 |
|
• Nie ma chętnych na kupienie mi plusika, przypadkiem? C:
|
|
 |
|
uśmiecham się, a każdy wokół patrzy na mnie podejrzliwie pytając o to, czy On wrócił. wszyscy obiegają wokół tego zastanowienia, jakby Jego osoba była nieodzowną częścią mnie, jakby moje szczęście było jakkolwiek uzależnione od Jego położenia. odpowiedź brzmi: nie. wciąż Go nie ma. w dalszym ciągu nie mam pojęcia, gdzie się znajduje, z kim jest. wprawdzie nie nauczyłam się jeszcze żyć bez Niego, lecz funkcjonuję. czasem się uśmiecham - przypominając sobie akurat którąś z chwil spędzonych z Nim.
|
|
 |
|
gdyby moje serce było szkołą, dostawałby nagrody za wzorową frekwencję.
|
|
 |
|
powiedział, że mnie kocha. a ja głupia zapomniałam jaki dziś jest dzień..
|
|
 |
|
może i nie zrobiłeś tego specjalnie, ale z premedytacją. /król Julian
|
|
 |
|
Wyszedł i długo biegł przed siebie żeby zgubić ten świat, nawet liczyłaś, że ci kogoś jest brak, nie wierzysz?
Po prostu patrz, tak zbudowany jest świat; żeby coś dostać trzeba umieć też dać, nie wierzysz?
Jego już nie ma i wolałabyś myśleć że ci się śnił, teraz chcesz go z powrotem, a przecież był. || Jamal
|
|
 |
|
Uwielbiam ten twój wzrok, kiedy rozmawiam z jakimś kolega z klasy, a Ty już obmyślasz plan, o co się zapytać,
żeby przerwać naszą dyskusje chociaż na chwile. Twój rozwalający mnie na miliony kawałków wzrok,
kiedy aż czuję dreszcze na swoim ciele.
|
|
 |
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
 |
|
wiem tylko , że jest mi zimno , że się zgubiłam , i że życie znów stało się trudne.
|
|
 |
|
Chciałbyś to mieć już z głowy lecz czas bardzo wolno mija. Za godziną godzina, w koło kręci się wskazówka, To wszystko się toczy jak marna kreskówka. Kolejna wódki stówka do żołądka znowu spływa, Kiedyś życie było skarbem teraz parzy jak pokrzywa.
|
|
 |
|
Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.
|
|
 |
|
nie czuję nienawiści, wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści, mszczą się słabi, nawiedzeni chcą Cie zbawić, czasami duma nie pozwala spraw naprawić, cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu ? .. nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca .
|
|
|
|