 |
|
czas pokazał kto przyjaciel a kto kurwa .
|
|
 |
mam najzajebistrzych przyjaciół pod słońcem, serio. to do nich mogę pójść o każdej porze dnia i nocy, walnąć się na ich łóżko i pójść spać bez zbędnych tłumaczeń, dlaczego u nich, a nie u siebie w domu. to przy nich mogę płakać 24 na dobę. to z nimi mam szansę przeżyć najfajniejsze chwile w życiu. to dzięki nim mam tak zajebiste życie. to właśnie my mamy największe odpały jakie tylko są możliwe, to my boimy się psów, chodzimy pod kościół twierdząc, że jest tam zajebisty klimat, zapierdalamy na dziwnych sprzętach na koncerty, śmiejemy się z niczego, nie ogarniamy zwyczajnych rzeczy i się kurwa w chuj mocno kochamy ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
Przychodzi pingwin do fotografa i mówi: -proszę mi zrobić zdjęcie. -normalne czy czarno-białe? -przyjebać Ci?
|
|
 |
tęsknie za sukinsynem, żałosne
|
|
 |
masz kilka twarzy. za każdym razem są one inne. nie da się zliczyć ile naprawdę ich jest. a jest wiele. bardzo wiele. jesteś wrażliwy, a zarazem twardy. nikt, oprócz ciebie nie wie czego tak naprawdę chcesz, czego oczekujesz od życia i co chcesz dać mu w zamian. prawda jest taka, że nie chcesz nic innego prócz miłości, bliskości, ciepła i uczuć. jakichkolwiek. ale tego ci brakuje. bez tego czujesz się nikim. czujesz się człowiekiem opętanym przez samotność, która chce cię zabić, zniszczyć. ty walczysz. nie poddajesz się, ale jest w tobie strach. ten strach jest ogromny. nie panujesz nad nim, aż w końcu upadasz. lecisz w dół, ale czujesz wolność, która ci się po prostu podoba. / mojekuurwazycie
|
|
 |
usłyszała dzwoniący telefon. wstała i poszła do swojego pokoju, aby odebrać połączenie. na ekranie wyświetlało się imię JEGO siostry. 'słucham ?' - powiedziała, naciskając zieloną słuchawkę. usłyszała tylko szloch. płakała. 'ej, co jest ? dlaczego płaczesz ?' - zapytała. 'on....on nie żyje!' - usłyszała w odpowiedzi. ' kto nie żyje ?' - zapytała zdziwiona. 'no..on, mój brat...twój chłopak nie żyje, rozumiesz?!' - krzyknęła przez łzy. z wrażenia usiadła. nie wiedziała co się dzieje. milczała. zapanowała cisza. łzy napłynęły jej do oczu. 'dlaczego?' - wydusiła z siebie. 'popełnił samobójstwo'. te słowa długo odbijały się w jej głowie. odłączyła się. położyła głowę na poduszkę, ściskając ją z całych sił i powstrzymując łzy. nie mogła w to uwierzyć. nie chciała być sama, kochała go. tak bardzo go kochała, a on odszedł. jej życie runęło w ułamku sekundy, tak po prostu... / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
najbardziej zniszczyli mnie ci, którzy powinni być podporą .
|
|
 |
niektóre sytuacje z przyjaciółmi są tak zajebiste, że po prostu nie da się ich opisać słowami ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
W sumie pierdolę, co przyniesie mi jutro.
|
|
|
|