głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika intelektualna

często mi szepcze  że mnie kocha a zna mnie najlepiej  kazda niedoskonałość i wadę. caluje mnie i gładzi moje pysie. przytula mnie aż moja pikawa przyspiesza. przyjeżdża do mnie  bo umiera z tęsknoty i chce by ta chwila  gdy jest blisko trwała wiecznie. śmieje się ze mnie i czasem płacze razem ze mną. gotuje mi i nie boi się  że to ja go pierwsza otruje. często wzbudza we mnie odwagę i ryzyko. nauczył mnie  że nie wolno się poddawać. to jest skarb  przy którym wiem  że jestem bezpieczna i czuję się jak księżniczka. jestem szczęśliwa i chce jeszcze tego więcej  po prostu spędzić z nim całe życie.

lalkowata dodano: 12 lipca 2015

często mi szepcze, że mnie kocha a zna mnie najlepiej, kazda niedoskonałość i wadę. caluje mnie i gładzi moje pysie. przytula mnie aż moja pikawa przyspiesza. przyjeżdża do mnie, bo umiera z tęsknoty i chce by ta chwila, gdy jest blisko trwała wiecznie. śmieje się ze mnie i czasem płacze razem ze mną. gotuje mi i nie boi się, że to ja go pierwsza otruje. często wzbudza we mnie odwagę i ryzyko. nauczył mnie, że nie wolno się poddawać. to jest skarb, przy którym wiem, że jestem bezpieczna i czuję się jak księżniczka. jestem szczęśliwa i chce jeszcze tego więcej, po prostu spędzić z nim całe życie.

już niebawem stuknie nam drugi rok stażu bycia dla siebie calym światem  już za pięć dni  mimo że czujemy jakby mineło kilkanaście lat dokąd jesteśmy razem to dokładnie dwa lata temu zobaczyłam Cię w tej białej kurtce  z tym zabójczym uśmiechem  z tym przyciągającym spojrzeniem. to od tamtego dnia zawróciłeś mi w głowie  miłość od pierwszego spojrzenia? być może  nigdy nie czułam takich motyli jak wtedy  żaden chłopak nie był w stanie poderwać mnie na takie drobne i błahe nbsp  gesty  uśmiech i spojrzenie. to banalne i zbyt pospolite co teraz napisze  ale jesteś wyjątkowy  byłeś i będziesz. tworzymy całość i to  że spotkaliśmy się  zawróciliśmy sobie w głowie i pomimo trudów odnalezlizsmy siebie  to nie przypadek a przeznaczenie. jesteś mężczyzną mojego życia.

lalkowata dodano: 12 lipca 2015

już niebawem stuknie nam drugi rok stażu bycia dla siebie calym światem, już za pięć dni, mimo że czujemy jakby mineło kilkanaście lat dokąd jesteśmy razem to dokładnie dwa lata temu zobaczyłam Cię w tej białej kurtce, z tym zabójczym uśmiechem, z tym przyciągającym spojrzeniem. to od tamtego dnia zawróciłeś mi w głowie, miłość od pierwszego spojrzenia? być może, nigdy nie czułam takich motyli jak wtedy, żaden chłopak nie był w stanie poderwać mnie na takie drobne i błahe  gesty; uśmiech i spojrzenie. to banalne i zbyt pospolite co teraz napisze, ale jesteś wyjątkowy, byłeś i będziesz. tworzymy całość i to, że spotkaliśmy się, zawróciliśmy sobie w głowie i pomimo trudów odnalezlizsmy siebie, to nie przypadek a przeznaczenie. jesteś mężczyzną mojego życia.

 Być może bieganie to najpiękniejsza samotność  ale taka jaką warto się dzielić...    Aleksandra Janiszewska

angelic dodano: 9 lipca 2015

"Być może bieganie to najpiękniejsza samotność, ale taka jaką warto się dzielić..." / Aleksandra Janiszewska

Myślę że śmierć jest początkiem czegoś innego czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok bez jej głosu dotyku zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty po chwili uświadamiając sobie że to zupełnie niepotrzebne wybieramy numer który jest już nieaktywny chcielibyśmy coś powiedzieć czymś się pochwalić o czymś powiadomić ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach w przygotowaniu kolacji kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory w prowadzeniu auta gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne w zakupach kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek który pozostał staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle. yezoo

yezoo dodano: 9 lipca 2015

Myślę,że śmierć jest początkiem czegoś innego,czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu,czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok,bez jej głosu,dotyku,zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty,po chwili uświadamiając sobie,że to zupełnie niepotrzebne,wybieramy numer,który jest już nieaktywny,chcielibyśmy coś powiedzieć,czymś się pochwalić,o czymś powiadomić,ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach,w przygotowaniu kolacji,kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory;w prowadzeniu auta,gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne;w zakupach,kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek,cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek,który pozostał,staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle.[yezoo]

Miłość. Za często słychać o miłości w dzisiejszych czasach. To słowo jest nadużywane. Jeśli można nazwać Boga człowiekiem  to użyjmy określenia  słowa . Używane tak samo jak każde inne. A dla mnie to słowo jest wyjątkowe. Bo kiedy je widzę to w mojej głowie pojawiają się twarze. Twarze bliskich mi osób. I wydaje mi się  że wiem czym miłość jest  a jednak nie potrafię tego opisać. Bo to jak przeżyć  mimo że zostało się skazanym na śmierć.  Jak przebiec każdy maraton świata. Zdobyć najwyższy szczyt na ziemi... To niełatwa sprawa pokochać naprawdę. Potrzeba czasu. Trzeba znać konsekwencje. Odpowiedzialność płynącą z miłości. Za siebie i drugą osobę. Miłość.

