą tak intensywnie pachną uśmiechem.
|
|
|
|
-dzień dobry, dostawa miłości - to ja może podziękuje.
|
|
|
|
Nie da się bez ryzyka niezależności wygrać. Nie ma, że ktoś dziś Ci da do szczęścia bilet.
|
|
|
|
to Nasze życie, więc reprezentuj je dumnie.
|
|
|
|
zakochanie. przed użyciem zapoznaj się z sercem drugiej połówki lub skonsultuj z rozumem, gdyż każda Miłość niewłaściwie wybrana, zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
|
|
|
|
Zabrakło odwagi, aby podciąć sobie żyły. Jedynie tabletki zajebiście cię zmuliły.Toksykologia, psychiatra i spierdalaj! Poczuj się jak gówno i trzymaj się z dala. / chciałaś się ciąć i jeździłaś do psychiatry^ tekst wręcz stworzony dla ciebie. / do suki, którą wszyscy gardzimy, ze względu na jej wymysły, fałszywość, kłamstwa i to, że potrafi kogoś usadzić oraz upokorzyć tylko po to, by bronić swojej dupy. / wszyscy cię kochamy głupia kurwo, pozdro. ;d
|
|
|
|
wzruszyłabym się, ale tusz mam za drogi.
|
|
|
|
tak ładnie pierdoliłeś, że jest Ci jak w niebie.
|
|
|
|
W pewnym szpitalu w pewnej sali, leżało dwóch pacjentów. Jeden z nich miał sparaliżowane nogi i leżał pod ścianą, drugi zaś, zdrowszy miał łóżko pod oknem. Sąsiad bardzo zazdrościł mu, że może spoglądać na zewnątrz. Ten zdrowszy zatem codziennie opowiadał mu, co ciekawego dzieje się za oknem - że dzieci bawią się w piaskownicy, jakiś pan jedzie na rowerze, a tam z daleka dwoje ludzi idą, trzymając się za ręce. Nagle piłka wpada do stawu, ptaki zrywają się do lotu a nad tym wszystkim rozpościera się cudowne błękitne niebo. Pacjent przy ścianie z zachwytem słuchał tego, co ma do powiedzenia kolega, który godzinami snuł opowieści. Pragnął tak jak on, choć raz zobaczyć to wszystko. I tak mijały dni, aż pewnej nocy pacjent spod okna źle się poczuł. Nie mógł dosięgnąć alarmu. Błagał o pomoc, stawał się coraz słabszy. Jednak pacjent spod ściany nie pomógł mu, spokojnie patrząc na śmierć. Kolejnego dnia lekarze zabrali ciało. / cz. 1.
|
|
|
|
Pacjent spod ściany poprosił o przeniesienie go pod okno. Ucieszony, resztkami sił wspiął się na parapet, powoli wyciągając ręce. Otworzył oczy, spojrzał, a za oknem była jedynie ściana. / cz. 2.
|
|
|
|
A kiedy Ona Cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd. Zobaczysz wszystko, to samo co ja.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
