 |
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być?
|
|
 |
|
Nie boisz się, że będziesz kiedyś żałował?
|
|
 |
|
Możemy odkładać to na potem. Możemy być z kimś innym, budzić się obok nieznanych ramion i codziennie wmawiać sobie, że to coś znaczy. Jasne, że świat rozłoży nam tą miłość na raty. Będziemy kochać się po trochę, ale ostatecznie przed tym nie uciekniemy, przecież wiesz. /esperer
|
|
 |
To ta pora roku, kiedy na pytania o podły nastrój można odpowiedzieć jednym słowem. Kiedy cienie czują się jak u siebie, zawsze zimne dłonie cierpną schowane w powyciąganych rękawach swetrów. Jesienią ograniczasz swoją przestrzeń do minimum, zamykasz się w kole światła i ciepła; poza nim istnieje tylko mrok, wilgoć i postawione kołnierze. Poza ludzie są bardziej obcy niż zwykle, więc masz okazję oswoić samotność, nauczyć się żyć z garbem na sercu. Bywają gorsze wyroki niż opuszczenie.
Napij się herbaty, dobrze Ci zrobi.
|
|
 |
Ze smutkiem kojarzy mi się przede wszystkim człowiek smutny.
Człowiek, który jest smutny, choć tak naprawdę nie wie, dlaczego.
Nic go nie boli, w sumie ma wszystko.
A jednak czegoś brakuje...
I jeszcze samotność.
Smutny - samotny.
Nawet podobne te słowa.
|
|
 |
Potrzebuje uczucia. Chociaż troszkę.Nie w słowach ale gestach. W ruchu dłoni, która poprawia spadający na oczy kosmyk włosów. Czy w takim zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym: 'nie oddam Cię nikomu.'
|
|
 |
Słuchaj to nie jest tak, że ja jestem bez serca. Czasem musze okazywać jego brak, by nie dać się zdeptać .
|
|
 |
Doskonałość to iluzja naszych oczekiwań
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
|
|