głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika isimplyloveiit

gdzie ja jestem? co się tutaj dzieje? proszę pomóż  zgubiłam się. zostawiłam u niego moje serce  myślę że duszę także. wskaż mi drogę. nie mogę wrócić. wciąż szukam  tego jednego  któremu choć trochę będę w stanie powierzyć to co oddałam jemu. ale to nie możliwe. skoro nie mam już serca? co mogę ci dać? nie zostało we mnie już nic dobrego. wypaliłam się? nie  to nie poprawne słowo. umarłam.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

gdzie ja jestem? co się tutaj dzieje? proszę pomóż, zgubiłam się. zostawiłam u niego moje serce, myślę że duszę także. wskaż mi drogę. nie mogę wrócić. wciąż szukam, tego jednego, któremu choć trochę będę w stanie powierzyć to co oddałam jemu. ale to nie możliwe. skoro nie mam już serca? co mogę ci dać? nie zostało we mnie już nic dobrego. wypaliłam się? nie, to nie poprawne słowo. umarłam.

po szesnastu miesiącach związku zrobiłam sobie miłosny odwyk. zakochałam się w imprezach  na których alkohol lał się hektolitrami  jarałam szlugi i blanty  brałam najróżniejsze blety  lizałam się z przypadkowymi typami   wszystko po to by zapomnieć. miałam gdzieś zdanie innych  którzy twierdzili  że niesamowicie się zmieniłam. szkołę zostawiłam w oddali  ale żyłam życiem nie nim. niespodziewanie  gdy prawie sięgałam dna pojawił się ktoś kto nauczył mnie oddychać  kochać  śmiać się  śnić  marzyć na nowo. wyleczyłam się z jednej choroby  by popaść w drugą. to niesamowicie irracjonalne.

waniilia dodano: 27 stycznia 2013

po szesnastu miesiącach związku zrobiłam sobie miłosny odwyk. zakochałam się w imprezach, na których alkohol lał się hektolitrami, jarałam szlugi i blanty, brałam najróżniejsze blety, lizałam się z przypadkowymi typami - wszystko po to by zapomnieć. miałam gdzieś zdanie innych, którzy twierdzili, że niesamowicie się zmieniłam. szkołę zostawiłam w oddali, ale żyłam życiem nie nim. niespodziewanie, gdy prawie sięgałam dna pojawił się ktoś kto nauczył mnie oddychać, kochać, śmiać się, śnić, marzyć na nowo. wyleczyłam się z jednej choroby, by popaść w drugą. to niesamowicie irracjonalne.

nie potrafię nad sobą panować. nie w takich sytuacjach. patrząc jak się do siebie szczerzą  z trudem powstrzymywałam się od chwycenia leżącego przede mną noża i wbicia go w jej pusty łeb. wiem  to niedorzeczne  ale postaw się w mojej sytuacji. osoba  którą tak bardzo kochasz siedzi naprzeciw ciebie obmacując swoją  największą miłość . dlaczego to nie ty tam siedzisz? nie jesteś wystarczająco podobna do pierwszej ukochanej  sory bejbe.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

nie potrafię nad sobą panować. nie w takich sytuacjach. patrząc jak się do siebie szczerzą, z trudem powstrzymywałam się od chwycenia leżącego przede mną noża i wbicia go w jej pusty łeb. wiem, to niedorzeczne, ale postaw się w mojej sytuacji. osoba, którą tak bardzo kochasz siedzi naprzeciw ciebie obmacując swoją "największą miłość". dlaczego to nie ty tam siedzisz? nie jesteś wystarczająco podobna do pierwszej ukochanej, sory bejbe.

powiedział o jedną frazę za dużo.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

powiedział o jedną frazę za dużo.

dostrzegłam jak bardzo się zmienił. jest podobny do swojego kumpla  którego ulubionym zajęciem jest wymyślanie intryg  niszczenie życia. już nie raz miałam olbrzymią ochotę podejść do niego i wykrzyczeć mu to prosto w twarz. zabronił mi tego zdrowy rozsądek. nie chcę dostać po twarzy. z resztą 'moje Kochanie' i tak ma moje zdanie gdzieś.

