 |
|
I zamiast być tu, teraz ze mną...
|
|
 |
|
Zamieniłeś naszą miłość w gówno.
|
|
 |
|
Przykro mi. Szłam samotnie tak długo, że Twoje towarzystwo jest teraz niepotrzebne. Odzwyczaiłam się od Twojego dotyku tak bardzo, że każde muśnięcie powoduję odciski na moim ciele. Nie było Cię, kiedy upadałam, więc pozwól, że sama też się podniosę./esperer
|
|
 |
|
Mówiłam głośno, że to był tylko zły sen, że to już za mną, że to nieprawdziwe. Umarłeś. Tam, w mojej głowie, w sercu, umarłeś. Oni mi to powiedzieli. Czułam taki smutek jak chyba nigdy. Kilka głębokich oddechów i uświadomiłam sobie, że Ty przecież żyjesz. Żyjesz, ale nie dla mnie, więc to tak jakbyś umarł. Pochowałam Cię w myślach. Koszmarne, wiem./esperer
|
|
 |
|
Wyskrobaliśmy uczucia z naszych serc. Patrzymy na siebie jakoś tak obco, wiemy, że coś, gdzieś, kiedyś, ale w świecie dorosłych liczą się zyski, a nie trzymanie za rękę./esperer
|
|
 |
|
A zamiast imprezy wolałabym koc, herbatę w ręku i Ciebie obok.
|
|
 |
|
-Wiesz co. Lubię Cię, od dawna. -Ja też Cię lubię:) -Nice:) Co ty na to abyśmy wyskoczyli gdzieś i byś mi possała. -Zdaje się że autokorekta trochę nabałaganiła w twoim ostatnim smsie. Nie mogę przestać się śmiać:D -Nie, wszystko w porządku.
|
|
 |
|
Jakaś cząstka Ciebie nie pozwala Ci zapomnieć.
|
|
 |
|
Dlaczego nie spróbujesz uratować naszej miłości? No kurwa dlaczego?
|
|
 |
|
KOCHAM GO CAŁYM SERCEM! MÓJ MĘŻCZYZNA, MÓJ SKARBUŚ, MOJE NATCHNIENIE DO ŻYCIA, MOJE WSZYSTKO! ♥
|
|
|
|