  |
jestem pewna, raczej na pewno chcę zapomnieć,
było fajnie teraz chcę pozbyć się tych wspomnień.
|
|
  |
dla mnie hip-hop to azyl, jebać sezonowe gwiazdy.
|
|
  |
dziś rozpierdolę synek każdą membranę,
spadnę jak na Hiroszimę.
- amen - czujesz fale?
|
|
  |
smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz.
|
|
  |
ktoś powiedział mi, masz w oczach iskry
- trik iluzjonisty, to Twój ogień w nich błyszczy.
|
|
  |
ej Ty, prosto w oczy patrz mi.
Tylko Ty, muzyka, cisza. więcej wyobraźni.
|
|
  |
włóż ciemne szkła, ściemnij szyby w mieście.
wódę lej ze szkła, włącz przeciwmgielne.
|
|
  |
weź to doceń, te koncerty,
melanże i nieprzespane noce.
|
|
  |
jak nacisnę gaz wpadnę w nitro trans.
|
|
  |
toczę maraton nie Dolce&Gabbana dziwko,
tylko dresowy styl i się wiedzie dobry hip-hop.
|
|
  |
- kamil! zajmij się matematyką! - po co. klasa: - aaaaaaaaaaaale pooooojazd. - to nie pojazd, to rzeczywistość!
|
|
|
|