waniilia dodano: 27 stycznia 2013

dostrzegłam jak bardzo się zmienił. jest podobny do swojego kumpla, którego ulubionym zajęciem jest wymyślanie intryg, niszczenie życia. już nie raz miałam olbrzymią ochotę podejść do niego i wykrzyczeć mu to prosto w twarz. zabronił mi tego zdrowy rozsądek. nie chcę dostać po twarzy. z resztą 'moje Kochanie' i tak ma moje zdanie gdzieś.

znowu dławię się łzami. nienawidzę Cię ranić.  chciałabym się odciąć  zapomnieć  wyrzucić moje serce do kosza i zastąpić je nowym  takim bez najmniejszej skazy. niestety blizny niszczą. nadal nie potrafię wybrać między dobrem a złem. gubię się. dlaczego zakazane kusi najbardziej? dlaczego wybór  który powinien być oczywisty nie jest taki łatwy jakby się wydawało? nie wiem. obiecuję  ucieknę od tego uczucia. będę tylko Twoja  na zawsze. tylko jak to zrobić? jak zapomnieć o przeszłości? jak zostawić kogoś kto tak bardzo potrzebuje mojej opieki? proszę  naucz mnie być wredną suką. ja umyślnie tego nie potrafię.

waniilia dodano: 26 stycznia 2013

znowu dławię się łzami. nienawidzę Cię ranić. chciałabym się odciąć, zapomnieć, wyrzucić moje serce do kosza i zastąpić je nowym, takim bez najmniejszej skazy. niestety blizny niszczą. nadal nie potrafię wybrać między dobrem a złem. gubię się. dlaczego zakazane kusi najbardziej? dlaczego wybór, który powinien być oczywisty nie jest taki łatwy jakby się wydawało? nie wiem. obiecuję, ucieknę od tego uczucia. będę tylko Twoja, na zawsze. tylko jak to zrobić? jak zapomnieć o przeszłości? jak zostawić kogoś kto tak bardzo potrzebuje mojej opieki? proszę, naucz mnie być wredną suką. ja umyślnie tego nie potrafię.

nienawidzę nocy. nienawidzę gwiazd. nienawidzę piwa. nienawidzę zielska. nienawidzę narkotyków. nienawidzę mojej słabości. nienawidzę czekoladowych tęczówek. nienawidzę przeszłości. nienawidzę teraźniejszości. nienawidzę huśtawek nastrojów. nienawidzę lęku. nienawidzę łez. nienawidzę samotności. nienawidzę siebie samej  za to  że tak bardzo Cię ranię.

waniilia dodano: 26 stycznia 2013

nienawidzę nocy. nienawidzę gwiazd. nienawidzę piwa. nienawidzę zielska. nienawidzę narkotyków. nienawidzę mojej słabości. nienawidzę czekoladowych tęczówek. nienawidzę przeszłości. nienawidzę teraźniejszości. nienawidzę huśtawek nastrojów. nienawidzę lęku. nienawidzę łez. nienawidzę samotności. nienawidzę siebie samej, za to, że tak bardzo Cię ranię.

nie wracaj do przeszłości. nie pozwól by wspomnienia zawładnęły Twoim sercem  by zapukały do Twojej duszy. odetnij się  nie rozpamiętuj. te piękne chwile już nie wrócą   to najszczersza  ale i najbardziej bolesna prawda.

waniilia dodano: 26 stycznia 2013

nie wracaj do przeszłości. nie pozwól by wspomnienia zawładnęły Twoim sercem, by zapukały do Twojej duszy. odetnij się, nie rozpamiętuj. te piękne chwile już nie wrócą - to najszczersza, ale i najbardziej bolesna prawda.

