głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika insane_mory

Nie gniewaj się  proszę  zostań. Za dużo straciłam  żeby być idealną  ale staram się poukładać coś z tych odłamków  które mi zostały. esperer

esperer dodano: 6 sierpnia 2013

Nie gniewaj się, proszę, zostań. Za dużo straciłam, żeby być idealną, ale staram się poukładać coś z tych odłamków, które mi zostały./esperer

Powiedzieliśmy sobie to  żegnaj  i nadal trzymamy za ręce. Nadal nie mamy odwagi rozpleść palców. Z upływem czasu zamiast się oddalać  to zaciskamy mocniej. Im bliżej końca tym dalej. esperer

esperer dodano: 5 sierpnia 2013

Powiedzieliśmy sobie to "żegnaj" i nadal trzymamy za ręce. Nadal nie mamy odwagi rozpleść palców. Z upływem czasu zamiast się oddalać, to zaciskamy mocniej. Im bliżej końca tym dalej./esperer

Wyszliśmy razem na kawę. Wypiliśmy ją w łóżku ze swoich warg. esperer

esperer dodano: 5 sierpnia 2013

Wyszliśmy razem na kawę. Wypiliśmy ją w łóżku ze swoich warg./esperer

pamiętam  jak wychodzę   nie pamiętam jak wracam. lubię dobre imprezy  i rano leczyć kaca.    kissmsyhoes

kissmyshoes dodano: 4 sierpnia 2013

pamiętam, jak wychodzę - nie pamiętam jak wracam. lubię dobre imprezy, i rano leczyć kaca. || kissmsyhoes

dzisiaj już nie rozmawiamy  a życie każdego z Nas obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. dzisiaj już nie dzielimy ławki  i nie pijemy razem piwa. dzisiaj już rzadko kiedy mijamy się w bramie  mówiąc sobie cześć. dzisiaj częściej się nie znamy  niż znamy. dzisiaj rzadko patrzymy sobie w oczy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 4 sierpnia 2013

dzisiaj już nie rozmawiamy, a życie każdego z Nas obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. dzisiaj już nie dzielimy ławki, i nie pijemy razem piwa. dzisiaj już rzadko kiedy mijamy się w bramie, mówiąc sobie cześć. dzisiaj częściej się nie znamy, niż znamy. dzisiaj rzadko patrzymy sobie w oczy. || kissmyshoes

Chciałabym żeby wrócił. Żeby powiedział  że nawet jeśli teraz jest chujowo to tylko po to  żebyśmy potem mogli się mocniej kochać i doceniać to co prawie straciliśmy. Chciałabym  żeby to jego  na zawsze  jednak coś znaczyło. Chciałabym  naprawdę. esperer

esperer dodano: 4 sierpnia 2013

Chciałabym żeby wrócił. Żeby powiedział, że nawet jeśli teraz jest chujowo to tylko po to, żebyśmy potem mogli się mocniej kochać i doceniać to co prawie straciliśmy. Chciałabym, żeby to jego "na zawsze" jednak coś znaczyło. Chciałabym, naprawdę./esperer

Wiem że i tak zasypiasz ze mną  bo myślisz o mnie tuż przed zamknięciem powiek. Śpisz ze mną  nawet jeśli ona budzi się obok Ciebie. esperer

esperer dodano: 4 sierpnia 2013

Wiem,że i tak zasypiasz ze mną, bo myślisz o mnie tuż przed zamknięciem powiek. Śpisz ze mną, nawet jeśli ona budzi się obok Ciebie./esperer

bardzo się boję  że zostanę już taka niedokończona  że będę całe życie zestawem mniej lub bardziej nieudanych początków  tysiąckrotnie wycieranym gumką szkicem na nieszlachetnym papierze.

czarnycharakter dodano: 3 sierpnia 2013

bardzo się boję, że zostanę już taka niedokończona, że będę całe życie zestawem mniej lub bardziej nieudanych początków, tysiąckrotnie wycieranym gumką szkicem na nieszlachetnym papierze.