maxsentymentalny dodano: 7 lipca 2015

Miłość. Za często słychać o miłości w dzisiejszych czasach. To słowo jest nadużywane. Jeśli można nazwać Boga człowiekiem, to użyjmy określenia "słowa". Używane tak samo jak każde inne. A dla mnie to słowo jest wyjątkowe. Bo kiedy je widzę to w mojej głowie pojawiają się twarze. Twarze bliskich mi osób. I wydaje mi się, że wiem czym miłość jest, a jednak nie potrafię tego opisać. Bo to jak przeżyć, mimo że zostało się skazanym na śmierć. Jak przebiec każdy maraton świata. Zdobyć najwyższy szczyt na ziemi... To niełatwa sprawa pokochać naprawdę. Potrzeba czasu. Trzeba znać konsekwencje. Odpowiedzialność płynącą z miłości. Za siebie i drugą osobę. Miłość.

Za kilka dni 18 nastka  pozniej prawko  za rok matura i coraz wiecej obowiazkow. A ja nie jestem chyba wcale na to gotowa. Boje sie. Cholernie sie boje ze nie poradze sobie z tym wszystkim.

ulicznaliryka dodano: 6 lipca 2015

Za kilka dni 18-nastka, pozniej prawko, za rok matura i coraz wiecej obowiazkow. A ja nie jestem chyba wcale na to gotowa. Boje sie. Cholernie sie boje ze nie poradze sobie z tym wszystkim.

Kiedy zamykam oczy znajduję się w innym świecie. Tam cieszę się życiem dużo bardziej. W tamtym życiu  stworzonym przez wyobraźnię jestem szczęśliwy. A potem słyszę świat zewnętrzny i żałuję  że to  co pod powiekami nie jest prawdziwe. Otwieranie oczu boli. Zdaję sobie sprawę  że to co widziałem jest możliwe. Ale obawiam się  że moje serce znowu zostanie pocięte na kawałki. Potrzebuję dowodu i czasu. Starania się. Muszę nauczyć się ufać na nowo. Nie tylko innym  ale też sobie samemu.

maxsentymentalny dodano: 6 lipca 2015

Kiedy zamykam oczy znajduję się w innym świecie. Tam cieszę się życiem dużo bardziej. W tamtym życiu, stworzonym przez wyobraźnię jestem szczęśliwy. A potem słyszę świat zewnętrzny i żałuję, że to, co pod powiekami nie jest prawdziwe. Otwieranie oczu boli. Zdaję sobie sprawę, że to co widziałem jest możliwe. Ale obawiam się, że moje serce znowu zostanie pocięte na kawałki. Potrzebuję dowodu i czasu. Starania się. Muszę nauczyć się ufać na nowo. Nie tylko innym, ale też sobie samemu.

Oto jak w dwóch słowach oddać znaczenie ludzkiej codzienności. teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Oto jak w dwóch słowach oddać znaczenie ludzkiej codzienności. do wpisu 6 lipca 2015
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

yezoo dodano: 4 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec

Odrzućmy swe maski  żarty i śmiechy. Usiądźmy gdzieś cicho  o wszystkim rozmową poznajmy na nowo.

maxsentymentalny dodano: 2 lipca 2015

Odrzućmy swe maski, żarty i śmiechy. Usiądźmy gdzieś cicho, o wszystkim rozmową poznajmy na nowo.

Nie boję się zbyt wielu rzeczy. Taki już jestem. Nieustraszony   jeśli można o kimś tak powiedzieć skoro jednak każdy się czegoś boi. Boimy się o bliskich. O nasze plany na przyszłość. Boimy się ludzi  którzy nas skrzywdzili. Strach ma wielkie oczy   mawiają. Jednak mój strach nie ma imienia. Nie ma też ciała  chociaż o kogoś się boję. Wiele przeszedłem i wiele rozumiem. Wiele sytuacji przypomina mi strach. Wiele dni spędziłem w zmartwieniu. Boję się śmierci ukochanej osoby. Prześladuje mnie to od dawna. Patrząc wstecz. Minęło wiele już lat. Ja wciąż ten sam strach pielęgnuję. Nie potrafię o inne ludzkie sprawy się bać.

maxsentymentalny dodano: 2 lipca 2015

Nie boję się zbyt wielu rzeczy. Taki już jestem. Nieustraszony - jeśli można o kimś tak powiedzieć skoro jednak każdy się czegoś boi. Boimy się o bliskich. O nasze plany na przyszłość. Boimy się ludzi, którzy nas skrzywdzili. Strach ma wielkie oczy - mawiają. Jednak mój strach nie ma imienia. Nie ma też ciała, chociaż o kogoś się boję. Wiele przeszedłem i wiele rozumiem. Wiele sytuacji przypomina mi strach. Wiele dni spędziłem w zmartwieniu. Boję się śmierci ukochanej osoby. Prześladuje mnie to od dawna. Patrząc wstecz. Minęło wiele już lat. Ja wciąż ten sam strach pielęgnuję. Nie potrafię o inne ludzkie sprawy się bać.

Zjawiskowa. Powalająco oszałamiająca piękność.

maxsentymentalny dodano: 1 lipca 2015

Zjawiskowa. Powalająco oszałamiająca piękność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć