głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika intrusive

Zabawne  że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi  nic nie mądrzejsi  na pewno bardziej zranieni. esperer

esperer dodano: 28 października 2014

Zabawne, że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi, nic nie mądrzejsi, na pewno bardziej zranieni./esperer

Ciągle tylko patrzę jak uciekają miesiące  jak upływają dni  które tak przeraźliwie oddaliły mnie od mojego szczęścia. Wszystko wokół jest tak bezlitosne  bo nie pozostało już nic  a on w mojej głowie jest taki żywy. Wspomnienia nie chcą odejść  one uporczywie dręczą moje serce  które od tak dawna błaga o litość. Ja już naprawdę nie mam siły dalej katować się przeszłością  ale nie potrafię też odciąć tej ostatniej nici  która mnie z nią wiąże. Przetrwałam kawał czasu  ale w mojej sile  która mi na to pozwoliła jest też tak wiele słabości  i właśnie to powoduje  że ciągle robię trzy kroki w przód  a chwilę później kolejne dwa w tył. I nie znam recepty na ostateczne zamknięcie starych rozdziałów  bo każdy sposób  którego próbowałam ostatecznie nie zdawał egzaminu. Nie wiem czy miłość mija sama czy ktoś musi ją wygonić  to w sumie nawet nie ważne. Niech po prostu stanie się coś co pozwoli mi ożyć.    napisana

napisana dodano: 19 października 2014

Ciągle tylko patrzę jak uciekają miesiące, jak upływają dni, które tak przeraźliwie oddaliły mnie od mojego szczęścia. Wszystko wokół jest tak bezlitosne, bo nie pozostało już nic, a on w mojej głowie jest taki żywy. Wspomnienia nie chcą odejść, one uporczywie dręczą moje serce, które od tak dawna błaga o litość. Ja już naprawdę nie mam siły dalej katować się przeszłością, ale nie potrafię też odciąć tej ostatniej nici, która mnie z nią wiąże. Przetrwałam kawał czasu, ale w mojej sile, która mi na to pozwoliła jest też tak wiele słabości, i właśnie to powoduje, że ciągle robię trzy kroki w przód, a chwilę później kolejne dwa w tył. I nie znam recepty na ostateczne zamknięcie starych rozdziałów, bo każdy sposób, którego próbowałam ostatecznie nie zdawał egzaminu. Nie wiem czy miłość mija sama czy ktoś musi ją wygonić, to w sumie nawet nie ważne. Niech po prostu stanie się coś co pozwoli mi ożyć. / napisana

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 19 października 2014
moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 19 października 2014
Mówią  że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc  które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach  znowu Cię całować  znowu spędzać wspólne wczasy  poświęcać nawzajem czas  nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz  nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec  zawsze będzie bolało tak samo. esperer

esperer dodano: 18 października 2014

Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer

Pnę się w górę chociaż tak naprawdę każdego dnia czuję się coraz bardziej samotna. I nie mogę przed tym uciec  bo moje pokaleczone serce nie radzi sobie z pustką jaka w nim zapanowała. Tyle ludzi mówi  że kiedy minie zbyt wiele czasu to człowiek staje się uleczony  ale dlaczego nikt nie stwierdza ile tego czasu tak naprawdę musi minąć aby móc powiedzieć  zbyt wiele ? Nie rozumiem tego mechanizmu  mimo że w nim siedzę od miesięcy. Leczenie się z nieszczęśliwej miłości przerosło wszelkie moje domysły  bo nigdy wcześniej nawet nie spodziewałam się jak trudne może być to zadanie. Możesz już tak nie tęsknić  nie cierpieć  ale mimo to nadal będziesz czuła się tak okropnie samotna i opustoszała. To straszne  bo w takich chwilach życie i wszystko wokół nagle traci na wartości.   napisana

