 |
Po prostu złap mnie za rękę i daj poczuć, że nadal zależy Ci tak jak na początku.
|
|
 |
Boże, jeśli tam jestem, daj mi powód abym w Ciebie uwierzyła i daj mi jakiegoś fajnego kolesia, chociaż raz zrób coś dla mnie...
|
|
 |
-nie jestem pijana...
-a ile widzisz palców?
-obojętne.
|
|
 |
na początku nieśmiało wchodziłeś w moje życie. powoli, tak by być niezauważonym. bywałeś między kolejną przeczytaną książką, a setnym już z kolei wersem napisanym na kartce. pojawiałeś się nocami, w postaci cudownych słów i grzesznych myśli. z czasem czułam Cię nawet przy śniadaniu - podczas jedzenia musi, gdy mój telefon wyświetlał codziennie tego samego smsa: ' dzień dobry, dużo uśmiechu na dziś!'. z czasem wpierdoliłeś się w całe moje życie - byłeś wszędzie - w słuchanym tracku, w zapachu poduszki, a nawet podczas samotnego spaceru czuć było Cię w powietrzu. dziś? nie ma Cię nigdzie, nawet nie stać Cię było na to by pozostać w mojej pamięci pod postacią dobrego wspomnienia. / veriolla
|
|
 |
w sumie mogłoby być znowu tak jak 4 miesiące temu. // szeejk
|
|
 |
brak mi słów, poza jednym - 'dlaczego?'
|
|
 |
lubię nasze nocne rozmowy, zawsze są ciekawsze niż za dnia . ; *
|
|
 |
nigdy nikomu go nie oddam, za nic w świecie .
|
|
 |
On - początek mojego szczęśliwego życia . ♥
|
|
 |
nie umiem tak. nie jestem w stanie mówić 'dobranoc' komu innemu. nie potrafię znieść innych słów, innej składni. nie umiem zaakceptować innych oczu, innego dotyku, innego tonu głosu. nigdy nie pokocham kogoś tak samo, jak kocham jego. / ?
|
|
|
|