 |
22 : 22 . Dupek jasna cholera.
|
|
 |
Nie odzywałeś się tyle czasu, olewałeś mnie w 100 % . Nie pisałeś, nie dzwoniłeś, nie obierałeś. A wystarczyła jedna impreza, ja z innym chłopakiem . I ty co ? Tak nagle uświadamiasz sobie, że mnie kochasz i chcesz 2 szansy ? No proszę Cię kurwa nie mów mi, że wystraszyłeś się tego co do mnie czujesz.
|
|
 |
, kochaj mnie albo powiem mamie :D
|
|
 |
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
 |
Powiedzieć Tobie, że Cię kocham to za mało.
|
|
 |
Było tak idealnie, nie kochałam Cię, nie myślałam o Tobie prawie wcale, może tylko czasami przed zaśnięciem, nie było żadnych wspomnień po prostu nie było Cię w moim życiu. A wystarczyła jedna impreza, jedno Twoje spojrzenie w moją stronę i wszystki wróciło, każde wspomienie uderzyło z podwójną siłą.
|
|
 |
aktualnie siedzę i zastaanawiam się co ja odpierdalam do jasnej cholery.
|
|
 |
|
ej, weź się nie buzuj, weź wyluzuj !
|
|
 |
Wszystkie drogi jednak prowadzą w dwie strony. / [hi fi banda]
|
|
 |
to, że na Ciebie tak często patrzę, to nie znaczy że mam coś na myśli ; > / hyypnotizingyy
|
|
 |
kto, kłamie tu jak z nut. Ktooo ? ;d
|
|
|
|