napisana dodano: 17 października 2014

Pnę się w górę chociaż tak naprawdę każdego dnia czuję się coraz bardziej samotna. I nie mogę przed tym uciec, bo moje pokaleczone serce nie radzi sobie z pustką jaka w nim zapanowała. Tyle ludzi mówi, że kiedy minie zbyt wiele czasu to człowiek staje się uleczony, ale dlaczego nikt nie stwierdza ile tego czasu tak naprawdę musi minąć aby móc powiedzieć "zbyt wiele"? Nie rozumiem tego mechanizmu, mimo że w nim siedzę od miesięcy. Leczenie się z nieszczęśliwej miłości przerosło wszelkie moje domysły, bo nigdy wcześniej nawet nie spodziewałam się jak trudne może być to zadanie. Możesz już tak nie tęsknić, nie cierpieć, ale mimo to nadal będziesz czuła się tak okropnie samotna i opustoszała. To straszne, bo w takich chwilach życie i wszystko wokół nagle traci na wartości. / napisana

musisz wiedzieć  że jesteś dla mnie wyjątkowy  że w nikim innym nie widziałam tyle dobra i ciepła ile jest go w tobie  że do tej pory nigdy nikogo innego tak jak Ciebie nie obdarzyłam tym silnym prawdziwym uczuciem  że jesteś pierwszym i ostatnim mężczyzną którego kocham i będę kochać  że to nie pryzmat lecz coś co nie doczeka się końca  że kręcisz mnie z nieładem we włosach  bluzie i tych iskierkach w oczach które powiększają się w twoich źrenicach  gdy spędzamy czas sam na sam  że nawet gdybyś miał jakąś niedoskonałość i tak byłbyś dla mnie całym światem  że zniose wszystkie twoje humorki bo wiem  że będziemy całe życie obydwoje szczęśliwie męczyć się ze sobą  że to na pewno jest miłość z przyszłością  że z nas  z naszej jedności  z dwóch ciał  z dwóch dusz  z podwójnej mieszanki genów pojawi się mała perełka  mały junior  maluszek  że przede wszystkim dla wspólnego szczęścia nie możemy oszukać przeznaczenia.

lalkowata dodano: 8 października 2014

musisz wiedzieć, że jesteś dla mnie wyjątkowy, że w nikim innym nie widziałam tyle dobra i ciepła ile jest go w tobie, że do tej pory nigdy nikogo innego tak jak Ciebie nie obdarzyłam tym silnym prawdziwym uczuciem, że jesteś pierwszym i ostatnim mężczyzną którego kocham i będę kochać, że to nie pryzmat lecz coś co nie doczeka się końca, że kręcisz mnie z nieładem we włosach, bluzie i tych iskierkach w oczach które powiększają się w twoich źrenicach, gdy spędzamy czas sam na sam, że nawet gdybyś miał jakąś niedoskonałość i tak byłbyś dla mnie całym światem, że zniose wszystkie twoje humorki bo wiem, że będziemy całe życie obydwoje szczęśliwie męczyć się ze sobą, że to na pewno jest miłość z przyszłością, że z nas, z naszej jedności, z dwóch ciał, z dwóch dusz, z podwójnej mieszanki genów pojawi się mała perełka, mały junior, maluszek, że przede wszystkim dla wspólnego szczęścia nie możemy oszukać przeznaczenia.

biorąc do rąk kubek z gorącą herbatą czuję jego zapach  ściskał moje dłonie kilka godzin temu a wciąż jest przy mnie tak jakby był w tej chwili obecny ku mojego boku. intensywnie myślę o nim  o tym co teraz robi  jaka jest mimika jego twarzy  czy uśmiecha się  czy również zagłębia się w tej samej euforii co ja. pragnę żeby zawsze był tylko mój.

lalkowata dodano: 8 października 2014

biorąc do rąk kubek z gorącą herbatą czuję jego zapach, ściskał moje dłonie kilka godzin temu a wciąż jest przy mnie tak jakby był w tej chwili obecny ku mojego boku. intensywnie myślę o nim, o tym co teraz robi, jaka jest mimika jego twarzy, czy uśmiecha się, czy również zagłębia się w tej samej euforii co ja. pragnę żeby zawsze był tylko mój.