Chyba za szybko dojrzałam. Potrzebuję czegoś więcej niż imprez w klubach  po których złamię obcas na nierównym krawężniku i zasnę po kilku godzinach męczenia się z helikopterkiem w głowie. Pragnę miłości. Rozważnej i odpowiedzialnej. Stałości uczuć. Namiętnych pocałunków i mocnego przytulania. Jednego piwa do filmu  a nie kraty wypitej na ognisku. Papierosa  który uspokaja. Życia bez dragów  blantów i chlania w każdy weekend. Pragnę spacerów przy wschodach i zachodach słońca. Wypadów do kina. Wspólnych nocy. Dużej dawki czułości. Chcę tego  czego nigdy nie otrzymam.

waniilia dodano: 3 sierpnia 2013

Chyba za szybko dojrzałam. Potrzebuję czegoś więcej niż imprez w klubach, po których złamię obcas na nierównym krawężniku i zasnę po kilku godzinach męczenia się z helikopterkiem w głowie. Pragnę miłości. Rozważnej i odpowiedzialnej. Stałości uczuć. Namiętnych pocałunków i mocnego przytulania. Jednego piwa do filmu, a nie kraty wypitej na ognisku. Papierosa, który uspokaja. Życia bez dragów, blantów i chlania w każdy weekend. Pragnę spacerów przy wschodach i zachodach słońca. Wypadów do kina. Wspólnych nocy. Dużej dawki czułości. Chcę tego, czego nigdy nie otrzymam.

Znowu mnie masz. Całujesz na dzień dobry i dobranoc  przytulasz  podobno kochasz. Uśmiechasz się i czarujesz spojrzeniami. Twoje czekoladowe tęczówki świecą  a usta szepczą do ucha miliard czułych słów. Powinnam być w niebie  ale jestem w samym środku piekła.  Egzystuję w niepewności. Nie czuję się bezpieczna  tylko potrzebna  czasami wykorzystywana. Gdzieś na dnie serca kryję miliard obaw  o których nie mówię głośno. Jedną z nich jesteś Ty.  Nasze marzenia  które są praktycznie nierealne. Twoje słowa  które często przypominają perfekcyjne kłamstwa. Nie wiem co myśleć  co robić  co czuć. Chcę być w końcu pewna Twoich planów. Chcę być pewna Twojej miłości.

waniilia dodano: 3 sierpnia 2013

Znowu mnie masz. Całujesz na dzień dobry i dobranoc, przytulasz, podobno kochasz. Uśmiechasz się i czarujesz spojrzeniami. Twoje czekoladowe tęczówki świecą, a usta szepczą do ucha miliard czułych słów. Powinnam być w niebie, ale jestem w samym środku piekła. Egzystuję w niepewności. Nie czuję się bezpieczna, tylko potrzebna, czasami wykorzystywana. Gdzieś na dnie serca kryję miliard obaw, o których nie mówię głośno. Jedną z nich jesteś Ty. Nasze marzenia, które są praktycznie nierealne. Twoje słowa, które często przypominają perfekcyjne kłamstwa. Nie wiem co myśleć, co robić, co czuć. Chcę być w końcu pewna Twoich planów. Chcę być pewna Twojej miłości.

wiesz...czasami wraz z butelką wina  otwieram tą kopertę. z trudem  z mocnym biciem serca  i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia  zapiski  rachunki  i łańcuszek  który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką   czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia  a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie   do tej  która sprawia  że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie   niesiesz mnie na Nim na rękach  udając  że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę  i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy  zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia  moje łzy radości i Twój uśmiech   a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

wiesz...czasami wraz z butelką wina, otwieram tą kopertę. z trudem, z mocnym biciem serca, i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia, zapiski, rachunki, i łańcuszek, który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką - czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia, a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie - do tej, która sprawia, że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie - niesiesz mnie na Nim na rękach, udając, że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę, i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy, zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia, moje łzy radości i Twój uśmiech - a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje. || kissmyshoes

nad ranem wracam z pracy   padam na twarz ze zmęczenia  po cholernej dwunastce   ale nie  nie kładę się  bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu  który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu   moim celem jest zobaczenie Twojej   jak zwykle niezadowolonej miny. staram się  na serio się saram  dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste  nie dbasz o to   które srpawia  że do oczu podchodzą łzy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

nad ranem wracam z pracy - padam na twarz ze zmęczenia, po cholernej dwunastce - ale nie, nie kładę się, bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu, który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu - moim celem jest zobaczenie Twojej - jak zwykle niezadowolonej miny. staram się, na serio się saram, dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste "nie dbasz o to", które srpawia, że do oczu podchodzą łzy. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć