 |
Latanie od sklepu, do sklepu, wpadając między czasie na ćmika, szybkie wpierdalanie pizzy, robienie łabędzia z butelki po coli, czkawkowe ataki śmiechu, droga powrotna i tańczenie walca, przy jakieś muzyce z telefonu na środku jezdni. Deszcz lejący coraz mocniej, odprowadzanie, wciskanie bluzy, tulenie na pożegnanie i kolejna setka myśli dotycząca Twojej osoby, dziwne. Ale lubię takie piątki, serious. /improwizacyjna
|
|
 |
On-ponad 170 centymetrów prawdziwego dupka, który skradł mi serce od razu i nawet go to nie obchodzi.niebieskie oczy, blondyn,piękny uśmiech.uwielbia jeździć na deskorolce.niby taki idealny uczuciowy, wyrozumiały,kochający a tak na prawdę skurwiel bez uczuć. zbajeruje Cię.będziecie mieli swój plan już na całe życie.będzie udawał że cię kocha bez granic a tak na prawde chuja dostaniesz.
|
|
 |
chce powiedzieć Ci że już nikogo tu nie będę szukać, chce powiedzieć Ci że już znalazłam,Ciebie. Nie chce innego.
|
|
 |
-Nie chcę go okej? Nie mam pojęcia co on czuje, a co ja czuje. Nie wiem czy cokolwiek znaczyły początki i to co było później nie wiem nic, to chore. -"Ty wiem, że pamiętasz jak pierwszy raz jej odpalałeś skręta i jak mówili, że ten co ją będzie miał to szczęściarz. Tylko słuchałeś jak mówili, że jest ideałem, obserwowałeś i myślałeś jestem nikim dla niej. I jak się czułeś, kiedy wykonała pierwszy krok i to ona się spytała czy Ty chcesz być z nią i wiem, że wtedy była miazga na bani, bo poczułeś, że możesz przenosić miasta rękami i gdy kolesie zazdrościli, kiedy szliście za rękę
Ty się nie odwracałeś i życie jest piękne. " - e? co to? -Nie wiem, tak mi się skojarzyło jako odpowiedź na Twoje pytanie. Bo ja się właśnie tak czułem na początku. /improwizacyjna&Matt.♥
|
|
 |
A On nie ma pojęcia ilu chłopakom dała kosza, z Jego powodu, a to wszystko przez tą cholerną słabość do Niego, i głupią nadzieję, że coś z tego będzie.
|
|
 |
Mogłabym cię schrupać. Problem w tym, że jestem na diecie. Uczuciowej.
|
|
 |
Śmiem twierdzić, że niektórzy działają na mnie jak czekolada. Wytwarzają mnóstwo hormonu szczęścia.
|
|
 |
A cisza mówi dużo głośniej niż słowa o złamanych obietnicach.
|
|
 |
Sama dobrze wiesz, że o pierwszej miłości nikt nie zapomina.
|
|
 |
Gdyby miłością nie był rap, gdyby nie ciągnęło mnie do c-walka, gdyby baggy były mniej fajne, a skejci mniej zajebiści - może wtedy byłabym poukładanym dzieciakiem. /improwizacyjna
|
|
 |
wezmę ślub z nocą i będę kochać się z gwiazdami
|
|
 |
Obiecuję, że kiedyś przejdę obok Ciebie. Wystrzałowa, szczupła szatynka z długimi włosami, na przesadnych obcasach, pachnąca seksem. Wtedy pomyślisz, że straciłeś zajebistą pannę, polecisz za mną, a ja dam Ci kosza. Zobaczysz co czułam.
|
|
|
|