Za każdym razem   gdy po raz kolejny ładuję w siebie   zbyt dużą ilość alkoholuu   z rozmazanym makijażem  i wypalając kolejnego papierosa modle się żebyś przyszedł.   Żebyś krzyknął  że niszczę swoje życie i mam przestać.   Żebyś przytulił   i obiecał  że nie pozwolisz mi juz upaść   i.need.you

briefly dodano: 24 stycznia 2013

Za każdym razem - gdy po raz kolejny ładuję w siebie zbyt dużą ilość alkoholuu - z rozmazanym makijażem i wypalając kolejnego papierosa modle się żebyś przyszedł. Żebyś krzyknął, że niszczę swoje życie i mam przestać. Żebyś przytulił i obiecał, że nie pozwolisz mi juz upaść / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

mimowolnie  kąciki ust unoszą się na te wspomnienia.

briefly dodano: 24 stycznia 2013

mimowolnie, kąciki ust unoszą się na te wspomnienia.

2. jest przy Tobie  tak po prostu. nie zadaje pytań  jest. opiekuje się tobą najlepiej jak potrafi. z wściekłością w oczach patrzy na każdego chłopaka w twoim towarzystwie. droczy się z tobą  tylko po to by za chwile móc przeprosić  patrząc jak się uśmiechasz. kocha twój uśmiech. kocha każdą cząstkę ciebie. jestem naiwna? być może  ale wciąż wierzę to taką miłość i w głębi serca wiem  że jej potrzebuję. dlatego czasami tak bardzo odczuwam jej brak.

briefly dodano: 24 stycznia 2013

2. jest przy Tobie, tak po prostu. nie zadaje pytań, jest. opiekuje się tobą najlepiej jak potrafi. z wściekłością w oczach patrzy na każdego chłopaka w twoim towarzystwie. droczy się z tobą, tylko po to by za chwile móc przeprosić, patrząc jak się uśmiechasz. kocha twój uśmiech. kocha każdą cząstkę ciebie. jestem naiwna? być może, ale wciąż wierzę to taką miłość i w głębi serca wiem, że jej potrzebuję. dlatego czasami tak bardzo odczuwam jej brak.

1. nie powiem ci tego wprost  nigdy się do tego nie przyznam  ale są chwile kiedy po prostu mi tego brakuje. tego ciepła rozgrzewającego cię od środka. budzisz się rano i wiesz  że w innym łóżku leży właśnie ktoś  komu na tobie tak bardzo zależy. uśmiechasz się do ludzi  niecierpliwiąc na spotkanie. pragniesz go  a on ciebie. każda chwila osobno  jest największą torturą  ale w każdej chwili on może się zjawić w twoim progu. nie opuści cię  bezgranicznie w to wierzysz. uśmiechnięta spokojnie zasypiasz  otulona wspomnieniami minionego dnia. nie chodzi mi o ciągłe przebywanie razem  całkowite uzależnienie  ale o to poczucie bezpieczeństwa  myśl  że nie jesteś w tym wszystkim sama. w każdej chwili możesz wtulić się w niego  zapominając o całym bólu. bez pytania pocałować  bo właśnie masz na to ochotę. czujesz się za niego odpowiedzialna  dajesz mu miłość i zaufanie  dzięki czemu on odwdzięcza ci się najszczerszą miłością jaka istnieje.

briefly dodano: 24 stycznia 2013

1. nie powiem ci tego wprost, nigdy się do tego nie przyznam, ale są chwile kiedy po prostu mi tego brakuje. tego ciepła rozgrzewającego cię od środka. budzisz się rano i wiesz, że w innym łóżku leży właśnie ktoś, komu na tobie tak bardzo zależy. uśmiechasz się do ludzi, niecierpliwiąc na spotkanie. pragniesz go, a on ciebie. każda chwila osobno, jest największą torturą, ale w każdej chwili on może się zjawić w twoim progu. nie opuści cię, bezgranicznie w to wierzysz. uśmiechnięta spokojnie zasypiasz, otulona wspomnieniami minionego dnia. nie chodzi mi o ciągłe przebywanie razem, całkowite uzależnienie, ale o to poczucie bezpieczeństwa, myśl, że nie jesteś w tym wszystkim sama. w każdej chwili możesz wtulić się w niego, zapominając o całym bólu. bez pytania pocałować, bo właśnie masz na to ochotę. czujesz się za niego odpowiedzialna, dajesz mu miłość i zaufanie, dzięki czemu on odwdzięcza ci się najszczerszą miłością jaka istnieje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć