 |
Spotkałam kiedyś mężczyznę. Miał marzenia, a właściwie jedno największe. Chciał spotkać miłość. Chciał móc pójść z nią do restauracji, porozmawiać, wypić kawę. Chciał jej zaznać. Chciał doznać jej czułości, poczuć smak jej ust. Szukał nadaremnie. Ożenił się z kobietą wspaniałą, jednak miłość jej nie towarzyszyła. W końcu pojawiła się kobieta, która spełniła jego marzenia. Pragnął jej i choć wiedział, że zdrada jest złem, nie miał innego wyjścia, nie chciał widzieć innego wyjścia, niż poddać jej się całkowicie.
|
|
 |
|
Nigdy nie mów na głos, że pogodziłaś się z utraconą miłością, bo jeszcze życie usłyszy i podsunie ci kolejnego frajera. /esperer
|
|
 |
'- Dlaczego jeszcze nie śpisz?
- Bo tęsknię. Nie umiem zasnąć jak tęsknię.'
|
|
 |
` . Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać.. a w środku miała serduszko z lukru . tylko ze strachu przed odrzuceniem ...otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił.... e
|
|
 |
Kierował się tym co powiedzieli mu ' kumple '
|
|
 |
wkładasz mi język do ust. pieprzysz co tydzień po sobotnim melanżu. przy kumplach, trzymasz mi dłoń na tyłku i całujesz po dekolcie. mówisz, że mam wyjebany kolor oczu. mniej więcej co miesiąc doprowadzasz mnie do stanu melancholii i podpuchniętych powiek. jesteśmy razem. ja jestem znana jako ta, która jest z największym przystojniakiem. Ty jako ten, który wyrwał najzgrabniejszą niunię w szkole. tylko wiesz co? nie kochamy się, to czyste pragnienie
|
|
 |
` Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nie ważne jak by Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując, że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz, to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego twojego dnia, każdych twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
 |
I czasem przychodzi taki moment w zyciu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nie ważne jak cholernie, by Ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.
|
|
 |
Pradziwa przyjaźń jest cenniejsza od wszystkiego. Od miłości, nienawiści i uczucia płomiennego. Spytasz, dlaczego ? Ona nigdy nie umiera. Wszystko wokół się wypala, ty masz dalej przyjaciela.
|
|
 |
Zarzekasz się, że zrobisz dla niej wszystko, a jak przychodzi co do czego, to po nocach płacze właśnie przez Ciebie. I nie ma nikogo kto ją przytuli i powie, że wszystko będzie dobrze...
|
|
 |
Nienawidzę uczucia, gdy wiem, że nie mogę nic zrobić, a tak bardzo bym chciała.
|
|
 |
Ile jeszcze możesz dać od siebie
Nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
|
|