 |
|
Skłamałabym mówiąc,że chce się z Ciebie wyleczyć.
|
|
 |
|
Jak to jest z pierwszą miłością? Cholera, kochałam go tak, że całe to szczęście aż bolało. Był dla mnie wszystkim, serio. Oddałam mu wszystko, całą siebie, cały mój świat. I myślałam, że nie będzie już nikogo, że przecież do końca życia już razem. Jezu, jaka ja byłam naiwna. Z tej całej miłości został tylko sentyment i wspomnienia, niekoniecznie zaszufladkowane jako przyjemne. Bo poznając JEGO zrozumiałam, że kiedyś myślałam,że kocham,a dziś wiem, że kocham. Nie to, że tamten był gorszy, po prostu nigdy nie zaglądnął do mojej duszy tak jak ten.
|
|
 |
|
"Weź mnie, ja umrę przy tobie. Nie lubię świata."
|
|
 |
|
Myślę, że najtrudniejsza rzeczą w przywiązaniu jest pozwolić temu odejść.
|
|
 |
|
Co zrobisz kiedy jedyną osobą która mogłaby cię pocieszyć jest ta przez która płaczesz?
|
|
 |
|
Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.
|
|
 |
|
Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nigdy nie wiadomo czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc by uratować Ci życie.
|
|
 |
|
Pielęgnowanie związku na odległość zajmuje tyle czasu, że nie da się ciągnąć innego na boku.
|
|
 |
|
Pisz i mów mi o wszystkim, wtedy będziemy razem - będąc osobno.
|
|
 |
|
Nie pamiętam daty, ani co miałeś na sobie, ani jaka była pogoda, gdy się poznaliśmy.Pamiętam tylko, że powiedziałeś "cześć" głosem, który brzmiał jak miłość.
|
|
 |
|
Kocham ją. Kocham w niej wszystko. To, że nigdy mnie nie osądza. To, że mnie rozumie. To, że wspiera każdą moją decyzję, mimo że czasem one jednocześnie ją niszczą. Kocham jej uczciwość. Bezinteresowność. A najbardziej kocham to, że to właśnie ja jestem tym facetem, który może w niej wszystko kochać.
|
|
|
|