 |
Rodząc się rozbiłeś bank, bo przecież największe bogactwo masz w sobie.
|
|
 |
Masz swoje zdanie, nie jesteś baranem, więc nie czytaj tego, co piszą Ci w myślach i nie myśl czego Ci brak, a raczej co zrobić z tym, co już masz, okej?
|
|
 |
Pamiętaj, że Twój potencjał to iskra, tylko Ty możesz go wykorzystać.
|
|
 |
Bez poczucia winy, w sumie stale kłamiecie się, odnajdują się w chaosie, ale w duecie nie, uczucie to od ideału takie dalekie jest, poza imprezami także macie w pakiecie seks, ale w tym i w tym bujają razem parkietem, wiesz, więc może ideałów nie ma wcale na świecie, ej, kumacie to?
|
|
 |
Udajemy między sobą, że nie nudzi nas to, u innych wcale nie lepiej jest, a więc nie narzekaj tylko nalej kobiecie też.
|
|
 |
Słuchasz mnie, a jesteś jedną z bohaterek nieraz, nucisz to, ale nie rozpoznajesz siebie teraz.
|
|
 |
Udajesz, że rozumiesz i mówisz: "graj na czas", ale co ty możesz wiedzieć o tym, wyłączasz myślenie w nocy.
|
|
 |
Każdy ma jednakowy rodzaj kobiety w sercu, czytaj 'famme fatale', skończę sam na bank.
|
|
 |
Izolacja, czasem może wino, panna.
|
|
 |
Kolejny powód mam do chlania jakiś pierdolnięty, no i zrozum w końcu mała, że nie chce korekty.
|
|
 |
Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.
|
|
|
|