 |
Za szczerość nie przepraszam.
|
|
 |
obiecuje Ci, że w te wakacje zrobię wszystko by zapomnieć i na zawsze z Tobą skończyć.
|
|
 |
chciałabym w końcu obojętnie spojrzeć na wiadomość od Ciebie , nie sprawdzać Twojego statusu i nie wykręcać co wieczór Twojego numeru. chciałabym być obojętna wobec Ciebie , chciałabym umieć traktować Cie z dystansem a najlepiej całkiem o Tobie zapomnieć .
|
|
 |
Siedziała na różowej pościeli swojego łóżka. Obok niej leżał telefon. Nagle rozległ się dźwięk dzwonka. Wzięła go do ręki i przycisnęła czerwoną słuchawkę. Nie miała ochoty na kolejne tłumaczenia, że to nie tak jak myśli. Że on nadal ją kocha, że tamta nic dla niego nie znaczy. Zbyt długo dawała się oszukiwać.
|
|
 |
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.
|
|
 |
Odkąd się rozstaliśmy , nienawidzę swojego telefonu . Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza , Wyrzuciła przez okno , Spłukała w kiblu , Rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . Jak długo on może milczeć ? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie - potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu , chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . W domu wyłączałam dźwięk , bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . Teraz zwyczajnie o nim zapominam . Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki , żeby tylko nastawić budzik . Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny , a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości , które mnie budziły , rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei , że pojawi się zbawienny komunikat ' masz 1 nieodebraną wiadomość .
|
|
 |
a oni oboje szaleństwem pijani tańczyli w blasku księżyca
|
|
 |
Tydzień spędzony w domu, Ty się nie odzywasz, ja się nie odzywam, cisza. Staram się odkochać, nie myślę o Tobie, zapomniałam. Wychodzę z nory do nory, spotykam Cię i pierwsze co mnie zwala z nóg to Twój uśmiech, a drugie to moja głupota.
|
|
 |
Wiele razy w życiu bywa tak, że nie wiem na czym stoję, a brak mi odwagi, aby spytać, więc proszę wyręcz mnie i powiedz, czy mnie kochasz.
|
|
 |
Nawet jeśli cały dzień minął mi źle, to kiedy Ty piszesz i pytasz ' co u Ciebie' mówię, że dobrze, bo właśnie wtedy kiedy Ty piszesz znikają wszystkie problemy. Jesteś jak lek, miłosna etopiryna, która mnie uzależniła.
|
|
 |
Musze przyznać, że uwielbiam wszystkie te dni, kiedy się do siebie uśmiechamy i mrużymy słodko oczy, rozmawiając. Uwielbiam to, że jesteś i chociaż czasami milczysz, bo nie wiesz jak mi pomóc, wystarcza mi sama obecność i możliwość tego, że mogę Cię chwycić za rękę.
|
|
 |
Na naszym przykładzie nie mogę zdefiniować miłości,bo to co między nami to zabawa marzeniami.
|
|
|
|