 |
Proszę, nie pytaj mnie jak bardzo bolała Twoja nieobecność. Nie pytaj, bo będę musiała Ci o tym opowiedzieć, będę płakała i nie będę mogła przestać. Nie zmuszaj do przywoływania wspomnieniami bólu, który był jak kat i każdego wieczoru niszczył kolejną cząstkę duszy, który deptał po płucach, a w serce wbijał tysiące noży. Ból, który zabijał mnie swoją toksycznością. Spójrz, po policzkach płyną mi krople na samo wspomnienie tamtych chwil, ale jeśli chcesz będę mówić dalej. Każdego dnia upadałam na kolana przed Bogiem prosząc, by mi Cię zwrócił, głuche modlitwy odbijały się tylko echem w moim sercu. Oczy wypłakały wszystkie łzy, a ostatnia z nich była krystaliczną kroplą krwi. Tworzyliśmy własne sanktuarium duszy i ciał, z jednym sercem. Dzisiaj jesteśmy niepełni, każdy z nas, już osobno nosi nad żebrami jedną połowę. Wyjrzyj czasem przez okno i patrząc nocą w niebo znajdź jedną gwiazdę, której ramiona zaprowadzą Cię tam, gdzie Twoje miejsce i scali serce w jedno./histerycznie
|
|
 |
"Dziś to tylko parę dni z kalendarza,
do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza"
|
|
 |
"Wciskam gaz, kiedy jadę przez miasto, słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć.
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy.
Mam blizny, bo parę chwil pokuło jak igły."
|
|
 |
to tak strasznie żałosne - że to, co trwało tak długo, okazało się być tak bardzo bezwartościowe. że każde wypowiedziane słowo, nie miało żadnego znaczenia. że każda kłótnia, była niepotrzebna, bo nic nie naprawiała, do niczego nie prowadziła. że każde "kocham" było tylko pustym słowem, które miało uzupełnić braki, których było tak dużo. że każdy dzień razem zabrał Nam tylko cenne godziny, które mogliśmy spędzić osobno, układając sobie życie na trwałych fundamentach. || kissmyshoes
|
|
 |
"Co mam teraz zrobić, jeśli nic mi nie pomaga, gdy odeszła ta osoba, którą kocham i nie wraca już... "
|
|
 |
Śmiejmy się z tego póki jesteśmy pijani, na trzeźwo to przestanie być zabawne.
|
|
 |
nigdy nie sądziłam, że można kogoś tak potrzebować.
|
|
 |
nie ma Cie tak długo, że aż przestałam liczyć dni .
|
|
 |
wszystko co było puścić z dymem, pierdolić ten cały sentyment.
|
|
 |
Za długo czekałam na twoje przepraszam . Żadnego z twych kłamstw Ci nie wybaczam ..
|
|
 |
Jest mi trudno, nie chce zapomnieć o Tobie jakoś smutno, ciągle siedzi mi to w głowie.
|
|
 |
|
Zaczął się listopad. Listopad 2013. Najgorszy miesiąc w roku. To właśnie w nim wszystko się skończyło.
|
|
|
|