 |
Tak wiem zraniłam nie raz, ale Ty pobiłeś rekord w mocy bólu.
|
|
 |
Szła. Padał śnieg i było bardzo zimno. Ona tego nie czuła. Płatki śniegu na nią nie opadały, choć były tuż nad jej głową. Zrozumiała, iż jej życia dobiegł kres.
|
|
 |
Pamiętasz jak to było w szkole? Znałam Jego plan na pamięć, zawsze wiedziałam gdzie spędza przerwy i "całkiem przypadkiem" wpadałam na Niego. Wiesz, nic oprócz miejsca się nie zmieniło. Znam na pamięć dni w których tam jest, siedzi zawsze w tym samym miejscu a ja "całkiem przypadkiem" jestem zaskoczona naszym spotkaniem. Nie dorosłam.
|
|
 |
Poza tym, czy tego chcemy czy nie, zawsze na coś czekamy.
|
|
 |
Mógł mieć każdą, a nie był w stanie poradzić sobie z utratą tej jednej.
|
|
 |
Kochanie, ten ostatni raz zrób dla mnie coś dobrego. Po prostu mnie dobij.
|
|
 |
"Postaram się" to za mało.
|
|
 |
Kocha się pomimo, nie ponieważ.
|
|
 |
Jedyny plus to to, że nie można się spóźnić, gdy nikt nie czeka.
|
|
 |
Uwielbiam tą Twoją zmianę tematu, kiedy pytam się, czy chociaż trochę za mną tęsknisz. Odpisujesz wtedy: " Ładna pogodna dzisiaj, nie? " i wtedy wiem, że brakuje ci mojej obecności .
|
|
 |
Za każdym razem gdy w nocy wyłączam komputer, wyłączam też nadzieję, że jeszcze dzisiaj się odezwiesz. `
|
|
 |
` jestem kiepska w byciu ważną.
|
|
|
|