Oni nie rozumieją tego  że czasem jeszcze muszę zostać sama  bez jakiegokolwiek towarzystwa. I tu nie chodzi o to  że nadal chcę umierać w ciszy i samotności  ale o to  że chcę pozbierać to co mam w sobie jeszcze żywe. Chcę uporządkować wspomnienia i wykrzesać z siebie tą iskrę  która sprawi  że moje życie zapłonie na nowo  że odnajdę sens w sobie  bo czuję  że od dawna go noszę. Ale oni nie wiedzą  nie rozumieją  że wewnętrzna żałoba może trwać dłużej niż każdemu się to wydaje. Poraniona dusza i złamane serce dochodzi do siebie dłużej niż stłuczone kolano  a ja swoją duszę raniłam kilkukrotnie pozwalając mu na ciągłe powroty. Dopiero teraz kiedy nie ma już nic ja jestem w stanie dokładnie zregenerować każdą swoją cząstkę  ale potrzebuję spokoju  ciszy i chwili zrozumienia. Nie jest mi z tym wszystkim lekko  ale staram się jak mogę  aby móc powiedzieć  że już w stu procentach wróciłam do normalności. Niech ktoś wreszcie to zrozumie.    napisana

napisana dodano: 7 października 2014

Oni nie rozumieją tego, że czasem jeszcze muszę zostać sama, bez jakiegokolwiek towarzystwa. I tu nie chodzi o to, że nadal chcę umierać w ciszy i samotności, ale o to, że chcę pozbierać to co mam w sobie jeszcze żywe. Chcę uporządkować wspomnienia i wykrzesać z siebie tą iskrę, która sprawi, że moje życie zapłonie na nowo, że odnajdę sens w sobie, bo czuję, że od dawna go noszę. Ale oni nie wiedzą, nie rozumieją, że wewnętrzna żałoba może trwać dłużej niż każdemu się to wydaje. Poraniona dusza i złamane serce dochodzi do siebie dłużej niż stłuczone kolano, a ja swoją duszę raniłam kilkukrotnie pozwalając mu na ciągłe powroty. Dopiero teraz kiedy nie ma już nic ja jestem w stanie dokładnie zregenerować każdą swoją cząstkę, ale potrzebuję spokoju, ciszy i chwili zrozumienia. Nie jest mi z tym wszystkim lekko, ale staram się jak mogę, aby móc powiedzieć, że już w stu procentach wróciłam do normalności. Niech ktoś wreszcie to zrozumie. / napisana

a kiedy wszystko zaczyna się sklejać  kiedy wszystko obraca się o 180 stopni i kiedy wreszcie mogę uśmiechnąć się tym z najszczerszych uśmiechów  znów zjawiasz się Ty i znów próbujesz wszystko zepsuć.. ale nie tym razem mój drogi  dziś jestem o kilka łez silniejsza.  samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 5 października 2014

a kiedy wszystko zaczyna się sklejać, kiedy wszystko obraca się o 180 stopni i kiedy wreszcie mogę uśmiechnąć się tym z najszczerszych uśmiechów, znów zjawiasz się Ty i znów próbujesz wszystko zepsuć.. ale nie tym razem mój drogi, dziś jestem o kilka łez silniejsza. /samowystarczalna

Co mogę powiedzieć? Że kocham  że tęsknię  że znowu to samo  że umieram tysięczny raz z powodu jednego końca i nigdy nie pogodzę się z tym  że Cie straciłam. esperer

esperer dodano: 28 września 2014

Co mogę powiedzieć? Że kocham, że tęsknię, że znowu to samo, że umieram tysięczny raz z powodu jednego końca i nigdy nie pogodzę się z tym, że Cie straciłam./esperer

Wiesz  mieliśmy być inni. Miało być inaczej. Walczyliśmy bardziej  mocniej  całym sercem. Spalaliśmy się nawzajem  a skończyliśmy jako nieznajomi. esperer

esperer dodano: 28 września 2014

Wiesz, mieliśmy być inni. Miało być inaczej. Walczyliśmy bardziej, mocniej, całym sercem. Spalaliśmy się nawzajem, a skończyliśmy jako nieznajomi./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć